Miło nam poinformować, że Vicente Calderon jest już niemal w 100% gotowe na jutrzejszy finał Copa del Rey, w którym zmierzą się FC Barcelona i Athletic Bilbao. Będzie to ostatni mecz rozgrywek klubowych w tym sezonie przed rozpoczynającymi się już za 2 tygodnie Mistrzostwami Europy, które rozegrane zostaną na terenie Polski i Ukrainy. Co prawda 4 dni temu na stadionie Atletico koncert zagrała brytyjski zespół Coldplay, ale już prawie wszystko, włącznie z murawą, zostało zapięte na ostatni guzik, co możecie zobaczyć na tym filmiku – KLIK!
Finał rozgrywek o Puchar Króla zawsze przyciąga spore zainteresowanie nie tylko kibiców, ale także mediów. Potwierdzono, że na stadionie obecnych będzie niemal 200 różnych marek prasowych, radiowych i telewizyjnych, a akredytacje prasowe dostało ponad 1000 dziennikarzy. Nadchodzący mecz będzie interesującym pojedynkiem między Pepem Guardiolą, a Marcelo Bielsą; między Leo Messim, a Fernando Llorente; między, przez wielu uważanym za magiczny, stylem Barcelony, a młodzieżą i pasją po stronie Bilbao. Początek spotkania jutro o godzinie 22:00.
Ciekawe ile zarobi klub.
to samo mi do głowy przyszło
”Madrycki klub, który po rozegraniu meczu otrzyma milion euro za udostępnienie swojego stadionu na finał krajowego pucharu.”
za co jeszcze możemy dostać?
I pewnie coś z biletów i gastronomi ale nie znam się na tym.