Po wielu tygodniach przerwy nareszcie wraca najlepsza liga świata, czyli Liga Mistrzów UEFA. Zaczynamy fazę pucharową, która jak co roku zapowiada się znakomicie. W 1/8 rozgrywek kilka meczów zapowiada się jako, fenomenalne widowiska a jednym z nich jest mecz Liverpool – Real Madryt, który odbędzie się 21.02.2023 na Anfield Road. Obie drużyny przystępują do tego meczu w pełni zdeterminowane, natomiast jedna i druga ekipa ma w tym sezonie również swoje problemy.
Problemy Liverpoolu
Liverpool w tym sezonie zawodzi. Zajmuje dopiero 10 miejsce w tabeli Premier Leauge, mając dziesięcio punktową stratę do strefy premiowanej grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie, co jest w zasadzie planem minimum dla tej ekipy w każdym sezonie ligowym. W dodatku ostatnie mecze nie napawają kibiców optymizmem. Liverpool notorycznie gubi punkty z ekipami, z którymi powinien punktować. W ostatnich trzech spotkaniach może pochwalić się bezbramkowym remisem z Chelsea i porażdami z ekipami Brigton i Brentford. Niektórzy wieszczą, że Jurgen Klopp już się wypalił na stanowsku managera Liverpoolu i niedługo może nastąpić zmiana. Mimo wszystko wydaje się jednak, że szansa na wygraną z Realem Madryt jest nieco większa niż prawdopodobieństwo wielkiej wygranej w kasynie takim jak Bizzo Casino.
Forma Realu Madryt
Real Madryt radzi sobie zdecydowanie lepiej w lidze niż Liverpool. Aktualnie zajmuje drugie miejsce ze stratą pięciu oczek do prowadzącej Barcelony. W ostatnim czasie przydażyła się im wpadka w zremisowanym bezbramkowo meczu z Realem Sociedad, ale w ostatniej kolejce pewnie pokonali ekipę Valencii 2:0. Real po drodze ma jeszcze do rozegrania mecz klubowych mistrzostw świata i dwa mecze ligowe, z Elche i Ossasuną, które być może pozwolą ekipie z Madrytu wejść w rytm i ustabilizować formę na naprawdę wysokim poziomie.
Spotkanie obu ekip to zawsze gwarancja niesamowitych emocji. Ostatnia forma zespołów wskazuje, że to Real powinien być raczej traktowany jako faworyt. Z drugiej strony, nie raz ekipy, które gorzej radziły sobie w rozgrywkach ligowych, pokazywały się ze świetnej strony w meczach Ligi Mistrzów, stawiając mocniej na udział w tych rozgrywkach.
Hisotria starć Liverpoolu z Realem.
Ostatnie starcie tych drużyn miało miejsce w poprzednim sezonie w finale rozgrywek. Liverpool miał w tym meczu sytuacje, wskazuje na to między innymi statystyka oddanych strzałów 24 po stronie Liverpoolu do zaledwie 4 po stronie Realu. Anglicy mieli również większe posiadanie piłki, ale na nic się to zdało w starciu z pragmatyczną machiną Carlo Ancelotti. Real po golu Viniciusa w 59 minucie odniósł kolejny wspaniały triumf w europejskich rozgrywkach.
W ostatnich pięciu meczach między tymi drużynami na przestrzeni prawie dziesięciu lat Liverpoolowi tylko raz udało się nie przegrać z Realem. Było to w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w 2021 roku, gdy na Anfiled Road mecz zakończył się wynikiem 0:0. Niestety ten bezbramkowy remis w ostatecznym rozrachunku nie przyniósł nic angielskiej drużynie, gdyż w pierwszym meczu na Santiago Bernabeu było 3:1 dla Realu. Liverpool został wtedy wyeliminowany przez Real. Patrząc na nie tak odległą historię ciężko być optymistą, jeśli chodzi o postawę Liverpoolu.