W 29. kolejce Primera División Atlético Madryt czeka trudna przeprawa z Villarrealem. Rywal w ostatnich kilku latach niejednokrotnie dawał się we znaki ekipie Diego Simeone, choć teraz znajduje się w nie najlepszej dyspozycji. Żółta Łódź Podwodna jest pod presją goniących ją drużyn w wyścigu o udział e europejskich pucharach. Mecz odbędzie się w niedzielę o 18:30 na Estadio de la Ceramica.
Trwająca seria gier jest ostatnią przed przerwą reprezentacyjną. Większość z dziewiętnastoosobowej kadry Rojiblancos uda się na zgrupowania swoich drużyn narodowych, a szansę debiutu otrzyma Lucas Hernández, który w końcu zdecydował się na Francję kosztem Hiszpanii. Za to dla La Roja po raz pierwszy może zagrać Rodri Hernández (zbieżność nazwisk przypadkowa). Pomocnik Los Amarillos jest wychowankiem Atleti, który przed pięcioma laty dołączył do Villarrealu. Niespełna 22-latek rozgrywa fantastyczny sezon, a latem prawdopodobnie wróci do Madrytu za 25 mln €. Z tego względu jutrzejsze starcie będzie dla niego wyjątkowe.
Gospodarze przystępowali do sezonu z aspiracjami do walki o miejsce pozwalające na grę w Champions League. Cel ten wydawał się całkiem realny do 12. kolejki, kiedy strata do czwartej lokaty wynosiła zaledwie trzy punkty. Później nastąpiła jednak obniżka formy, co spowodowało, że Barcelona, Atlético, Real Madryt i Valencia odjechały na kilkadziesiąt i kilkanaście punktów. Przed tą kolejką podopieczni Javiera Callejy tracili dwanaście oczek do ekipy Nietoperzy, która okupuje czwartą pozycję. Liga Mistrzów wydaje się zatem odległym marzeniem, które należy odłożyć o rok. Obecnie zespół ze Wspólnoty Walencji musi martwić się o pozostanie na pozycji premiującej grą w Lidze Europy.
Colchoneros mają wyraźne problemy z grą przeciwko swojemu najbliższemu rywalowi. Dość powiedzieć, że w ostatnich pięciu potyczkach zdołali zdobyć tylko jedną bramkę, a jej autorem był Ángel Correa w ostatniej potyczce obu zespołów. Trafienie Argentyńczyka wówczas pozwoliło na wywalczenie punktu. Obecnie kibice madryckiego zespołu również mogą mocno liczyć na trafienie Angelito, bowiem jego forma w ostatnich meczach wyraźnie zwyżkuje. 23-latek długo cieszył się wielkim zaufaniem szkoleniowca, ale ten w końcu posadził go na ławce kosztem Vitolo. W meczu z Celtą to jednak nie przeszkodziło Correi zdobyć bramki jako „joker”. Kilka dni później ponownie trafił w rewanżowym starciu z Lokomotiwem i dorzucił dwie asysty. Dobra postawa nie umknęła uwadze trenera Albicelestes Jorge Sampaoliego, który ostatecznie zdecydował się powołać wychowanka San Lorenzo do kadry.
HISTORIA SPOTKAŃ
Bilans ogólny: 33 mecze (12 zwycięstw Atlético, 8 remisów, 13 zwycięstw Villarrealu; bramki: 44-46).
Bilans w Primera División: 31 meczów (11 zwycięstw Atlético, 8 remisów, 12 zwycięstw Villarrealu; bramki: 42-44).
Bilans w LaLiga na El Madrigal: 15 meczów (3 zwycięstwa Atlético, 4 remisy, 8 zwycięstw Villarrealu; bramki: 16-26).
Bilans Diego Simeone: 11 meczów (4 zwycięstwa, 3 remisy, 4 porażki; bramki: 8-8).
Rojiblancos nie wygrali żadnego z pięciu ostatnich spotkań przeciwko Villarrealowi.
Ostatnie bezpośrednie starcia
Atlético – Villarreal 1-1 (LaLiga, 28 października 2017 r.)
Correa 61’ – Bacca 80’
Atlético – Villarreal 0-1 (LaLiga, 25 kwietnia 2017 r.)
R. Soriano 81’
Villarreal – Atlético 3-0 (LaLiga, 12 grudnia 2016 r.)
Trigueros 28’, dos Santos 37’, R. Soriano 90+2’
Atlético – Villarreal 0-0 (LaLiga, 21 luty 2016 r.)
Villarreal – Atlético 1-0 (LaLiga, 26 września 2015 r.)
Baptistão 14’
FORMA
Villarreal (ZPPZP):
Las Palmas – Villarreal 0-2 (LaLiga, 11 marca)
Villarreal – Girona 0-2 (LaLiga, 3 marca)
Eibar – Villarreal 1-0 (LaLiga, 28 lutego)
Villarreal – Getafe 1-0 (LaLiga, 25 lutego)
Villarreal – Lyon 0-1 (Liga Europy, 22 lutego)
Atlético (ZZZPZ):
Lokomotiw – Atlético 1-5 (Liga Europy, 15 marca)
Atlético – Celta 3-0 (LaLiga, 11 marca)
Atlético – Lokomotiw 3-0 (Liga Europy, 8 marca)
Barcelona – Atlético 1-0 (LaLiga, 4 marca)
Atlético – Leganés 4-0 (LaLiga, 28 lutego)
SYTUACJA KADROWA
Villarreal
Żółta Łódź Podwodna od początku sezonu musi sobie radzić bez swojego kapitana Bruno Soriano. Sztab szkoleniowy ponadto zdecydował się jeszcze nie powołać Dienisa Czeryszewa, który ostatnio zmagał się z grypą. Niedostępny jest również Rúben Semedo, który w areszcie oczekuje na rozwiązanie sprawy, w której jest oskarżony o porwanie i próbę zabójstwa.
Przewidywany skład
Atlético
W Madrycie największym problemem jest dłuższa przerwa Filipe Luísa, który złamał kość strzałkową w ostatnim meczu z Lokomotiwem. Krótszy odpoczynek od futbolu musi zafundować sobie z kolei Juanfran z racji problemów z udem. Niepewny jest występ Jana Oblaka, który ostatnio trenował z resztą drużyny, lecz Diego Simeone zabrał ze sobą trzech bramkarzy. Do kadry wrócili Stefan Savić, Diego Costa oraz Kévin Gameiro.
Przewidywany skład
SĘDZIA
Arbitrem spotkania będzie David Fernández Borbalán. 43-latek Andaluzyjczyk urodził się w Almeríi i od 2004 roku gwiżdże na poziomie Primera Divisón, w której prowadził 239 potyczek. Od 2010 roku posiada status sędziego międzynarodowego.
Pan Fernández Borbalán był rozjemcą w 39 meczach z udziałem Colchoneros, którzy wygrali 19 z nich, a także zanotowali po 10 remisów i porażek. W listopadzie gracze Cholo bezbramkowo zremisowali z Realem.
TRANSMISJA
Eleven Sports (początek o 18:25)
Oglądaj mecze Atlético Madryt wyłącznie w ELEVEN SPORTS
Biorąc pod uwagę „formę” Deportivo, przydałoby się, żeby Griezmann, Saul i Thomas wykartkowali się już dzisiaj.
Będę się bacznie przyglądać temu Rodriemu dzisiaj.
Oby dziś nie rządził w środku pola.
Właśnie, swojemu przyszłemu pracodawcy mógłby oszczędzić cierpień.
Drobny błąd swoją drogą : Correa nie ustrzelił dubletu z Lokomotiwem, lecz zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty.
Poprawione.
Trzeba przyznać, że Villarreal w ostatnim czasie sobie bardzo dobrze radzi z Atleti. Obecnie grają w kratkę i wydawałoby się, że są do łyknięcia, jednak ciężka przeprawa nie powinna chyba nikogo dziwić.
Składy w porównaniu z zapowiedzią: Raba za Sansone w Villarrealu; Thomas i Correa za Gabiego i Vitolo w Atletico.
link do streama?
Po rosyjsku, ale lepsze niż nic 😀 http://video.sportingvideo.xyz/watch1/villarreal-vs-atletico-madrid-11190
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale karnego chyba nie powinno być.
Według mnie karny podyktowany poprawnie. Nie zawsze trzeba komuś złamać nogę czy ugryźć, by był faul. Griezmann był w powietrzu i nawet lekkie pchnięcie mogło go wytrącić z równowagi.
Grałem trochę amatorsko w piłkę, więc wiem jak to działa.
Swoją drogą szkoda sytuacji Koke. Oby nam Villarreal nie wcisnął.
Nie, nie było karnego.
Nie było. Pomijając, że nie było nawet kontaktu ani jego chęci, polecam zapoznać się z podstawowymi zasadami i wytycznymi dla sędziów na ten sezon od hiszpańskiej federacji i dopiero potem ferować wyroki odnośnie rzutów karnych.
No i wcisnęli…
Gabi za Griezmanna przy 1:0, Simeone chyba wraca do formy
Nie potrafić wygrać sześciu kolejnych spotkań z drużyną, ktora nigdy w historii nie wygrała krajowego pucharu i spędziła więcej sezonów w czwartej lidze niż w pierwszej to już wstyd.
No i brawo.
Jeszcze lepiej…
Czyli z Villarrealem mamy już stały repertuar.
Vitolo żenujący, póki co Gaitan 2.0.
@Ravelhof Twój argument jest zwyczajnie głupi.