Do końca sezonu pozostało zaledwie dziewięć kolejek. Liga hiszpańska dawno nie była tak emocjonująca. O tytuł mistrzowski walczą trzy drużyny, które od początku rozgrywek idą łeb w łeb: Atletico Madryt, Real Madryt i FC Barcelona. Wczorajsze zwycięstwo Dumy Katalonii w Gran Derbi na Santiago Bernabeu jeszcze bardziej skomplikowało sytuację w czubie zestawienia. Obecnie liderem jest ekipa Los Colchoneros, która wyprzedza Królewskich tylko lepszym bilansem bezpośrednich pojedynków, a tuż za plecami drużyn ze stolicy jest właśnie Barcelona, która traci tylko jeden punkt.
TERMINARZ PIERWSZEJ TRÓJKI DO KOŃCA SEZONU:
30. kolejka
Sevilla-Real Madryt
Atletico-Granada
Barcelona-Celta
31. kolejka
Real Madryt-Rayo
Athletic-Atletico
Espanyol-Barcelona
32. kolejka
Real Sociedad-Real Madryt
Atletico-Villarreal
Barcelona-Betis
33. kolejka
Real Madryt-Almeria
Getafe-Atletico
Granada-Barcelona
34. kolejka
Valladolid-Real Madryt
Atletico-Elche
Barcelona-Athletic
35. kolejka
Real Madryt-Osasuna
Valencia-Atletico
Villarreal-Barcelona
36. kolejka
Real Madryt-Valencia
Levante-Atletico
Barcelona-Getafe
37. kolejka
Celta-Real Madryt
Atletico-Malaga
Elche-Barcelona
38. kolejka
Real Madryt-Espanyol
Barcelona-Atletico Madryt
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Atletico Madryt i Borussia Dortmund zmierzą się w ekscytującym meczu Ligi Mistrzów. Hiszpańska drużyna Atletico…
Zobacz komentarze
Oby Atletico wygrało wszystkie mecze
Już niejako przeszli przerywając dupol Real & Barca
Mamy najtrudniejszy terminarz z całej trójki. Wyjazd do Bilbao to jakieś 50% na stratę punktów, potem mecz z zawsze groźnym Villarreal, na szczęście u siebie. Następnie mamy jeszcze dwa trudne wyjazdy, do Valencii i Levante. Z kolei Real Madryt ma właściwie tylko jeden potencjalnie trudny mecz, z Realem Sociedad na wyjeździe. Barcelona zaś może stracić punkty z Espanyolem na wyjeździe, z Bilbao u siebie i na końcu na bardzo trudnym terenie na El Madrigal.
Patrząc więc po terminarzu, to na jakąś kolejkę przed końcem Real może sobie zapewnić mistrzostwo, a na Camp Nou odbędzie się mecz o drugie miejsce. Ale to tylko terminarz, wszystko może się wydarzyć. Piękne jest to że w tym momencie wszystko zależy od nas, jeżeli wygramy pozostałe 9 meczów (co choć nieprawdopodobne, to nie jest niemożliwe, Atleti w szczytowej formie jest w stanie coś takiego osiągnąć), to mistrz jest nas niezależnie od wyników "wielkiej dwójki".
A jeszcze piękniejsze jest w ogóle to, że w ogóle na poważnie walczymy o mistrza w czasach chorych wyników wykręcanych przez Real i Barcelonę.
marzę o tym by ostatni mecz zadecydował a sreal mogłby tylko oglądać nasz bój o tytuł (choć lepiej nie marzyć bo bvb też chciałem w LM). zrobiłoby się jakiś zlocik na szybko:)
Wierzmy, za czasów Resino żeby awansować do CL chyba 10 ostatnich w sezonie spotkań z rzędu wygraliśmy ;)
Aby wygrać na pewno mistrzostwo (nie patrząc na przeciwników) trzeba było wygrać 37 meczów i raz zremisować. Teraz można założyć, że remisik już nam się trafił i trzeba jeszcze tylko 9 razy pokonać rywali. No, więc jesteśmy na dobrej drodze :)
Szczerze to ciesze się, że sezon zakończymy (najprawdopodobniej) przed FC.Valencią i FC.Sevillą i tak naprawdę jest dla mnie mało ważne czy skończymy na 1., 2. czy 3. miejscu byle nasz wynik punktowy wyglądał na tyle okazale, by demolował tą dwójkę. Z Barcą czy Realem M. mamy prawo przegrać. Nawet po przegranej z Realem M. w CdR nie lamentowałem, chociaż wiadomo jak ważny dla mnie jest ten puchar (ważniejszy niż Mistrzostwo). Jeśli zdarzy się tak, że Atletico odpadnie z walki o Mistrzostwo to będę trzymał kciuki by zdobył je Real M., bo gra o niebo ciekawszą piłkę niż FCB.
Dlaczego wg. Ciebie CdR jest ważniejszy niż miszcz ? ; )
Mistrzostwo > Liga Mistrzów > Copa del Rey
Wszystko w naszych rękach. 9 kolejek do końca, a jak się skończy zależy od naszych ile z siebie dadzą. Trzeba wierzyć, że dotrzymają do końca. I tak już wielkie dzięki za to co osiągnęli. Tylko teraz dalej do przodu, niech im nie zabraknie motywacji i ambicji to przejdą do historii. Vamos!