Manquillo wraca z wypożyczenia

Zobacz komentarze

• i bardzo dobrze!

• Wszyscy są w tym samym wieku. Saul ma za sobą świetny sezon w Rayo i bardzo dobry w Atleti. Był bohaterem derbów. Óliver w Portugalii grał kozacko, zresztą został wybrany rewelacją sezonu. A Javi? Parę niezłych wystepów 2 lata temu, kilka słabych. Porażka w LFC, teraz nie wiadomo, co z nim będzie. A czas ucieka. Nie zrozumcie mnie źle - chciałbym, żeby Javi był znakomitym nastepcą Juanfrana, gwarantujący ten sam, wysoki poziom. Po prostu coraz mniej w to wierzę.

  @johny Dlaczego? :(

• Powiem tak. Dać mu pograć sezon-dwa w jakimś klubie z BBVA, i jeszcze może zrobić u nas karierę. Ja dalej wierzę. Kiedyś była trójka Koke, Borja i Keko- pierwszy odpalił kapitalnie, drugi jak widać ostatnio też coś pokazuje, trzeci niestety nic. Mam nadzieję że z trójką Oliver, Saul i Manquillo będzie inaczej, lepiej.

• Nie lubię Dylana ale się z nim zgadzam, Javi to nie kaliber na miarę Atletico, taki nasz Montoya. Ja bym go sprzedał z opcją odkupu jak kiedyś Real zrobił z Carvajalem a teraz z Moratą. Wypali zapłacimy jakieś 4 bańki, nie to trudno.

• @Matheo No właśnie nie do końca. w Liverpoolu był koszmarny w ofensywie. IMO nie zrobi w Atleti takiej kariery jak - miejmy nadzieję - Saul i Óliver.

• @Lamberry - Akurat Javi jest dużo lepszy w ofensywie niż w destrukcji. To ten drugi element powinien doszlifować. ;)

• Wypożyczmy Manquillo do Rayo aka "biedniejszego Villarreal", tam nie będzie miał problemów z załapaniem się do jedenastki, w dodatku może nauczy się trochę ofensywnej gry. Co więcej, będzie już ograny w La Liga. Chyba że Benfica postawiłaby na Manquillo jako podstawowego prawego defensora - wówczas wyślijmy go tam, razem z Jimenezem zresztą.

• @Matheo, w zeszłym sezonie Saul czy Gimenez zagrali ponad 20 meczów, więc jest to całkiem fajny wynik, a Manquillo nie ma szans na taki wynik w optymalnych warunkach (czyt. Juanfran gra na swoim poziomie). Tak sobie myślę, że ciekawą opcją byłoby wypożyczenie go na pół roku i powrót na drugą część sezonu, kiedy zawodnicy stale eksploatowani mogą odczuwać trudy sezonu.

• Ja jestem za powrotem Javiego choćby z tego względu, że doskonale pamiętam jego grę u nas. Owszem, w LFC grał piach, ale u nas czuł się znakomicie, co przekładał na boisko. Właściwie to Javi był na doskonałej drodze rozwoju aż do czasu tej niefortunnej akrobacji po zderzeniu z Ronaldo. On po prostu nie pasował do The Reds, i tyle.

  Ekspertem nie jestem, ale oceniam jego talent na równi z Oliverem i Saulem. Dlatego właśnie widziałbym go już teraz w składzie. Choć muszę się zgodzić Manian, że Juanfran na chwilę obecną jest nie do ruszenia.

• @Matheo, zasadniczo to ja powinienem Cię poprzeć w 100% w tej kwestii, ale od Gimeneza jego sytuacja różni się. Gimenez gra na pozycji, gdzie są 2 miejsca w składzie i daje to zawsze więcej okazji to zastąpienia pauzujących za kartki czy kontuzjowanych. Juanfran na prawej obronie jest jak maszyna. Rzadko łapie kontuzje, kartek też nie kolekcjonuje jakoś na potęgę i wątpię, żeby tak grającemu równo obrońcy Simeone nagle zaczął odbierać miejsce w składzie. Także zapiszcie to w kalendarzu, bo MANIAN OPTUJE ZA WYPOŻYCZENIEM MANQUILLO! Co nie zmienia faktu, że #InoWychowankowie