Javier Manquillo wrócił do Madrytu z Liverpoolu po rocznym wypożyczeniu, mimo iż jego umowa miała obowiązywać jeszcze przez rok.
Atletico potwierdziło, że ich obrońca nie będzie już grać na wyspach, ponieważ w drużynie The Reds nie mógł liczyć na wystarczającą ilość występów na boisku.
Klub zamierza teraz zająć się poszukiwaniem nowego miejsca dla 21-latka.
Liverpool chciał zakończyć umowę wcześniej, ale potrzebował zgody drugiej strony, by dopełnić formalności.
Manquillo w zeszłym sezonie zagrał w zaledwie 16 spotkaniach w barwach szóstej drużyny Premier League.
i bardzo dobrze!
Chciałbym go zobaczyć ponownie w Atleti. Powinien już teraz być systematycznie wprowadzany na wzór Gimeneza.
fajnie by było, jakby został u nas… ale to nie te umiejętności obecnie – jak ma być 3 wyborem na prawej obronie, to wypożyczmy Go do Rayo/Getafe etc – gdzieś, gdzie zagra częściej niż 1 mecz w LM, 2 mecze w lidze i 4 w pucharze.. CHyba, że uznamy, iż Siekiera jest ok na lewej obronie, a o pozycję będzie z Nim walczył Gamez… Tylko mimo wszystko nie wiem, czy to nie jest za duże ryzyko.. Wychowanek.. .ale bądźmy szczerzy – cienki jak sik komara w obecnej chwili, a to co wyczyniał w Liverpoolu nim się połapali, wołało o pomstę… Czytaj więcej »
Powinien to on nauczyć się gry w piłkę. To, co odwalał w LFC to jakaś kpina.
@Matheo, zasadniczo to ja powinienem Cię poprzeć w 100% w tej kwestii, ale od Gimeneza jego sytuacja różni się. Gimenez gra na pozycji, gdzie są 2 miejsca w składzie i daje to zawsze więcej okazji to zastąpienia pauzujących za kartki czy kontuzjowanych. Juanfran na prawej obronie jest jak maszyna. Rzadko łapie kontuzje, kartek też nie kolekcjonuje jakoś na potęgę i wątpię, żeby tak grającemu równo obrońcy Simeone nagle zaczął odbierać miejsce w składzie. Także zapiszcie to w kalendarzu, bo MANIAN OPTUJE ZA WYPOŻYCZENIEM MANQUILLO! Co nie zmienia faktu, że #InoWychowankowie
Ja jestem za powrotem Javiego choćby z tego względu, że doskonale pamiętam jego grę u nas. Owszem, w LFC grał piach, ale u nas czuł się znakomicie, co przekładał na boisko. Właściwie to Javi był na doskonałej drodze rozwoju aż do czasu tej niefortunnej akrobacji po zderzeniu z Ronaldo. On po prostu nie pasował do The Reds, i tyle.
Ekspertem nie jestem, ale oceniam jego talent na równi z Oliverem i Saulem. Dlatego właśnie widziałbym go już teraz w składzie. Choć muszę się zgodzić Manian, że Juanfran na chwilę obecną jest nie do ruszenia.
@Matheo, w zeszłym sezonie Saul czy Gimenez zagrali ponad 20 meczów, więc jest to całkiem fajny wynik, a Manquillo nie ma szans na taki wynik w optymalnych warunkach (czyt. Juanfran gra na swoim poziomie). Tak sobie myślę, że ciekawą opcją byłoby wypożyczenie go na pół roku i powrót na drugą część sezonu, kiedy zawodnicy stale eksploatowani mogą odczuwać trudy sezonu.
Wypożyczmy Manquillo do Rayo aka „biedniejszego Villarreal”, tam nie będzie miał problemów z załapaniem się do jedenastki, w dodatku może nauczy się trochę ofensywnej gry. Co więcej, będzie już ograny w La Liga. Chyba że Benfica postawiłaby na Manquillo jako podstawowego prawego defensora – wówczas wyślijmy go tam, razem z Jimenezem zresztą.
@Lamberry – Akurat Javi jest dużo lepszy w ofensywie niż w destrukcji. To ten drugi element powinien doszlifować. 😉
@Matheo No właśnie nie do końca. w Liverpoolu był koszmarny w ofensywie. IMO nie zrobi w Atleti takiej kariery jak – miejmy nadzieję – Saul i Óliver.
Nie lubię Dylana ale się z nim zgadzam, Javi to nie kaliber na miarę Atletico, taki nasz Montoya. Ja bym go sprzedał z opcją odkupu jak kiedyś Real zrobił z Carvajalem a teraz z Moratą. Wypali zapłacimy jakieś 4 bańki, nie to trudno.
Powiem tak. Dać mu pograć sezon-dwa w jakimś klubie z BBVA, i jeszcze może zrobić u nas karierę. Ja dalej wierzę. Kiedyś była trójka Koke, Borja i Keko- pierwszy odpalił kapitalnie, drugi jak widać ostatnio też coś pokazuje, trzeci niestety nic. Mam nadzieję że z trójką Oliver, Saul i Manquillo będzie inaczej, lepiej.
Wszyscy są w tym samym wieku. Saul ma za sobą świetny sezon w Rayo i bardzo dobry w Atleti. Był bohaterem derbów. Óliver w Portugalii grał kozacko, zresztą został wybrany rewelacją sezonu. A Javi? Parę niezłych wystepów 2 lata temu, kilka słabych. Porażka w LFC, teraz nie wiadomo, co z nim będzie. A czas ucieka. Nie zrozumcie mnie źle – chciałbym, żeby Javi był znakomitym nastepcą Juanfrana, gwarantujący ten sam, wysoki poziom. Po prostu coraz mniej w to wierzę.
@johny Dlaczego? 🙁
@Dylan – Jak dla mnie, Javi był pierwszym, który z tej trójki się pokazał. Poza tym w Atleti był dużo lepszy w ofensywie, co innego w LFC. Ale nie oceniałbym go przez pryzmat ostatniego sezonu, bo on tam po prostu nie pasował. Na chwilę obecną, jeśli już ma zostać koniecznie wypożyczony, to najlepiej do Rayo lub Villarrealu. Byle w obrębie La Liga. Dopiero jeśli w takich zespołach się nie sprawdzi, można zacząć myśleć poważnie nad sensem jego posiadania w drużynie.
PS. Jak można nie lubić Dylana? :O