Liga Mistrzów: Wszystko rozstrzygnie się w Londynie

 

W pierwszym, półfinałowym meczu Atletico-Chelsea kibice nie zobaczyli goli, za to twardą, wyrafinowaną grę ze strony obu drużyn. 0-0 w Madrycie.

 

Spotkanie drużyn, które w swoich ligach tracą najmniej bramek, obu słynących z twardej, defensywnej gry. Pomimo tego statystyki ukazujące przebieg kilku ostatnich gier rozegranych przez te zespoły dawały nadzieję kibicom na otwarty mecz. Atletico, które w 5 ostatnich spotkaniach strzelało Chelsea ponad 2 gole, Niebiescy bez Ivanovicia, do tego ostatnio gorsza forma Londyńczyków. A już na sam koniec ofensywne ustawienia – Atletico 4-4-2 i 4-3-3 The Blues – ekipy ze Stamford Bridge tym bardziej zaskakujące, że Jose Mourinho w obecnym sezonie konsekwentnie trzyma się ustawienia 4-2-3-1. Zapowiadało się na otwarte spotkanie, a jednak żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć bramki.

 

Atletico prowadziło grę przez cały mecz i od samego początku napierało na Chelsea. Zawodnikom Colo bardzo zależało na zdobyciu bramki, ale w pierwszej połowie nie oddawali żadnych celnych strzałów. Do bardzo groźnej sytuacji doszło gdy z rzutu różnego dośrodkowywał Koke. Pomocnik zakręcił nią na tyle, że zamiast na głowy kolegów  piłka wylądowała na trybunach po efektownej interwencji Petra Cecha. Pech jednak chciał, że bramkarz doznał kontuzji, a zastąpić go musiał Mark Schwarzer. Dobrą okazję do zdobycia gola miał Raul Garcia, ale skutecznie powstrzymywał go Ashley Cole. Godny odnotowania był także strzał z dystansu Mario Suareza, jednak i on nie potrafił trafić do bramki. Nic więcej w pierwszej połowie się nie wydarzyło.

 

W drugiej części spotkania niewiele się zmieniło. piłkarze Atleti nadal mieli przytłaczającą przewagę w posiadaniu piłki, tworzyli sporo akcji, a The Blues wyczekiwali na swoją okazję. Zarówno strzały Diego ustawionego na snajperze obok Costy, tak próby Gabiego uderzającego z dystansu nie były skuteczne. Nie pomogło też wpuszczenie Ardy i Davida Villi. Obrona Chelsea kasowała dziś każdy atak piłkarzy z Madrytu.

 

Na Vicente Calderon bez rostrzygnięć, wszystko wyjaśni się w Londynie, gdzie wygląda na to, że dojdzie do bardzo wyrównanego meczu.

 

Atletico Madryt – Chelsea FC 0-0

 

Składy:

 

Atletico Madryt: Courtois – Juanfran, Miranda, Godin, Filipe Luis – Garcia, Gabi, Suarez, Koke – Diego Costa, Diego

 

Zmiany:

 

60‘ Arda Turan za Diego

79‘ Sosa za Suareza

86‘ Villa  za Raula Garcię

 

Chelsea: Cech – Azpilicueta, Cahill, Terry, Cole – John Obi, Luiz, Lampard – Ramires, Torres, Willian

 

Zmiany:

 

18‘ Schwarzer za Cecha

73‘ Schurrle za Terry’ego

90+4‘ Ba za Williana

 

Żółte kartki:

 

64‘ Lampard

75‘ John Obi Mikel

75‘ Gabi

89‘ Miranda

90+5‘ Ba

na chaos

Zobacz komentarze

  • Chelsea się nie otworzy. Jedyne co ją do tego zmusi to stracona bramka, bo wtedy będą potrzebowali już dwóch albo wyjątkowa nasza chuj*****. Jestem spokojny o awans. Zwykle to my dajemy przeciwnikom grać piłką, więc nie jesteśmy może do tego przyzwyczajeni, ale daliśmy radę. Poprawić celowniki, a jak się nie uda to przecież mamy Gabiego, który strzeli z 30 metrów w okienko jak już wszystko inne zawiedzie.

  • Jedyne, co mnie napawa nadzieją to fakt, że Chelsea będzie musiała się bardziej odsłonić i może Costa będzie miał wreszcie miejsce by się rozpędzić przy jakiejś kontrze. Atak pozycyjny to zdecydowanie nie nasza działka.

  • Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby w meczu rewanżowym znów nie padł ani jeden gol. Nie wygraliśmy tego meczu na własne życzenie - Mou postawił autobus, co i tak nie powstrzymało nas od oddania 25 strzałów.... 25 strzałów! a zaledwie 5 w światło bramki - to mówi dużo. Remis bramkowy jest jak najbardziej osiągalny na Stamford zważywszy jakość naszych stałych fragmentów. Co prawda dojdzie Hazard, ale jeśli poprawimy celność, możemy z dwumeczu wyjść zwycięską ręką.

  • Wynik świetny dla Chelsea. Wykonali swoje zadanie, jednak dla nich to niebezpieczny wynik. Jeden nasz gol na wyjeździe i wiadomo.

  • A ja jestem pod ogromnym wrażeniem gry Chelsea. Przyjechali po 0:0 i wywieźli 0:0. Jak dla mnie to dobry wynik. No, bo gdybyśmy strzelili bramke, bo o 2 i więcej to przy takiej grze the blues nie było mowy to przy strzeleniu gola w Londynie oni by wygrać musieliby strzelić 3, a teraz muszą strzelić 2. A wiadomo jak gra nasza defensywa, gra tak, że 2 bramek nie puści choćby nie wiem co się działo, chyba, że będzie tak jak z realem czyli jakieś rikoszety itp. w normalnych warunkach stracimy max 1 bramkę. A do tego on nich wypada Terry, Cech, Lampard, Mikel więc w defensywie będą duże braki. Jedyna rzecz w tym meczu poza niestrzelonym golem to ta głupia kartka za nic na Gabim. Bez niego sporo tracimy.
    Reasumując według mnie było 50/50 i dalej jest 50/50

  • A ja zacytuję Simeone: "Nie ma jednego, słusznego stylu gry i jednej słusznej taktyki. Każda strategia, która przynosi pożądany wynik jest dobra."

    Tym samym nie hejtowałbym Chelsea, bo to bez sensu. Zresztą spora część osób wyśmiewała swego czasu Barcelonę, która nazywała grę Chelsea antyfutbolem. Nie bądźcie hipokrytami. :)

    Chelsea zagrała według swojego pomysłu (podobnie jak my w Superpucharze Hiszpanii) i ma to, czego chciała. Tyle.

    Za tydzień będzie świetny mecz. Oby Stamford Bridge było areną, na której będziemy cieszyć się z finału.

  • Pozwolę sobie wrzucić koemtarz Niemca, który idealnie obrazuje obecną sytuację w Atleti:

    "Swoją drogą miło się patrzy jak pierwszy potentat zbudowany za petrodolary, z jednym z njabardziej docenianych trenerów w obecnej piłce sra po gaciach grając z nami parkując autobus "

Polecane posty

Atletico wygrywa z Bilbao. Rasistowski skandal w tle

W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…

5 dni temu

Atletico – Bilbao: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (27.04.2024)

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…

7 dni temu

Alaves – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (21.04.2024)

21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…

2 tygodnie temu

Wędkarskie automaty do gier i co czyni je wyjątkowymi w kasynie Amunra

Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…

2 tygodnie temu

Dortmund – Atletico transmisja, gdzie oglądać? (16.04.2024)

16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…

2 tygodnie temu

Liga Mistrzów: Atletico Madryt – Borussia Dortmund transmisja – gdzie oglądać? (10.04.2024)

10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…

3 tygodnie temu