Dziś w Puerto de la Cruz na Teneryfie zakończyła się XXI edycja międzynarodowego turnieju LaLiga Promises dla drużyn do lat 12. Finałowa potyczka z udziałem Atlético i Barcelony dostarczyła wielu emocji, jednak głównie Dumie Katalonii, która po raz drugi z rzędu triumfowała w całym turnieju.
W półfinale (od tej fazy mecze odbywały się w wymiarze dwa razy dwadzieścia minut) podopieczni Daniela Péreza spotkali się ze Sportingiem Gijón, z którym wcześniej wygrali już 3-1 w fazie grupowej. Tym razem młodzi Rojiblancos odnieśli jeszcze bardziej przekonujące zwycięstwo, pokonując drużynę z Asturii aż 4-1.
Colchoneros objęli prowadzenie już w piątej minucie. Akcję ofensywną rozpoczął i wykończył precyzyjnym uderzeniem z dystansu Sergio Esteban. Dwie minuty później ten sam zawodnik szukał kolejnego gola strzelając bezpośredniego z rzutu wolnego. Bramkarz rywali wypluł piłkę przed siebie, a najbardziej zorientowany w całej sytuacji okazał się być Aitor Gismera. Kapitan Atlético dopadł do futbolówki i z bliskiej odległości umieścił ją w siatce.
Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy Sporting Gijón zaskoczył nieco podopiecznych Daniela Péreza, wyprowadzając szybką akcję, którą celnym uderzeniem głową na kontaktową bramkę zamienił Miguel Gómez. Rojiblancos potrzebowali zaledwie nieco ponad pół minuty, by jeszcze przed przerwą strzelić trzeciego gola. Po zgubieniu defensywy przeciwników do siatki z najbliższej odległości trafił Federico Oliva, który był chyba w tej sytuacji na lekkim spalonym. Przez całą druga połowę Colchoneros kontrolowali przebieg meczu, a końcowy wynik po szybkiej akcji w trzydziestej szóstej minucie ustalił Alejandro Garnacho.
W finale Atlético zmierzyło się z Barceloną, która w fazie pucharowej bez straty bramki uporała się z PSG i Realem. Niestety w tym decydującym boju podopieczni Daniela Péreza byli jedynie tłem dla rozpędzonej i wyśmienicie prezentującej się Blaugrany. Duma Katalonii już do przerwy prowadziła 4-0, by ostatecznie zwyciężyć aż 6-1. Honorowego gola dla młodych Rojiblancos w ostatniej akcji meczu strzelił Alejandro Garnacho.
Galeria zdjęć z dzisiejszego dnia dostępna jest TUTAJ.
Wyniki dzisiejszych meczów:
11:00 Sporting Gijón vs. Atlético Madryt 1-4
11:50 Barcelona vs. Real Madryt 2-0
20:45 Reprezentacja Teneryfy vs. Reprezentacja LaLiga Promises 2-1
21:30 Barcelona vs. Atlético Madryt 6-1
Źródło: laliga.es
Brawo dla chłopaków za walkę, widać było chęć wygrania, wyszło jak wyszło. Dla tych co nie oglądali napiszę że gola strzeliliśmy po stałym fragmencie gry, tego właśnie brakuje w obecnym ” dorosłym ” Atletico. Fajnie się denerwowali i te przepychanki też dodały smaczku ;p
To niestety byl wyrok. Fizyczna i techniczna przepasc pomiedzy zespolami. Przerazajaca jakosc mlodych Katalonczykow. Gabi, Capdevila, Caravaca, Xavi Planas – male cracki. Ten Planas to w ogole jakis mutant – wielki jak dab, technicznie znakomity i wygladal jakby gral w roczniku przynajmniej o dwa lata starszym. Taki troche Ibra.
Maly Assuncao jest zajebisty. Taka zadziora – chyba jako jedyny, ktory probowal skakac do glowki z Planasem, choc byl od niego o dwie glowy nizszy 😀
A tu mala kompilka z zagraniami Fede Olivy <<< https://www.youtube.com/watch?v=Jj4xTiMGKKE