Kategorie: Główne newsy

Garść informacji; Atletico kontynuuje wspaniałe passy

Atletico Madryt rozpoczęło ten sezon więcej niż udanie. Do tej pory Rojiblancos rozegrali 9 meczów, z których 8 wygrali i tylko 1 zremisowali. Bilans bramkowy jest równie imponujący i wynosi 24:8. Dzięki wczorajszemu zwycięstwu z Viktorią Pilzno (1:0) Los Colchoneros przedłużyli dwie wspaniały passy. Z jednej strony było to 15. spotkanie z rzędu w europejskich pucharach, które zakończyło się na korzyść podopiecznych Diego Simeone, a z drugiej był to 18. kolejny pojedynek, w którym Atletico nie przegrało (biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki).

 

Swoją drugą bramkę w tym sezonie strzelił Cristian Rodriguez. Trzeba przyznać, że póki co urugwajski skrzydłowy jeśli już zdobywa bramkę, to jest to trafienie naprawdę bardzo ładne. Do okazałego strzału przeciwko Hapoelowi Tel Awiw dołożył świetne uderzenie w starciu z drużyną z Pilzna. Aż cieżko uwierzyć, że klub z Vicente Calderon nie zapłacił za byłego gracza FC Porto ani jednego Eurocenta. Sprowadzenie go było strzałem w dziesiątkę, bo za każdym razem gdy Cebolla jest na boisko rywale muszą mieć się na baczności.

 

W porównaniu do poprzedniego sezonu nieco więcej meczów rozegra teraz Sergio Asenjo. Jeśli tylko hiszpański bramkarz będzie zdrowy, wówczas może być pewny, że będzie grał przynajmniej w Lidze Europy. Do tej pory w tych rozgrywkach zaliczył dwa występy i dołożył do tego 90 minut w spotkaniu z Betisem w La Liga. Wydaje się więc, że w razie odejścia Thibauta Courtoisa Rojiblancos będą mieli gotowego golkipera na jego miejsce. Choć trzeba być stwierdzić, że jeśli Asenjo chce być pierwszym bramkarze Atletico, wówczas musi nieco poprawić swoją koncentrację, bowiem przez ostatnie lata prawie w ogóle nie grał, co przekłada się na jego obecną postawę, choć z każdym spotkaniem powinno być lepiej.

 

W niedzielę Los Colchoneros podejmą na Vicente Calderon Malagę. Obok meczu FC BarcelonaReal Madryt jest to niewątpliwie jeden z hitów 7. kolejki. Obie drużyny w tabeli dzielą zaledwie 2 punkty, a więc stawką tego starcia będzie fotel wicelidera, na którym na razie zasiadają Rojiblancos. Z wyborem składu na ten mecz Cholo nie powinien mieć problemów, bowiem do zdrowia wraca Radamel Falcao, a reszta najważniejszych piłkarzy wczoraj odpoczywał. Jest zatem niemal w 100% pewne to, że 7. października na murawę wybiegnie możliwie najsilniejsza ’11’.

Dylan

Polecane posty

Atletico wygrywa z Bilbao. Rasistowski skandal w tle

W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…

5 dni temu

Atletico – Bilbao: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (27.04.2024)

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…

7 dni temu

Alaves – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (21.04.2024)

21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…

2 tygodnie temu

Wędkarskie automaty do gier i co czyni je wyjątkowymi w kasynie Amunra

Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…

2 tygodnie temu

Dortmund – Atletico transmisja, gdzie oglądać? (16.04.2024)

16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…

3 tygodnie temu

Liga Mistrzów: Atletico Madryt – Borussia Dortmund transmisja – gdzie oglądać? (10.04.2024)

10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…

3 tygodnie temu