Dziś mamy: 2 May, 2024
04.05.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Mallorca vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
2dn.11godz.32min.
13.80 X3.25 22.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Fatalny start Hiszpanów; grali Adrian i Koke (VIDEO)

Dzisiejszego dnia rozgrywana jest 1. kolejka turnieju olimpijskiego. Jak dotąd rozegrane zostały 3 mecze, z czego 2 odbyły się w ramach zmagań w grupie D, w której są Hiszpania, Maroko, Honduras i Japonia. Właśnie w tych dwóch pierwszych zespołach w składach jest trzech piłkarzy Atletico Madryt. W kadrze La Roja obecni są Koke i Adrian Lopez, a w zespole Lwów Atlasu obecny jest pozyskany w tym okienku młody bramkarz – Yassine Bounou.

Jako pierwsi na Hampden Park w Glasgow pojawili się gracze Hondurasu i Maroka. Niestety, nowy golkiper Atletico B zmagania swoich kolegów oglądał jedynie z ławki rezerwowych. Mecz zakończył się remisem 2:2. O wiele ciekawiej zapowiadał się drugi mecz, w którym Hiszpanie podejmowali Japończyków. Od pierwszej minuty na boisku pojawili się Koke i Adrian. Niestety, pierwsza połowa była bardzo rozczarowująca, bowiem to gracze z Azji przeważali przez większość czasu. W 34. minucie Japonia objęła prowadzenie po golu Yuki Otsu. 8 minut później czerwoną kartką został ukarany środkowy obrońca reprezentacji Hiszpanii – Inigo Martinez. Do przerwy obaj gracze Atletico Madryt niczym szczególnym się nie wyróżnili. W drugiej części gry dalej przeważała Japonia, a przed utratą kolejnych bramek 'gospodarzy’ ratował były golkiper Rojiblancos – David De Gea. W 56. minucie Ander Herrera zmienił Adriana, który na pewno nie zaliczy tego spotkania do udanych. Zmiana ta nie zmieniła zbytnio obrazu gry, bowiem tylko kiepska skuteczność azjatyckich piłkarzy sprawiała, że na tablicy wyników wciąż widniało tylko 1:0. Tak wiele akcji ofensywnych ze strony Japonii spowodowane było m.in. zmianą ustawienia Hiszpanów, którzy po przerwie grali tylko trójką obrońców. Kolejne minuty mijały, a La Roja wciąż biła głową w mur, jednocześnie broniąc się przed kolejnymi próbami zawodników z kraju kwitnącej wiśni. Dopiero na około 15 minut przed końcowym gwizdkiem Hiszpanie postanowili ruszyć do przodu najmocniej jak się da i zamknąć swoich przeciwników na ich połowie. Niestety, Koke niemal cały czas bardzo rzadko pokazywał się do gry i bardzo rzadko komentator miał okazje, by wypowiadać jego nazwisko. Młody pomocnik Rojiblancos został w końcu zmieniony. Luis Milla postawił wszystko na jedną kartę, wprowadzając za niego Cristiana Tello z FC Barcelony. Na 3 minuty przed końcem regulaminowych 90 minut po raz kolejny na wysokości zadania stanął De Gea. Bezradność Hiszpanów została podsumowana w doliczonym czasie gry, kiedy to Japończycy ośmieszali La Roję i tylko ich niesłychana nieskuteczność i świetnie spisujący się bramkarz Manchesteru United byli powodem, dla którego piłka nie znalazła drogi do siatki po raz drugi. Ostatecznie wynik już się nie zmienił i kibice zgromadzeni na Hampden Park byli świadkami pierwszej niespodzianki, jeśli nie wręcz sensacji na tym turnieju.

 

SKRÓT Z MECZU HISZPANÓW – KLIK!

 

Następna kolejka w grupie D zostanie rozegrana 29. lipca w Newcastle na St James’ Park. Mecz Japonia – Maroko rozpocznie się o 18:00, a Hiszpania – Honduras o 20:45.



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Paparoth
Paparoth
2024 lat temu

Adrian nie miał z kim grać, może ze 3 razy był przy piłce. A Dominguez pokazał, że te 8 mln które dostaliśmy za niego to był deal roku, nie bez powodu nie mógł się nigdy na dłużej w pierwszym składzie Atletico

Paparoth
Paparoth
2024 lat temu

nie mógł się na dłużej zadomowić*

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x