Francja wygrała z Niemcami 2-0 i awansowała do finału Mistrzostw Europy, gdzie na gospodarzy turnieju czekają Portugalczycy. Będący ostatnio w fantastycznej formie strzeleckiej Antoine Griezmann również w tym spotkaniu był wiodącą postacią i zdobył obie bramki, dzięki czemu umocnił się na czele tabeli strzelców. Obecnie napastnik Atlético ma na koncie 6 trafień, z czego 5 zaliczył w fazie pucharowej. 25-latek rozegrał został zmieniony w doliczonym czasie gry.
Gracz Rojiblancos od początku dążył do strzelenia gola i już w 7. minucie sprawdził dyspozycję Manuela Neuera, który sparował strzał do boku. 6 minut później w akcji p drugiej stronie boisk z okolic linii pola karnego próbował Emre Can, ale Hugo Lloris popisał się dobrą interwencją.
Piłkarze Joachima Löwa przeważali, ale w ich akcjach brakowało wykończenia. Impas próbował przełamać Bastian Schweinsteiger, który strzelał z dystansu, a piłkę z trudem nad poprzeczką przeniósł golkiper Francuzów.
Mimo przewagi graczy zza naszej zachodniej granicy, w 42. minucie najlepszą okazję stworzyli sobie Trójkolorowi. Jérôme Boateng nie środku boiska nie opanował górnej piłki, a tę przejął Olivier Giroud, który pognał na bramkę mając przed sobą tylko Neuera. Do akcji włączył się również Griezmann, który był niekryty, ale gracz Arsenalu postanowił ją sam wykończyć. Jego szybkość pozostawia jednak wiele do życzenia i został dogoniony przez Benedikta Höwedesa, który czystym wślizgiem pozbawił go futbolówki.
W doliczonym czasie gry z rzutu rożnego dośrodkowywał Griezmann. Piłkę ręką dotknął wyskakujący Schweinsteiger, a Nicola Rizzoli po chwili zawahania wskazał na „wapno”. Do karnego podszedł egzekutor kornera i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza.
Drugą połowę znakomicie mogli rozpocząć gospodarze Mistrzostw, ale Giroud ewidentnie nie miał swojego dnia i po raz kolejny podjął złą decyzję będą z piłką w polu karnym rywala.
Francuzi mimo prowadzenia, nie cofnęli się do obrony i starali się podwyższyć wynik. Cel udało się osiągnąć w 72. minucie. Paul Pogba zakręcił Shkordanem Mustafim i wrzucił piłkę w pole karne. Tę niedokładnie wybił Neuer wprost pod nogi Griezmanna, który bez większych problemów umieścił ją w siatce.
Chwilę później straty mógł zmniejszyć Joshua Kimmich, ale jego uderzenie zza „szesnastki” trafiło w spojenie słupka i poprzeczki. Przy nieco dokładniejszym strzale, Lloris nie miałby żadnych szans.
Niemcy mieli ogromne chęci, aby wrócić do gry, ale bili głową w mur. Mimo stwarzanych okazji, ich strzały okazywały się najczęściej niecelne. Czasem brakowało naprawdę niewiele. W doliczonym czasie gry bliski gola kontaktowego był Kimmich, ale jego strzał głową fantastycznie obronił francuski bramkarz.
Skrót i cały mecz dostępny pod tym linkiem. Finałowe starcie między Francją i Portugalią zostanie rozegrane 10 lipca o godzinie 21 w Saint-Denis na Stade de France.
Niemcy – Francja 0-2 (0-1)
Bramki:
[0-1] Grierzmann 45+2’-k.
[0-2] Grierzmann 72’
Żółte kartki: Can, Schweinsteiger, Özil, Draxler (Niemcy); Evra, Kanté (Francja)
Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy)
Niemcy: Manuel Neuer – Joshua Kimmich, Jérôme Boateng (Shkodran Mustafi, 61’), Benedikt Höwedes, Jonas Hector – Mesut Özil, Emre Can (Mario Götze, 67’), Bastian Schweinsteiger (Leroy Sané, 79’), Julian Draxler, Toni Kroos – Thomas Müller
Francja: Hugo Lloris – Bacary Sagna, Samuel Umtiti, Laurent Koscielny, Patrice Evra – Moussa Sissoko, Paul Pogba, Blaise Matuidi, Dimitri Payet (N’Golo Kanté, 71’) – Antoine Griezmann (Yohan Cabaye, 90+2’), Olivier Giroud (André -Pierre Gignac, 78’)