Gościem Radio MARCA był dziś Enrique Cerezo. Podczas jednej z audycji prezydent Atlético Madryt nie wytrzymał i w jednoznaczny sposób odniósł się do tego, że niektórzy dziennikarze sportowi kwalifikują Los Colchoneros jako brutalny zespół. – Niektórzy eksperci mówią coś o naszej brutalności. Są głupcami, hipokrytami i chujami. To jawna wojna, która ma na celu wywarcie presji m.in. na arbitrach – wyznał.
Nieco później przeprosił za swoje słowa, mówiąc: – To była głupia przenośnia, nie chciałem nikogo urazić. Enrique Cerezo skomentował także wypowiedź Carlo Ancelottiego z dzisiejszej konferencji prasowej. – Chciałbym podziękować za to, co powiedział. Jest dżentelmenem i ma absolutną rację. Niektóre źródła zawieszałyby nas za czerwone kartki na wieczność. A przecież mówimy o grze dla facetów, a nie dziewczynek.
Pozdro Cerezo. Zbluzgamy kogoś, wierzę.