Trójka piłkarzy Atletico Madryt – Eduardo Salvio, Mario Suarez i Miranda – nie wystąpi w najbliższą środę w derbowym meczu z Realem Madryt, który zostanie rozegrany na Vicente Calderon o 22:00. Powodem absencji wszystkich tych graczy są kartki, jakie ujrzeli oni w dzisiejszym meczu z Levante. Argentyński skrzydłowy obejrzał żółty kartonik w 50. minucie spotkania i było to dla niego 5. upomnienie w sezonie. Z kolei hiszpański środkowy pomocnik został ukarany przez sędziego niecałe 20 minut później. Dla Mario była to już jednak 10. żółta kartka w sezonie. Z kolei brazylijski stoper w ciągu 10 minut uzbierał dwa 'żółtka’ i w 83. minucie zszedł z boiska po czerwonej kartce. Wszystkie absencje będą dla Diego Simeone sporym problemem, gdyż ci trzej piłkarze są w ostatnim czasie kluczowymi w jego taktyce.
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Zobacz komentarze
i tak przegramy z realem i to nie ma roznicy kto zagra a kto nie
prawo serii kiedyś musi zostać przerwana więc z pojedynku na pojedynek mamy coraz większe szanse na zwycięstwo.
Mario jest za slaby nawet zeby grac w Atleti B,a co dopiero Real...
michail ma rację. Bez znaczenia jest, kto zagra. Baty będa tak czy inaczej. Prawo serii rzeczywiście zostanie przerwane, bo od kilku kolejek gramy serią: wygrana-porażka-wygrana-porażka i aby seria została podtrzymana należałoby wygrać z Realem M., co jest rzeczą na tą chwilę niewykonalną.
Idealnie że nie nie zagra miranda i Mario co zwiększa nasze szanse, szkoda Salvio ale i bez niego damy radę!