Dziś mamy: 3 May, 2024
04.05.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Mallorca vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
1dn.5godz.49min.
13.80 X3.25 22.00 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Atlético 1-2 Chelsea: Pierwsza porażka na Metropolitano

Atlético Madryt przegrało z Chelsea 1-2 w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Rojiblancos prowadzili po bramce Antoine’a Griezmanna, lecz goście dokonali remontady i z kompletem punktów prowadzą w grupie C. Podopieczni Diego Simeone z jednym punktem są trzeci.

 

Od początku meczu inicjatywę przejęli londyńczycy. Pierwsze minuty upływały pod znakiem ich ataków, lecz strzały okazywały się niecelne. Najbliżej celu w 13. minucie był Eden Hazard, który huknął z dystansu, ale trafił tylko w słupek. Dziesięć minut później dobrą interwencją popisał się z kolei Jan Oblak.

 

W 39. minucie rzut rożny wykonywali gospodarze. Walczący o pozycję w polu karnym Lucas Hernández był dosyć intensywnie pociągany za koszulkę przez Davida Luiza i w końcu przewrócił się. Widzący dobrze zajście Cüneyt Çakır wskazał na jedenasty metr i ukarał Brazylijczyka żółtą kartką. Do wykonania rzutu karnego podszedł Griezmann, który strzałem w środek pokonał Thibauta Courtois.

 

Niedługo potem okazję mieli The Blues. Piłka po uderzeniu Marcosa Alonso odbiła się rykoszetem od Filipe Luísa i kompletnie zmyliła Oblaka. Futbolówka przeszła jednak obok słupka. Podwyższyć rezultat przed przerwą mogło jeszcze Atleti. Po szybkiej akcji i strzale Koke z dystansu, piłkę dobijał Saúl Ñíguez, ale w dogodnej sytuacji chybił.

 

Po zmianie stron ekipa z Metropolitano skupiła się na obronie prowadzenia, co jednak nie przeszkodziło Anglikom doprowadzić do wyrównania w 60. minucie. Z lewej strony dośrodkował Hazard, a Álvaro Morata ubiegł Lucasa i pokonał słoweńskiego golkipera.

 

Przyjezdni nadal dominowali, ale razili nieskutecznością i nawet w dogodnych okazjach nie byli w stanie posłać piłki w światło bramki. W doliczonym czasie gry starał się odpowiedzieć José Giménez, ale po jego indywidualnej akcji piłka powędrowała wysoko ponad poprzeczką.

 

Do końca o zwycięstwo walczyła Chelsea, która w ostatniej akcji meczu dopięła swego. Jej gracze rozgrywali dobrze piłkę, która szła jak po sznurku, aż w końcu Alonso dograł do Michy’ego Batshauyiego, a ten z bliskiej odległości zmieścił futbolówkę między bramkarzem, a słupkiem.

 

Atlético – Chelsea 1-2 (1-0)

 

Bramki:

[1-0] Antoine Griezmann 40’-k.

[1-1] Álvaro Morata 60’ (asysta: Eden Hazard)

[1-2] Michy Batshauyi 90+4’ (asysta: Marcos Alonso)

 

Żółte kartki: Thomas, Griezmann (Atlético), Luiz (Chelsea)

 

Sędzia: Cüneyt Çakır (Turcja)

 

Frekwencja: 60 643 widzów

 

Skład Atlético: Jan Oblak – Juanfran, Lucas Hernández, Diego Godín, Filipe Luís – Saúl Ñíguez, Thomas Partey (José Giménez, 77’), Koke, Yannick Carrasco (Fernando Torres, 69’) – Ángel Correa (Nicolás Gaitán, 70’), Antoine Griezmann

 

Skład Chelsea: Thibaut Courtois – César Azpilicueta, David Luiz, Gary Cahill – Victor Moses, N’Golo Kanté, Tiemoué Bakayoko, Marcos Alonso – Cesc Fàbregas (Andreas Christensen, 86’), Eden Hazard (Willian, 82’) – Álvaro Morata (Michy Batshauyi, 82’)



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
kvrol
kvrol
2024 lat temu

Niestety nie mogłem oglądać meczu, ale kolejna porażka w Lidze Mistrzów w doliczonym czasie gry… Wielka szkoda, bo najbliższe trzy mecze trzeba wygrać bez żadnego „ale”.

Chillmos
Chillmos
2024 lat temu

Atletico zaprezentowało się poniżej oczekiwań. Sparaliżowało ich jak niegdyś w meczach z Barceloną. Mimo zdecydowanie lepszej Chelsea to w mojej opinii to jest skandal, żeby stracić tego gola w ostatnich minutach.

cyryl
cyryl
2024 lat temu

Stali i się patrzyli wszyscy, jak Chelsea rozgrywa piłkę i wjeżdża do bramki. Ale poza tym brakło argumentów wczoraj (choć gdyby Hazard był konsekwentniej podwajany, to może by się nawet to 1-0 psim swędem udało dowieźć) i zwłaszcza na tle tego, co robili Hazard z Moratą uwidaczniały się braki personalne w ofensywie, a zmiany jeszcze je podkreśliły. Wygląda, że na razie Atletico jest wyraźnie słabsze od europejskiego topu, więc pozostaje mieć nadzieję na wymęczony awans z drugiego miejsca, a od stycznia/lutego to powinna już być inna drużyna.

steken
steken
2024 lat temu

Podobno Costa po meczu próbował wejść do autokaru Chelsea z nadzieją, że można jeszcze odkręcić ten transfer.

borda
borda
2024 lat temu

Boki zrywać

Madrito
Madrito
2024 lat temu

Simeone OUT!!!!!!!

FanMayor
FanMayor
2024 lat temu

Slabo gralismy to fakt, ale tego gola nie powinnismy byli tak zbyt frajersko jak na nas..

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x