W najbliższych dniach wyjaśni się sytuacja Sergio Asenjo. Bramkarz wraca do zdrowia i niebawem powinien być do dyspozycji Gregorio Manzano. Wychowanek Realu Valladolid został obdarzony zaufaniem zarówno przez trenerów jak i dyrektora sportowego, lecz jego rola w zespole jest niejasna. Przybycie Thibauta Courtoisa może doprowadzić do tego, iż Sergio nie zostanie w klubie, jak wcześniej przypuszczano.
Asenjo przechodzi rehabilitację po kolejnej poważnej kontuzji kolana i przed rozpoczęciem nowego sezonu w Hiszpanii będzie gotowy do gry. Według doniesień AS.com, 22-latek stracił nadzieję na powrót do Atletico po przyjściu belgijskiego bramkarza Chelsea Londyn.
Asenjo od samego początku w Madrycie nie miał łatwo. Nie wywarł najlepszego wrażenia, a po nierównej grze stracił pozycję na korzyść Davida De Gei. Później doznał poważnej kontuzji na El Molinón. Gdy wyzdrowiał, nie było dla niego miejsca w Atletico, więc został wypożyczony do Malagi. Tam jednak, po raz kolejny zdrowie odmówiło posłuszeństwa, tym razem na Sanchez Pizjuan.
Przed zamknięciem mercado wszystko powinno być już jasne. Mecze Ligi Europa z Guimaraes oraz dwie kolejki ligowe dadzą właściwy pogląd na sytuację Asenjo. Jeśli w tych meczach nie dostanie szansy gry, to prawdopodobnie odejdzie z Vicente Calderón.
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Zobacz komentarze
Szkoda byłoby, gdyby odszedł. Liczę na niego, jak większość użytkowników tej strony. Nie rozumiem, dlaczego Courtois miałby wykluczyć Asenjo. Możemy mieć trzech bramkarzy, z tym, że Belg będzie zabezpieczeniem w razie kolejnego urazu Sergio.
Jeżeli WYPOŻYCZYLIŚMY Courtoisa, żeby ODSZEDŁ Asenjo, to to byłaby jedna wielka żenada :)
Asenjo nr 1
Wierzę, że chłopak się odrodzi i pokaże wszystkim co potrafi. Nie poddawaj się Asenjo! :)
Należy mu się miejsce w pierwszej 11 . Joel moim zdaniem nigdy nie bedzie dobry. a ten cały Courtois to raczej traktowany jest jako zabespieczenie. Ale jeśli Asenjo poprawił ustawianie się to bedzie naprwade mocny, Troche boruca przypomina .
No świetnie jeszcze brakuje nam probelmu pt. "bramkarz"
Ja nadal wierze w Joela, ale nie chciałbym, aby odszedł Asenjo. Wiedziałem, że transfer Courtisa, przyczyni się do tego, że któryś z naszych bramkarzy wyrazi chęć odejścia. To było logiczne. Trzeba było brać jakiegoś piernika 35-letniego na uzupełnienie składu, a nie młodego bramakarza. Przecież można też pójść na kompromis i wystawiać raz jednego, raz drugiego. Żaden z nich nie byłby stratny gdyby grali po równo.