Podobnie jak w trzech pierwszych edycjach, Atlético znów sięgnęło po trofeum w ramach Memorial Jesús Gil y Gil. Podopieczni Diego Simeone bez większych problemów pokonali Numancię, a szansę nieoficjalnego debiutu otrzymało czterech graczy: Šime Vrsaljko, Diogo Jota, Bernard Mensah i Rafael Santos Borré. Ponadto na boisku w Burgo de Osma zaprezentowało się pięciu canteranos: Amath Ndiaye, Theo Hernández, Bernabé Barragán, Henrique Caio i Juan Moreno.
Rojiblancos mogli objąć prowadzenie już w trzeciej minucie, ale dobry strzał Fernando Torresa na rzut rożny sparował Munir. Następnie z narożnika boiska piłkę w pole karne dośrodkował Koke, ale Diego Godín główkował niecelnie. Piłkarze obu drużyn podejmowali różne próby uderzeń, ale większość z nich nie leciała w światło bramki. W 23. minucie bramkarz Numancii skutecznie obronił groźny strzał Filipe.
Colchoneros dopięli swego jeszcze przed przerwą i w 36. minucie objęli prowadzenie. Znakomitym długim podaniem popisał się Augusto Fernández, który wypuścił Fernando Torresa sam na sam z Munirem, a Hiszpan bez problemu pokonał Marokańczyka, zdobywając pierwszą bramkę Atlético w tegorocznej pretemporadzie. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwsze 45 minut Diogo Jota uderzył obok bramki.
Kilkadziesiąt sekund po przerwie Rojiblancos podwyższyli swoje prowadzenie. Z lewej strony piłkę w pole karne zagrał Luciano Vietto, a niefortunną interwencją popisał się Francisco Regalón, który wpakował ją do własnej bramki. Od tego momentu tempo meczu wyraźnie siadło, a obie drużyny wydawały się pogodzić z wynikiem. Spośród pojedynczych prób godnym odnotowania jest strzał Manu del Morala, który skutecznie obronił jednak Bernabé Barragán.
Po końcowym gwizdku Tiago, który zakończył mecz jako kapitan, odebrał okazałe trofeum. Colchoneros wrócą teraz do Madrytu, gdzie będą przygotowywać się do podróży do Australii. Tam, w ramach International Champions Cup, zmierzą się z Tottenhamem (29 lipca, 12:00) i Melbourne Victory (31 lipca, 6:00).
Numancia vs. Atlético 0-2 (0-1)
[0-1] Fernando Torres (asysta: Augusto Fernández) 36′
[0-2] Francisco Regalón 47′ (samobójczy)
Skład Numancii na I połowę: Munir – Dani Calvo, Pedro Orfila, Alexander Callens, Luis Valcarce – Alberto Escassi, Iñigo de Galarreta – Marc Mateu, Julio Álvarez, Pablo Valcarce – Jairo Morillas
Skład Numancii na II połowę: Aitor Fernández – Unai Medina, Carlos Gutiérrez, Francisco Regalón, Adrián Ripa – Iñigo Pérez, Marc Pedraza – Marc Mateu (Sergio Madrigal 69′), Eneko Capilla, Nacho Sánchez – Manu del Moral
Skład Atlético na I połowę: Jan Oblak – Šime Vrsaljko, Diego Godín, Saúl Ñíguez, Filipe – Thomas, Gabi, Koke (Augusto Fernández 24′) – Amath Ndiaye, Fernando Torres, Diogo Jota
Skład Atlético na II połowę: Bernabé Barragán – Juanfran (Bernard Mensah 72′), Stefan Savić, Lucas Hernández, Theo Hernández – Tiago, Saúl Ñíguez (Rafael Santos Borré 64′), Henrique Caio, Juan Moreno – Amath Ndiaye (Héctor Hernández 72′), Luciano Vietto
Frekwencja: 2 500 widzów
trzeba zaznaczyć że Francisco Regalón to nasz wychowanek, wie do której bramki strzelać 🙂
Co jak co, ale wyjazdowe koszuli są przekozackie! 🙂
też tak uważam. jak dla mnie najfajniejsze wyjazdówki od lat
a mi sie bardziej podobały te wyjazdowe z sezonu 15/16, z resztą stroje domowe też.