Słoweński bramkarz Atlético Madryt, Jan Oblak, notuje fantastyczny sezon i po zwycięstwie Rojiblancos w meczu na San Mamés (1-0) stał się rekordzistą jeśli chodzi o najmniejszą liczbę meczów z wpuszczoną bramką. Golkiper zagrał na zero z tyłu 21 razy w obecnych rozgrywkach La Liga i pobił tym samym rekord należący do Courtois, któremu ta sztuka udała się 20-krotnie w sezonie 2012/13 oraz mistrzowskim 2013/14.
W 34 ligowych kolejkach Oblak stracił jedynie 16 goli i ma jeszcze szansę na pobicie innego rekordu, tym razem całej ligi. W sezonie 1993/94 ówczesny bramkarz Deportivo, Paco Liaño, wyciągał piłkę z sieci po 18 strzałach rywali, rozgrywając 38 spotkań. Tym samym młody piłkarz może sobie pozwolić na jedną stratę w pozostałych pojedynkach, co przy tak dobrze spisującej się defensywie wydaje się być celem do osiągnięcia.
Jest skurwiel dobry. Mógłbym nawet rzec, że lepszy od TC.
Na ten moment Oblak pobił rekord Liano. Jeśli straci bramkę, to musi zagrać w 3 meczach, żeby znów powrócić do średniej pozwalającej pobić bramkarza Deportivo.