Diego Godín odebrał dziś nagrodę dla najlepszego piłkarza kwietnia w La Liga. Stoper Atlético Madryt wyznał: – To dla mnie ogromny zaszczyt i powód do szczęścia. Czuję się wyróżniony, że spośród wielu znakomitych piłkarzy grających w Primera División wybrano właśnie mnie. Z reguły tego typu statuetki wędrują w ręce napastników, dlatego też, jako obrońca, jestem zadowolony i dumny, że tym razem to ja ją dostałem.
Odnośnie nadchodzących trzech tygodni Urugwajczyk wypowiedział się następująco: – Od dłuższego czasu udaje nam się robić wielkie rzeczy. Wszystkie nasze sukcesy sprawiają, że czujemy w sobie wielki entuzjazm i ogromną motywację do dalszego działania. Chcemy utrzymać ten stan, dlatego też w najbliższym czasie będziemy dawali z siebie wszystko.
– Atlético to wspaniały i wyjątkowy klub, w którym można czuć się jak w domu. Fani są tu niesamowici, a ich apetyt rośnie w miarę jedzenia, czemu absolutnie nie ma się co dziwić. Nadchodzące trzy mecze będą dla nas finałami, w których zamierzamy walczyć na śmierć i życie o same zwycięstwa – zakończył.