Kibice Valencii mają prawo być zawiedzeni. Ich drużyna zremisowała bowiem na Mestalla z Atlético Madryt 1-1 strzelając gola w ostatniej akcji meczu, choć, patrząc na liczbę stworzonych sytuacji, powinna bez problemu wygrać. Do momentu zdobycia bramki przez Raúla Garcíę nie działo się zbyt wiele, jednak ostatni kwadrans to konsekwentne ataki gospodarzy. Bardzo długo Rojiblancos ratował belgijski duet, czyli Thibaut Courtois i Toby Alderweireld. Ten drugi udowodnił, że w razie czego może śmiało wystąpić w sobotnim starciu z FC Barceloną. Niestety Nietoperze w końcu osiągnęli swój cel, czym jednak nie poprawili zbytnio swojej sytuacji w tej rywalizacji. Przed wtorkowym rewanżem na Vicente Calderón bardziej komfortowo mogą czuć się podopieczni Diego Simeone, którym awans do ćwierćfinału da każde zwycięstwo lub bezbramkowy remis. Warto odnotować, że we wczorajszym pojedynku z bardzo dobrej strony pokazał się Josuha Guilavogui, który zwłaszcza w pierwszej połowie wyróżniał się na murawie. Z kolei Adrián López rozegrał jeden z najgorszych meczów w swojej karierze. Poniżej skrót ze spotkania na Mestalla.
Bramki:
[0-1] Raúl García 72′
[1-1] Hélder Postiga 90+3′
Skład Valencii: Vicente Guaita – João Pereira, Ricardo Costa, Jérémy Mathieu, Andrés Guardado – Dani Parejo, Javi Fuego, Míchel (Sofiane Feghouli 63′), Federico Cartabia (Pablo Piatti 77′), Juan Bernat (Sergio Canales 74′) – Hélder Postiga
Skład Atlético Madryt: Thibaut Courtois – Juanfran, Toby Alderweireld, Miranda, Filipe – Gabi, Josuha Guilavogui (Arda Turan 59′), Koke (Tiago 81′), Raúl García – Adrián López (Cristian Rodríguez 67′), Diego Costa
Żółte kartki: Federico Cartabia, Dani Parejo (Valencia); Juanfran, Diego Costa (Atlético Madryt)
