Jak donosi dzisiejsza Marka, pomocnik Realu Valladolid, Patrick Ebert spotkał się wczoraj z dyrektorem sportowym Atletico Madryt, Jose Luisem Caminero by negocjować transfer do stolicy Hiszpanii. Do spotkania doszło w restauracji El Rancho de La Aldegüela w gminie Torrecaballeros.
26-letni Niemiec reprezentuje barwy Realu Valladolid od 2012 roku, a jego kontrakt obowiązuje go do 2014. Warto dodać, że jego klauzula odejścia wynosi 8 milionów euro. Mimo wszystko Ebert jest jednym z zawodników, których Caminero widziałby w swojej drużynie na następny sezon. Według hiszpańskich mediów, klub z Vicente Calderon już zimą starał się o wychowanka Herthy Berlin.
To potwierdzone info, zrobiono nawet zdjęcia.
Tak jest. Dawac go.
Po co on? Jest dobry, ale na LM to Atleti potrzebuje lepszych zawodników. Dawać Diego i jedziemy.
Jaram się.
Patrząc na cenę i jakość ciężko byłoby zrobić równie świetny ruch.
http://www.youtube.com/watch?v=q10UPfi6M24&lch=email&lc=SsZtE8peC1HNi2_MCPNCG9tiKpkmg6aly6l5BSycmiE&feature=em-comment_received
Moj filmik o Ebercie, ktory zrobilem jakis czas temu 🙂
Grajek taki sobie, coś tam pokazuje w PD, ale to nie jest piłkarz na lub z aspiracjami na LM, no chyba, że chodzi tylko o to, żeby się tam zakwalifikować dla samego zgarnięcia hajsu.
Transfer bez sensu. Ebert mi nie wygląda na piłkarza grającego w pierwszym składzie takiego klubu jak Atletico, na rezerwę też nam go nie potrzbea. Trzeba też sobie zadać pytanie, czy w ogóle potrzebujemy skrzydłowego. W lecie na pewno przyjdzie do nas ktoś pokroju Diego i w składzie już nie będzie miejsca. 2 pivotów, Arda, powiedzmy że Diego, Costa jako schodzący napastnik i Falcao na szpicy. Na rezerwie Adrian i Pizzi- wystarczy jeden napastnik na rezerwę i sprawę skrzydeł i napastników mamy załatwioną. Cholo bardzo chce kreatywnego, ofensywnego pomocnika, a w przypadku zakupu takiego nie wierzę, że w wyjściowej 11 będziemy… Czytaj więcej »
Pozwolę sobie zauważyć, że Patrick Ebert niedawno skończył 26 lat i może się jeszcze rozwinąć. Po przypadkach Juanfrana i Diego Costy inaczej patrzę na takie transfery.
A ja sobie przypomniałem o kimś innym. Nie lepszy byłby Dos Santos? Młodszy, lepszy i tańszy. Myślę że byłby do wyciągnięcia za 5-6 mln spokojnie. Jakiś czas temu niby się nim interesowaliśmy, ale temat upadł. Możliwe że Mallorcia spadnie z ligi, wtedy na pewno byłby do wyciągnięcia za niewielką kasę.
Albo Carlos Vela.