Adrian: Rywalizacja sprawia, że nasz zespół jest coraz silniejszy

Po dzisiejszej porannej sesji treningowej z dziennikarzami spotkał się Adrian Lopez. Na samym początku konferencji prasowej napastnik Atletico Madryt zareklamował swoją nową stronę internetową (KLIK!). – To jest ważne, aby kibice mogli mnie poznać nieco bliżej. Takie rzeczy są zawsze mile widziane. Następnie Hiszpan wyznał: – Kiedy gra się nieco mniej spotkań, wówczas chce się jeszcze bardziej pracować na treningach, by być w optymalnej dyspozycji i móc pomagać zespołowi. Czuję się w porządku i chcę nadal jak najlepiej wykorzystywać każdą szansę, bez znaczenia czy będzie to występ od początku czy też ostatnie 10 minut. Mamy dobry zespół i to liczy się przede wszystkim.

Czy Hiszpan chciałby wrócić do wyjściowego składu? – Cóż, zawsze trzeba na to sobie zapracować. Wiadomo, że każdy zawodnik chce być w 'jedenastce’, bo czuje dumę, że jest w takim klubie jak Atletico. To normalne, ale w naszej drużynie jest spora konkurencja i niemal wszyscy są w wysokiej formie. Nie tylko w formacji ofensywnej, ale również w obronie czy na środku pomocy. Taka rywalizacja sprawia, że jesteśmy coraz silniejsi i coraz bardziej konkurencyjni. Dzięki temu ten sezon jest tak udany.

Na temat oczekiwań odnośnie Adriana, a jego rzeczywistej dyspozycji sam zainteresowany przyznał: – Są dni, kiedy chociaż bardzo chcesz, to nie wszystko idzie po Twojej myśli. Teraz nie gram zbyt wiele, bo zespół radzi sobie bardzo dobrze i ciężko jest dostać się do wyjściowego składu. Cały czas jednak robię wszystko, by w miarę możliwości utrzymywać optymalną formę. Ciężko zrobić to poprzez same treningi, ale robię, co w mojej mocy. Kiedy otrzymuje szansę, to wkładam w grę całe serce, bo chcę pomagać Rojiblancos.

– Najważniejsze jest to, że mam zaufanie sztabu szkoleniowego oraz kolegów z drużyny. Doceniam to i staram się odwdzięczyć dobrymi występami. Chcę być piłkarzem, który dołoży swoją cegiełkę do sukcesów Atletico. Wiadomo, że teraz nie jest tak, jak w poprzednim sezonie. Gram mniej, strzelam mniej, podaję mniej. Jednak psychicznie czuję się świetnie i nie brakuje mi motywacji oraz ambicji do ciężkiej pracy. Co do Diego Costy, to prawda jest taka, że to świetny zawodnik, który daje wiele dobrego dla drużyny. Wiedzieliśmy, że jest w stanie wnieść mnóstwo jakości do naszych poczynań i cieszymy się, że jest z nami – zakończył.