Atletico Madryt jeszcze nigdy nie wygrało na nowym stadionie Espanyolu Barcelona, czyli na Estadio Cornellá-El Prat, który został otwarty w 2009 roku. Z pośród trzech ostatnich wizyt w stolicy Katalonii Los Colchoneros ponieśli jedną porażkę oraz dwa razy remisowali.
Podczas pierwszej wizyty na Cornellá-El Prat (11/04/10), Los Rojiblancos ponieśli sromotną porażkę 3-0. Wówczas bramki dla Espanyolu trafiali: Victro Ruiz, Pablo Osvaldo oraz Ivan Alonso.
Kolejne spotkanie odbyło się w ramach ćwierćfinału Copa Del Rey (06/04/11). Wówczas padł remis 1-1. Wynik spotkania otworzył Sergio Aguero, natomiast w doliczonym czasie gry po uderzeniu z rzutu wolnego wyrównał Luis Garcia.
W ostatnim starciu także padł remis (17/04/11). Jednak nie brakowało emocji. Na początku spotkania gości na prowadzenie wyprowadził Koke, natomiast później do wyrównania doprowadził Osvaldo. W drugiej połowie to ponowie Atletico wyszło na prowadzenie za sprawą Aguero, jednak po kilku minutach znów na listę strzelców wpisał się Osvaldo.
Miejmy nadzieje, że dzisiejszego wieczora zła passa na katalońskim obiekcie zostanie przerwana i Atletico Madryt wywalczy swoje pierwsze trzy punkty zdobyte poza własnym stadionem w rozgrywkach ligowych (początek meczu Espanyol-Atletico o godzinie 21:30).
… i dzisiaj raczej się to nie zmieni. Obym się mylił.