Zapowiedź Ligi Mistrzów: Chelsea vs. Atlético Madryt

Jedno zwycięstwo, cztery remisy i cztery porażki. Tak wygląda bilans Atlético Madryt jeśli chodzi o mecze w europejskich pucharach rozgrywane w Anglii. Jednak spośród siedmiu rywalizacji w fazie pucharowej, aż pięć kończyło się awansem Rojiblancos do dalszej rundy. Jeśli doda się do tego, że w sześciu z siedmiu spotkań na angielskiej ziemi Los Colchoneros zdobywali co najmniej jedną bramkę, to nadzieje na grę w finale Ligi Mistrzów same rosną! Niestety są to tylko statystyki. Nic niewarte, gówniane statystyki.

Gdyby bowiem historia i jakiekolwiek liczby miały znaczenie w futbolu, to dziś ekipa z Vicente Calderón nie biłaby się o mistrzostwo Hiszpanii i nie byłaby o krok od Lizbony. W piłce nożnej liczy się jednak tylko to, co jest tu i teraz. Czasem wręcz zupełnie bez znaczenia są umiejętności, a ważne okazują się takie rzeczy jak charakter, ambicja, wola walki i odpowiednie zaangażowanie.

Dlatego też jutrzejsze starcie na Stamford Bridge będzie spektaklem, na który wpływu nie będzie mieć ani to, co było przed, ani to, co będzie potem. Wielu uważa, że po bezbramkowym remisie na Vicente Calderón to Atlético Madryt jest bliższe awansu do finału. Wydaje się jednak, że wszystko zależeć będzie od tego, kto pierwszy strzeli gola, jeśli w ogóle będziemy świadkami jakiegokolwiek trafienia.

W ostatnim czasie sporo słów krytyki kierowanych jest pod adresem José Mourinho. Portugalczyk słusznie jednak nie robi sobie nic z zarzutów o zabijanie futbolu. Konsekwentna i solidna gra w obronie oraz nastawienie się na kontrataki dało mu bowiem nie tylko dobry wynik w stolicy Hiszpanii, ale również niezwykle cenne zwycięstwo na Anfield nad Liverpoolem (2-0). Jutro The Blues powinni jednak zagrać bardziej ofensywnie, zwłaszcza że ponowne oddanie inicjatywy w ręce Rojiblancos może w końcu skończyć się stratą bramki, co mocno skomplikowałoby im sytuację.

Jeszcze tydzień temu wiele wskazywało na to, że londyńczycy na Stamford Bridge będą mocno osłabieni. Nie dość, że za nadmiar żółtych kartek pauzować muszą Frank Lampard i John Obi Mikel, to na problemy ze zdrowiem narzekali Petr Cech, John Terry, Eden Hazard i Samuel Eto’o. W dzisiejszym treningu brała jednak udział cała czwórka, co jest o tyle dziwne i niespodziewane, że bramkarz Chelsea miał być wyłączony z występów aż do końca sezonu. Mimo wszystko wydaje się, że José Mourinho nie będzie ryzykował i między słupkami stanie Mark Schwarzer.

Podopieczni Diego Simeone przystąpią do jutrzejszego meczu w świetnych humorach, bowiem w niedzielę udało im sie ograć Valencię na Mestalla. Trzy punkty w tak ważnym spotkaniu mogą okazać się kluczowe w kontekście wywalczonego mistrzostwa, do którego brakuje im już tylko sześciu oczek lub – jak kto woli – dwóch zwycięstw. Samo spotkanie z Nietoperzami nie było porywającym widowiskiem, jednak wielu upatruje w nim analogii do wcześniejszego pojedynku z Villarreal. Wówczas Los Colchoneros, mając kilka dni później rewanżowy mecz z FC Barceloną, również wygrali 1-0 (co ciekawe także po golu głową strzelonym przez Raúla Garcíę), starając się zachować jak najwięcej sił. Jaki był wynik późniejszej potyczki z Dumą Katalonii wszyscy wiemy.

Największym problemem Atlético Madryt będzie oczywiście nieobecność Gabiego. Kapitan Rojiblancos jest zawieszony za nadmiar żółtych kartek i starcie z Chelsea obejrzyj tylko z trybun. W obliczu jego absencji oraz przy założeniu, że Diego Simeone nie nastawia się na szaleńcze ataki, doświadczonego pomocnika powinien zastąpić Tiago, obok którego zagra Mario Suárez. Nie wiadomo do końca, jak będzie wyglądała formacja ofensywna, jednak można założyć, że pewne miejsce w wyjściowym składzie powinni mieć Koke, Raúl García i Diego Costa. Pozostaje jedynie kwestia tego, czy dołączy do nich Arda Turan, czy też szansę otrzyma Diego lub José Sosa.

Swoją drogą dla Tiago mecz na Stamford Bridge będzie powrotem na stare śmieci. Choć Portugalczyk rozegrał w barwach londyńczyków tylko jeden sezon, to był to dla niego niezwykle udany rok. Środkowy pomocnik był wtedy ważną częścią zespołu, z którym wywalczył mistrzostwo Anglii, Puchar Ligi i Tarczę Dobroczynności. Po niecałych 12 miesiącach przeniósł się jednak za ponad 10 milionów euro do Olympique Lyon. Jego odejście José Mourinho określił później wielkim błędem ze strony klubu.

Awans do finału byłby spełnieniem marzeń obu ekip. Dla The Blues otworzyłaby się szansa na sięgnięcia po trzecie europejskie trofeum z rzędu. Dla londyńczyków byłby to najprawdopodobniej jedyny sukces w tym sezonie. Z kolei Los Colchoneros marzą o dublecie, wykorzystując przy tym okazję, jaka uciekła im sprzed nosa 40 lat temu. Wówczas w jedynym jak do tej pory finale Pucharu Europy lepszy okazał się Bayern.

AKTUALNA FORMA

Chelsea
@ Liverpool 2-0 (Premier League)
@ Atlético Madryt 0-0 (Liga Mistrzów)
vs. Sunderland 1-2 (Premier League)
@ Swansea 1-0 (Premier League)
vs. PSG 2-0 (Liga Mistrzów)

Atlético Madryt
@ Valencia 1-0 (La Liga)
vs. Chelsea 0-0 (Liga Mistrzów)
vs. Elche 2-0 (La Liga)
@ Getafe 2-0 (La Liga)
vs. FC Barcelona 1-0 (Liga Mistrzów)

POPRZEDNIE POJEDYNKI

22 kwietnia 2014, Liga Mistrzów
Atlético Madryt vs. Chelsea 0-0
31 siepnia 2012, Superpuchar Europy
Chelsea vs. Atlético Madryt 1-4
3 listopada 2009, Liga Mistrzów
Atlético Madryt vs. Chelsea 2-2
21 października 2009, Liga Mistrzów
Chelsea vs. Atlético Madryt 4-0

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Chelsea: Mark Schwarzer – Branislav Ivanovic, Gary Cahill, John Terry, César Azpilicueta – Ramires, David Luiz, Eden Hazard, Oscar, Willian – Samuel Eto’o

Atlético Madryt: Thibaut Courtois – Juanfran, Diego Godín, Miranda, Filipe – Tiago, Mario Suárez, Koke, Arda Turan, Raúl García – Diego Costa

ZAGROŻENI ZAWIESZENIEM

Atlético Madryt: Juanfran, Emiliano Insúa i Koke

Chelsea: David Luiz i Willian

SĘDZIOWIE

Nicola Rizzoli (główny)
Renato Faverani (asystent)
Elenito Di Liberatore (asystent)
Andrea Stefani (techniczny)
Luca Banti (bramkowy)
Antonio Damato (bramkowy)

Mecz będzie transmitowany na żywo na Canal+ Sport HD (studio od 20.15, mecz od 20.40)
Komentować go będą Andrzej Twarowski i Tomasz Wieszczycki

Dylan

Zobacz komentarze

Polecane posty

Rayo Vallecano 1:1 Atletico – skrót meczu (WIDEO)

W meczu 6. kolejki hiszpańskiej La Ligi, Rayo Vallecano zremisowało na własnym terenie z Atletico…

2 godziny temu

Rayo Vallecano – Atletico Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 22.09)

W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…

2 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 22.09.2024

W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…

2 dni temu

Co za końcówka! Atletico Madryt 2:1 RB Lipsk – skrót meczu (WIDEO)

Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…

3 dni temu

Atletico Madryt – RB Lipsk typy, kursy, zapowiedź (Liga Mistrzów, 19.09)

W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…

5 dni temu

Atletico – RB Lipsk gdzie oglądać? Transmisja | 19.09.2024

Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…

5 dni temu