2012 rok był dla Koke wyjątkowy. Młody pomocnik wyraźnie rozwinął swój talent, a pod wodzą Diego Simeone stał się kluczowym piłkarzem Atletico Madryt. Po odejściu z Vicente Calderon Diego o miejsce w wyjściowej 'jedenastce’ rywalizował z Raulem Garcią i tę walkę wygrał. Ciężko wyobrazić sobie skład Los Colchoneros bez 20-latka. W przeciągu mijających 12 miesięcy Koke rozegrał dla Rojiblancos 48 oficjalnych meczów, w których strzelił 4 gole i zaliczył 12 asyst. Trzeba przyznać, że to bardzo dobry wynik. Dołożył do tego 4 występy w młodzieżowych reprezentacjach Hiszpanii. Z zespołem U-21 wyjedzie w lecie 2013 roku na Mistrzostwa Europy do Izraela. Dziś na swojej stronie UEFA opublikowała wywiad z wychowankiem Atletico Madryt. Zapraszamy do lektury!

Jak ocenisz występ Twojego zespołu w fazie grupowej Ligi Europy?
– Na pewno bilans jest bardzo pozytywny, bo przecież uzyskaliśmy kwalifikację do fazy pucharowej. Szkoda, że nie udało nam się zająć pierwszego miejsca, ale liczy się przede wszystkim to, że zagraliśmy dobrze i osiągnęliśmy to, co chcieliśmy. Naszym zamiarem był awans do kolejnej rundy, a z jakiej pozycji to naprawdę nie ma znaczenie. Najważniejsze, że możemy dalej rywalizować w europejskich pucharach.

Co sądzisz o rotacji jaką stosuje Diego Simeone?

– Według mnie to bardzo dobry system. Dzięki niemu wszyscy jesteśmy w rytmie meczowym i nie ma miejsca na zbytnie rozluźnienie. W każdej chwili trener może nas wezwać do gry od pierwszych minut, więc wszyscy musimy pozostawać w formie. To bardzo ważne dla zespołu, by w pełni przygotowanym był każdy, a nie tylko tych samych 11 graczy.

Jaki jest Wasz cel na tegoroczną edycję europejskich pucharach? Chcecie zagrać w finale w Amsterdamie i wygrać Ligę Europy po raz trzeci w przeciągu ostatnich czterech lat?
– To bardzo trudne zadanie, ale na pewno nie niemożliwe. Chcemy pokonywać kolejne szczeble bez względu na to kto jest naszym rywalem. Na pewno bardzo chcielibyśmy znów zagrać o puchar i móc czuć tę radość po zdobyciu go. Być może się to nam uda, ale nie wybiegamy myślami za daleko w przyszłość. Europejskie puchary mają to do siebie, że nawet jeśli nie wygrasz danych rozgrywek, to przynajmniej zwiedzisz kilka krajów i nabierzesz trochę bezcennego doświadczenia.

W lidze radzicie sobie imponująco. Jakie są Wasze odczucia względem tego?
– Czujemy się świetnie! Jesteśmy na drugim miejscu, mamy na swoim koncie dużo punktów – czego chcieć więcej? Wiemy, że osiągamy wspaniałe wyniki i chcemy to kontynuować, by z meczu na mecz być coraz bliżej końcowego sukcesu.

FC Barcelona jest tuż przed Wami, ale wydaje się być bezkonkurencyjna. Można im w ogóle dotrzymać tempa?
– Na pewno nie jest to łatwe dla nikogo. To jest wspaniała drużyna, obecnie chyba najlepsza na świecie. Zdajemy sobie sprawę, że każde spotkanie jest inne, a liga jest bardzo długa i nawet nie jesteśmy jeszcze w połowie, ale przegonić Barcę to zadanie coraz bardziej niemożliwe. Naszym podstawowym celem jest awans do Ligi Mistrzów, więc jeśli uda nam się to osiągnąć, to będziemy szczęśliwi. Jednak każdy z nas wie, że o wiele lepiej awansować do niej z drugiego niż z czwartego miejsca. Zobaczymy co przyniesie nam dalsza część sezonu.

Po zwycięstwie 3:0 nad Getafe jesteście jedną nogą w ćwierćfinale Copa del Rey. To dla Was priorytetowe rozgrywki?
– Cóż, doskonale wiemy o tym, że po drugiej stronie drabinki są tak świetne zespoły jak Real czy Barca. Jednak Puchar Króla jest dla Atletico czymś szczególnym. To dla nas ważne, by zajść tak daleko, jak to tylko możliwe.

Jesteś pewien miejsca w reprezentacji U-21 na zbliżające się Mistrzostwa Europy w tej kategorii? Co możesz wnieść do tej drużyny?
– Faktycznie, w ostatnim czasie występowałem za każdym razem, chyba że byłem kontuzjowany. Jednak w futbolu niczego nie można być pewnym. Nadal muszę ciężko pracować i utrzymywać wysoką formę. Myślę, że to zespołu młodzieżowego mogę wnieść sporo świeżości i żywiołowości w środku pola. Bez względu na wszystko Hiszpania ma bardzo mocną kadrę i z pewnością jest jednym z głównych faworytów do końcowego triumfu.

Czego sobie życzysz, aby spełniło się w przyszłym roku?

– Jeśli chodzi o moje osobiste pragnienia, to chcę nadal być ważną częścią Atletico, rozgrywać jak najwięcej meczów i przede wszystkim pomagać tej drużynie. Na razie obecny sezon jest dla mnie bardzo dobry i chcę, by tak zostało. Z kolei jeśli chodzi o bardziej zbiorowe życzenia, to mam nadzieję na sukcesy przede wszystkim w Lidze Europy i w Copa del Rey. W La Liga byłoby fajnie utrzymać pozycję wicelidera, ale jeśli po prostu zmieścimy się w czwórce, to też będzie fajnie. Mam też nadzieję, że pojadę na Mistrzostw Europy U-21 i że zdobędę tam, wraz z kolegami z reprezentacji, złoty medal.

Dylan

Polecane posty

Oni znów to zrobili! Atletico Madryt 1:1 Real Madryt – skrót meczu (WIDEO)

Mecz bez gola w końcówce, meczem straconym - Atletico Madryt zatrzymuje Real na Metropolitano Stadium!…

2 dni temu

Atletico – Real Madryt gdzie oglądać? Transmisja | 29.09.2024

W niedzielę, 29 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie zmierzą…

3 dni temu

Atletico Madryt – Real Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 29.09)

W dniu 29 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio Cívitas Metropolitano w Madrycie…

3 dni temu

Wielkie emocje w końcówce! Celta Vigo 0:1 Atletico Madryt – skrót meczu (WIDEO)

Atletico Madryt w samej końcówce zapewnia sobie zwycięstwo nad Celtą Vigo, w meczu siódmej kolejki…

5 dni temu

Celta Vigo – Atletico Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 26.09)

Mecz Celta Vigo vs. Atletico Madryt, zaplanowany na 26 września 2024 roku o godzinie 21:00,…

5 dni temu

Celta Vigo – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 26.09.2024

W czwartek, 26 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na Estadio de Balaídos w Vigo…

6 dni temu