Wypowiedzi Filipe Luísa, Augusto i Saúla przed meczem z Bayernem

Filipe Luís, Saúl Ñíguez oraz Augusto Fernández odpowiedzieli na kilka pytań przed zbliżającym się meczem z Bayernem Monachium w ramach półfinału Ligi Mistrzów.

 

Filipe Luís: Jesteśmy w najlepszym możliwym momencie.

 

– Jesteśmy dobrze zorganizowanym zespołem ludzi. Jesteśmy gotowi do gry w każdy możliwy sposób. Prawdą jest, że gramy z wielką intensywnością i wolą walki, ale to sędzia decyduje co jest sprawiedliwe.

 

– Godín jest graczem, na którego zawsze możemy liczyć w obronie. To nasz trener na boisku i będziemy za nim tęsknić. Chłopaki grający na jego pozycji są całkiem dobrzy. Lucas i Savić wykazują ogromny entuzjazm i znacznie poprawili swoje umiejętności. Mamy dobrze zbalansowany skład.

 

– W Lizbonie [finał LM 2014 – przyp. red.] mówiliśmy o finale z 1974 r. Chcieliśmy sprawić radość byłym graczom, którzy grali w tamtym spotkaniu. Piłka nożna zmienia się co roku, a teraz mamy nową szansę na pokonanie Bayernu. Półfinał Ligi Mistrzów jest zawsze wspaniałą okazją.

 

– Dużo lepiej byłoby grać drugi mecz u siebie, jak to miało miejsce z Barceloną. Niemniej Calderón daje nam siłę. Strata bramki może skomplikować sprawę, więc musimy postarać się zachować czyste konto.

 

– Jesteśmy w najlepszym możliwym momencie, aby przystąpić do spotkania. Jesteśmy dynamiczni. Mieliśmy w tym sezonie wzloty i upadki, ale teraz nasz poziom jest bardzo dobry.

 

Augusto: Bayern jest faworytem.

 

– Bayern to silny przeciwnik z bardzo dobrymi graczami. Bayern. Są faworytem półfinału, ale na pewno będziemy walczyć. Znamy wyobrażenia i potrzeby kibiców, które są zbieżne z naszymi. Będziemy starali się dać radość.

 

– Finał z 1974 r. to stare dzieje. Nie traktuję półfinału jako rewanżu za coś, co było dawno temu. Chcemy po prostu wygrać i awansować do finału.

 

Saúl Ñíguez: Bayern najtrudniejszym przeciwnikiem w półfinale.

 

– Bayern jest najtrudniejszym z trzech pozostałych zespołów. Jeśli doprowadzimy do frustracji naszym stylem gry, osiągniemy wielkie rzeczy. Chcemy awansować do finału, więc musimy kontynuować wspólną pracę. O każdą piłkę będziemy walczyć na zabój.

 

– Nieistotne czy wolałbym pierwszy mecz na Calderón, czy nie. Trzeba przyjąć to co mamy. Pierwszy mecz będzie ważny i celem jest zwycięstwo.

 

– Nie będziemy ofiarami. Wiemy, że Bayern to wielki klub i przyjmujemy to z pokorą.

 

– Będziemy walczyć w lidze i Champions League. Podejmiemy każdą grę i nie porzucimy naszego stylu.

Manian

Zobacz komentarze

  • obawiam się tego dwumeczu, tego niemieckiego "Ordnung muss sein" lub innego " Arbeit macht frei" poukładanego stylu gry, precyzji ...
    ogólnie, bo ja niemców nie lubię

  • Jak dla mnie to nie ma żadnego znaczenia czy pierwszy mecz gramy u siebie, czy na wyjeździe. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od nas i niezależnie od wyniku pierwszego meczu robić swoje.

  • A ja się bardzo cieszę, że pierwszy mecz gramy u siebie, bo na własnym stadionie teoretycznie uzyskuje się lepszy rezultat i wtedy rywal musi się martwić, by u siebie odrabiać straty. To na nim wtedy ciąży presja strzelania goli, jednocześnie musi pilnować dostępu do własnej bramki, tym bardziej jeśli nie zdołał zdobyć bramki w pierwszym spotkaniu. Uzyskuje się w ten sposób przewagę psychiczną przed rewanżem na stadionie przeciwnika. W meczu u siebie zresztą można uzyskać tak bardzo korzystny rezultat, że rywal zostanie rozbity psychicznie i nie będzie w stanie się w drugim meczu już podnieść.

  • @Gordan
    Przypomnę tylko, że z Heynckesem była identyczna sytuacja, a mimo to zdobył LM.

  • @Gordan Atletico za to ograło PSV w dwumeczu 5-0, a następnie Barcelonę 3-0. W lidze z kolei notujemy same wielkie gry ostatnio na czele z rozbiciem Malagi 7-0.

    Oczywiście wierzę w Atletico, wykazuję tylko fałszywość twierdzenia, że Bayern gra padakę w stosunku do naszej dyspozycji. Obie ekipy są skuteczne do bólu i to oraz solidność obrońców w mojej opinii zadecyduje o awansie, a nie piękna gra.

  • Serio oni uważają Bayern za faworyta? :O
    Przecież oni ostatnimi miesiącami grają taką padakę że nie wierzę. Guardiola zjebał sprawę tym że oznajmił że odchodzi, mógł doczekać do końca sezonu, teraz morale są tam bardzo niskie, męczyli się z Benficą, powinni odpaść z Juve, ostatnio nawet w lidzę męczą się z ogórami. Na Calderon będzie jakieś 4:1 dla Colchoneros ! :)

  • Pewnie dlaczego nie lubisz Niemców... Tak się domyślam.

    A wracając do tematu, chciałbym ujrzeć wypowiedź Koke w kontekście tego dwumeczu. Pewnie nasz przyszły kapitan postawiłby sprawę jasno - żadnej litości dla Bayernu.

  • Nie lubię Niemców, konkretniej drużyn sportowych wywodzących się z Niemiec z tego powodu że są to ekipy dobrze zorganizowane, poukładane taktycznie, przeważnie "działają" jak dobry zegarek. Z szeroką ławka i osobowościami w składzie, drużynę tworzy kolektyw a nie jednostki. Drużyna przeciw którym gra się bardzo trudno niezależnie od wyniku

Polecane posty

Rayo Vallecano 1:1 Atletico – skrót meczu (WIDEO)

W meczu 6. kolejki hiszpańskiej La Ligi, Rayo Vallecano zremisowało na własnym terenie z Atletico…

2 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 22.09)

W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…

3 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 22.09.2024

W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…

3 dni temu

Co za końcówka! Atletico Madryt 2:1 RB Lipsk – skrót meczu (WIDEO)

Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…

4 dni temu

Atletico Madryt – RB Lipsk typy, kursy, zapowiedź (Liga Mistrzów, 19.09)

W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…

6 dni temu

Atletico – RB Lipsk gdzie oglądać? Transmisja | 19.09.2024

Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…

6 dni temu