Wybierz najlepszego piłkarza Atlético w listopadzie

Listopad był zdecydowanie najlepszym miesiącem w sezonie 2017/18 w wykonaniu graczy Atlético, którzy w pięciu meczach zwyciężyli czterokrotnie i raz zremisowali, a ponadto nie stracili ani jednej bramki.

Jak co miesiąc wybieramy najlepszego gracza w szeregach Rojiblancos, a tym razem grono redakcyjne nominowało następującą czwórkę: Kévin Gamero, Antoine Griezmann, Lucas Hernández oraz Saúl Ñíguez. Głosy w ankiecie znajdującej się na naszym portalu można oddawać do 8 grudnia, do 23:59.

W październiku najlepszy okazał się Thomas Partey, natomiast we wrześniu Jan Oblak.

Kévin Gamero – Francuz otrzymał szansę w czterech spotkaniach, lecz tylko raz znalazł się w wyjściowym składzie. Dwa pierwsze mecze w roli zmiennika nie przyniosły większego pożytku, ale już przeciwko Romie napastnik przypieczętował ważne zwycięstwo, które przedłużyło szanse awansu z grupy. Prawdziwym koncertem było starcie z Levante, w którym zdobył dublet oraz zanotował asystę.

Antoine Griezmann – El Principito odpoczywał jedynie w starciu Copa del Rey przeciwko Elche. Wszystkie pozostałe pojedynki rozpoczynał od pierwszej minuty, ale w dwóch pierwszych był zmieniany, co mogło dać mu do myślenia. Trwająca dwa miesiące strzelecka niemoc miała swój kres w starciu z Romą, gdzie były gracz Realu Sociedad strzelił gola i dołożył asystę. W meczu ligowym z Levante potwierdził rosnącą formę, dorzucając kolejne dwa trafienie i ostatnie podanie.

Lucas Hernández – Gracz otrzymał cztery szanse gry od pierwszej minuty, głównie na lewej stronie defensywy. Przyczynił się do zachowania czystych kont, a szczególnie dobrą partię rozegrał przeciwko Deportivo. Kolejnym świetnym meczem w wykonaniu Francuza było derbowe starcie z Realem, a według wielu opinii był najlepszym piłkarzem w szeregach Colchoneros.

Saúl Ñíguez – Niezniszczalny pomocnik, który od początku sezonu nie opuścił ani jednego spotkania kontynuował swoją serię w listopadzie. W czterech meczach rozpoczynał grę jako podstawowy zawodnik, natomiast w starciu z Elche pojawił się na boisku w drugiej połowie. Wychowanek świetnie sobie radził w środku pola, a jego praca okazała się nieoceniona w odbiorze piłki oraz przy wygranych pojedynkach.