Warunki norweskie przetestowane

Na potrzeby pierwszej sesji treningowej na sztucznej murawie, piłkarze Atletico Madryt trenowali na tym samym obiekcie, na którym swoje mecze rozgrywa Atletico C oraz sekcja kobiet. Rojiblancos przez dwie godziny trenowali tymi samymi piłkami i na takiej samej nawierzchni, z jakimi spotkają się już w czwartek na boisku w Drammen, podczas rewanżowego meczu III rundy kwalifikacyjnej do Ligi Europy. Jose Luis Perez Caminero obserwował trening z balkonu znajdującego się niedaleko szatni.

Dzień rozpoczął się od pracy nad formą fizyczną, która odbyła się po krótkiej rozgrzewce, a następnie przystąpiono do ćwiczeń taktycznych z użyciem piłek. Bramkarze – Joel i Thibaut Courtois stanęli w bramkach, a obrońcy zagrywali piłkę do pomocników, a całe akcje kończyła trójka napastników: Diego Forlan, Adrian i Pedro. Diego Godin, który brał udział w zajęciach fizycznych, w wymienionych wcześniej ćwiczeniach taktycznych nie brał udziału.

Trening zakończył się paroma grami wewnętrznymi rozegranymi na wydzielonej przestrzeni pomiędzy trzema drużynami złożonymi z siedmiu zawodników. Zasady były proste – wygrywa drużyna która pierwsza zdobędzie bramka i równocześnie zostaje ona na boisku, a drużynę pokonaną zastępowała trzecia drużyna. Składy wyglądały następująco: żółte koszulki – Courtois, Cesar, Gabi, Fran Merida, Antonio Lopez, Dominguez i Forlan; zielone koszulki: Joel, Valera, Miranda, Tiago, Salvio, Raul Garcia i Reyes; trzecia drużyna: Asenjo, Perea, Assuncao, Juanfran, Filipe, Elias i Pedro, który był zmieniany przez Mario Suareza. Adrian w tych grach nie brał udziału.