We wczorajszym derbi madrileno szansę „drugiego debiutu” dostał nie kto inny jak Fernando Torres. Choć zespół zaprezentował się bardzo dobrze, El Nino swoim występem nikogo na kolana nie rzucił. Były zawodnik Chelsea i Liverpoolu wyszedł na murawę w pierwszym składzie i opuścił je po godzinie.
Trener Atletico Madryt Diego Simeone na pomeczowej konferencji prasowej nie mógł nie zostać zapytany o występ Torresa. Oto co miał do powiedzenia na temat rozegranego przez napastnika spotkania. -Jest szybki i silny. Jednak musi się nauczyć pewnych rzeczy, takich jak pressing, kiedy drużyna musi go wykonywać itp. Musi się także zgrać z resztą zespołu. Wniósł natomiast do szatni entuzjazm i energię.
Cholo jest umiarkowanie zadowolony z tego co Fernando daje z siebie na treningach, jednak daje do zrozumienia, że będzie od niego wymagał coraz więcej. Przypomina także o tym, że El Nino nie został sprowadzony jako gracz pierwszego zespołu, jedynie jako uzupełnienie składu i będzie musiał włożyć sporo pracy, by przekonać do siebie argentyńskiego szkoleniowca.
Według doniesień serwisu „Relevo”, Atletico Madryt ma w planach wzmocnienie swojego składu i na celowniku…
W środę, 15 maja 2024 roku, o godzinie 22:00 na stadionie Coliseum Alfonso Pérez odbędzie…
Nadchodząca niedziela, 12 maja 2024 roku, przyniesie kibicom piłkarskim emocjonujące starcie. Atletico Madryt z Celtą…
W sobotę, 4 maja 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Mallorca Son Moix w…
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
Zobacz komentarze
No i bardzo dobrze. Nie ma, że gra u Cholo nazwisko. Trzeba zapieprzać ! Tak trzymać ;)
Czuję w moczu, że Simeone go ogarnie i z czasem wróci dawny Torres. Cała dotychczasowa blokada Torresa to kwestia psychiki, a w tym temacie Cholo jest wybitnym fachowcem.
@Matheo
Na ogół masz rację, ale casus Adriána pokazuje, że od każdej reguły jest wyjątek.