Sevilla – Atletico; zapowiedź

Już dawno żaden mecz Atletico Madryt nie wzbudzał tylu emocji. Ostatnim tak istotnym spotkaniem było chyba starcie na Camp Nou z FC Barceloną pod koniec ubiegłego roku. Teraz podopieczni Diego Simeone znów mogą czuć na sobie wielką presję. W końcu to od wyniku rewanżowego pojedynku z Sevillą zależy to, czy Rojiblancos po trzech latach przerwy ponownie zagrają w finale Copa del Rey. Osiągnięcie tego celu nie będzie jednak łatwe, bowiem minimalna zaliczka uzyskana na Vicente Calderon (2:1) nie może powodować uczucia jakiegokolwiek komfortu. W końcu mecze na Ramon Sanchez Pizjuan zawsze były trudne, a w ostatnim czasie większość z nich kończyła się porażkami. Nadzieją może napawać fakt, że ofensywa Los Colchoneros prezentuje się coraz lepiej i powoli wraca do optymalnej formy, podczas gdy defensywa podopiecznych Unaia Emery’ego jest zdziesiątkowana przez urazy, kartki i transfery. Czy Atletico Madryt da nam jutro powód do ogromnej radości, czy też obejdziemy się smakiem i nie doczekamy się derbów stolicy Hiszpanii w finale Pucharu Króla? Odpowiedź poznamy za około 24 godziny. Początek spotkania o 22:00.

CATA DIAZ PEWNIAKIEM DO ŁATANIA DZIUR W OBRONIE

Chociaż wśród kibiców opinie na temat Daniela 'Caty’ Diaza są w ostatnim czasie z reguły negatywne, to nie zmienia to faktu, że Diego Simeone ufa swojemu rodakowi i korzysta z niego za każdym razem gdy sypie się obrona. Były gracz Getafe pojawił się w wyjściowej 'jedenastce’ już na inaugurację sezonu, kiedy to z powodu kontuzji poza składem znaleźli się Juanfran i Filipe. 33-latek był wówczas jednym z trzech stoperów na murawie, a Atletico Madryt pierwszy i ostatni raz zastosowało taktykę 5-4-1 (ewentualnie 3-4-3). Jeśli chodzi o La Liga, Cata Diaz wystąpił, jak dotąd, także w starciu z Betisem (wszedł w przerwie za Diego Godina, który doznał drobnego urazu), Realem Madryt, FC Barceloną (w obu przypadkach chodziło o kontuzje Filipe), Deportivo, Mallorcą (pauzować wtedy musiał Miranda), a także przeciwko Athletic Bilbao i Rayo Vallecano. Co ciekawe, nawet pomimo posiadania do swojej dyspozycji Domingo Cismy czy Javiego Manquillo, szkoleniowiec Los Colchoneros w razie potrzeby na boku defensywy stawiał na swojego doświadczonego rodaka, co często wiązało się z osłabieniem gry ofensywnej. Sporo meczów Argentyńczyk rozegrał w Lidze Europy i w Copa del Rey, ale z reguły miało to związek z tym, że Diego Simeone w początkowych spotkaniach wystawiał mocno rezerwowy skład. Jeśli jednak działo się coś, co wymagało roszad w obronie, to Cholo stawiał tylko i wyłącznie na byłego zawodnika Getafe. Tak będzie i dziś, bowiem w rewanżowym pojedynku z Sevillą z uwagi na czerwoną kartkę nie może zagrać Godin. Nie ma się co łudzić, że trener Atletico Madryt zdecyduje się na jakiś niespodziewany wariant. Parę stoperów wraz z Mirandą będzie tworzył właśnie Cata Diaz, który ogólnie w tym sezonie rozegrał w barwach Rojiblancos już 20 spotkań we wszystkich rozgrywkach, z czego w 16 wychodził w pierwszym składzie. Oby nie popełniał błędów…

 

KOLEJNY WIECZÓR ZE WSPOMNIENIAMI W TLE

Dzisiejszy mecz z Sevillą zapowiada się niezwykle emocjonująco i choć wszyscy skupią się przede wszystkim na grze obu zespołów, to w tle tego spotkania znów pojawiają się wspomnienia, jakie piłkarze (i nie tylko) obu zespołów mają w związku ze swoimi rywalami. Znakomite chwile na Ramon Sanchez Pizjuan przeżywał Diego Simeone. Argentyńczyk przeniósł się z Włoch do Andaluzji przed rozpoczęciem sezonu 1992/1993. W trakcie dwóch lat spędzonych w Sevilli Cholo rozegrał blisko 100 meczów, a średnio w co 6-7 z nich wpisywał się na listę strzelców. Los Nervionenses nieźle radzili sobie wówczas w Copa del Rey, a w La Liga zajmowali odpowiednio siódme i szóste miejsce. To właśnie dzięki temu wspaniałemu okresowi Diego Simeone przeniósł się na Vicente Calderon, a co było później wszyscy doskonale wiemy.

Ponadto, Raul Garcia i Tiago są piłkarzami, którzy doskonale pamiętają finał Pucharu Króla z 2010 roku, w którym Atletico Madryt przegrało 0:2 z Sevillą. Portugalczyk przebywał na boisku przez cały mecz, a Hiszpan pojawił się na boisku w drugiej połowie. Obaj z pewnością marzą o rewanżu, którym byłby awans do finału tych rozgrywek właśnie kosztem podopiecznych Unaia Emery’ego. Spotkanie sprzed blisko trzech lat doskonale pamięta także Jose Antonio Reyes, który grał wówczas w barwach Rojiblancos, a dziś wystąpi już po drugiej strony barykady. Skrzydłowy Los Nervionenses może się cieszyć, że pojedynek odbędzie się na Ramon Sanchez Pizjuan, gdyż na Vicente Calderon prawdopodobnie po raz kolejny usłyszałby sporą porcję gwizdów skierowanych ku jego osobie. I to nawet pomimo całkiem udanej przygody z Los Colchoneros…

 

CO SŁYCHAĆ U SEVILLI?

Po porażce na Vicente Caderon w pierwszym półfinałowym meczu podopieczni Unaia Emery’ego rozegrali cztery ligowe kolejki, w trakcie których grali w kartkę (ale czy tego nie należało się spodziewać?). Na początek przyszło cenne zwycięstwo z Rayo Vallecano (2:1). Sevilla zagrała całkiem nieźle, jednak okupiła to kontuzją Cicinho, której Brazylijczyk nabawił się tuż przed przerwą. Zastąpił go Coke, dla którego prawdziwym wyzwaniem było następne spotkanie Los Nerionenses, w którym na Santiago Bernabeu mierzyli się oni z Realem Madryt. Porażka była dotkliwa (1:4), ale 25-latek zaprezentował się na prawej obronie całkiem przyzwoicie. Stratę punktów Sevilla odbiła sobie w starciu z Deportivo. Na Ramon Sanchez Pizjuan gospodarze wygrali 3:1 i przez większość spotkania goście nie mieli nic do powiedzenia. W ostatniej kolejce podopieczni Unaia Emery’ego byli o krok od sprawienia niespodzianki na Camp Nou. Po bramce Alberto Botii z 42. minuty wyszli na prowadzenie, ale w drugiej połowie Blaugrana dopięła swego i dzięki trafieniom Davida Villi i Leo Messiego zdołał zwyciężyć 2:1. Mimo całkiem niezłej dyspozycji ekipa z Andaluzji ma przed pojedynkiem z Atletico Madryt sporo problemów, szczególnie z obroną. Nie wiadomo, czy gotowy do gry będzie wspomniany wcześniej Cicinho. Ponadto, Emir Spahić zdecydował się przenieść do rosyjskiego Anży. Bośniak poszedł tam na półroczne wypożyczenie (Sevilla otrzymała za to 1.500.000 €), a po zakończeniu sezonu Rosjanie będą mogli go wykupić. Z kolei Fernando Navarro musi pauzować za czerwoną kartkę, jaką został ukarany na Vicente Calderon. Wszystko to sprawia, że Unai Emery praktycznie nie ma żadnego pola manewru w przypadku ustawienia defensywy. Dodatkowo kontuzjowani są Diego Perotti, Andres Palop i od długiego czasu już Piotr Trochowski.

POPRZEDNIE POJEDYNKI:

2011/2012:
Sevilla – Atletico 1:1 (La Liga)
2010/2011: Sevilla – Atletico 3:1 (La Liga)
2009/2010: Sevilla – Atletico 3:1 (La Liga)
2008/2009: Sevilla – Atletico 1:0 (La Liga)
2007/2008: Sevilla – Atletico 1:2 (La Liga)
2006/2007: Sevilla – Atletico 3:1 (La Liga)
2005/2006: Sevilla – Atletico 0:0 (La Liga)
2004/2005: Sevilla – Atletico 2:1 (La Liga)
2003/2004: Sevilla – Atletico 4:0 (Copa del Rey)
2003/2004: Sevilla – Atletico 1:0 (La Liga)
2002/2003: Sevilla – Atletico 1:1 (La Liga)

Ogólny bilans na Ramon Sanchez Pizjuan:

Rozegrane mecze: 74
Zwycięstwa Sevilli: 33
Remisy: 29
Zwycięstwa Atletico Madryt: 12
Bramki: 135-81 na korzyść gospodarzy

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

Sevilla:

———————–Beto———————–
—————————————————–
Coke——-Fazio——–Botia—-Moreno
—————————————————–
———–Medel———-Kondogbia——–
—————————————————–
Navas————-Rakitić————Reyes
—————————————————–
———————Negredo——————–

Trener: Unai Emery

Atletico Madryt:

———————–Courtois———————–
———————————————————-
Juanfran—-C. Diaz—–Miranda——-Filipe
———————————————————-
—————-Gabi————Mario—————
———————————————————-
Koke———————————-Arda Turan
———-Diego Costa——————————
——————————Falcao——————

Trener: Diego Simeone

SĘDZIOWIE:

Fernando Teixeira Vitienes (główny) KLIK!
Victoriano Diaz Casado (asystent)
Manuel Angel Torre Cimiano (asystent)
Jose Antonio Lopez Toca (techniczny)

TRANSMISJE:

TVP Sport KLIK!
Rojadirecta.me KLIK!

TYPY REDAKCJI:

Dylanowy – 1:1
Manian – 0:0
Niemiec – 0:0
kolsi Atletico – 0:1

Dylan

Zobacz komentarze

Polecane posty

Mallorca – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (04.05.2024)

W sobotę, 4 maja 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Mallorca Son Moix w…

3 dni temu

Atletico wygrywa z Bilbao. Rasistowski skandal w tle

W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…

1 tydzień temu

Atletico – Bilbao: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (27.04.2024)

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…

1 tydzień temu

Alaves – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (21.04.2024)

21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…

2 tygodnie temu

Wędkarskie automaty do gier i co czyni je wyjątkowymi w kasynie Amunra

Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…

3 tygodnie temu

Dortmund – Atletico transmisja, gdzie oglądać? (16.04.2024)

16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…

3 tygodnie temu