Ostatnio dosyć często mówi się o potencjalnych przenosinach Santiago Ariasa do Włoch. Powrót Sime Vrsaljko spowodował, że trener Diego Simeone ma trzy alternatywy na prawej obronie.
Kolumbijczyk dołączył do Atletico prawie dwa lata temu jako najlepszy zawodnik ligi holenderskiej. W pierwszym sezonie wygrał walkę o pozycję z Juanfranem, natomiast w tym sezonie otrzymał konkurencje w postaci Kierana Trippiera, który od początku sezonu udowodnił, gdzie jest jego miejsce. Kontrakt Kolumbijczyka z Rojiblancos obowiązuje do 2023 roku.
Kilka klubów we Włoszech jest chętne na pozyskanie Ariasa do swojego klubu. Do tej pory obserwuje go Inter Mediolan oraz Napoli. Niedawno do tego grona dołączyła też Roma, która na swojej liście życzeń posiada: Dejana Lovrena, Ryana Gravenbercha oraz Pedro. Relacje między Atletico a Romą są dobre. Zeszłego lata Kalinić został wypożyczony do włoskiej drużyny, gdzie nie poszło mu najlepiej.
Pozostanie w klubie i brak gry, może skutkować pożegnaniem się z Copa America, które jest planowane na 2021 rok. Ostatnio wiele się mówi o potencjalnym transferze Jamesa Rodrigueza do Atletico. Arias może zostać kartą przetargową przy przenosinach rodaka.
źródło: Mundo Deportivo, Marca
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Atletico Madryt i Borussia Dortmund zmierzą się w ekscytującym meczu Ligi Mistrzów. Hiszpańska drużyna Atletico…
Zobacz komentarze
Z trójki Trippier, Vrsaljko, Arias ja najbardziej sobie cenię właśnie Ariasa. Podoba mi się przede wszystkim jego gra z przodu. Lubię takich ofensywnych obrońców, którzy nie zawachają się uderzyć na bramkę, gdy wyniknie do tego okazja. Połowe czasu spędza na połowie rywala szukając gry do przodu. Trippier moim zdaniem jest w tym wypadku przereklamowany jako niby ten ofensywny, nieraz widziałęm, że miał piłkę przy nodze do uderzenia i zamiast to zrobić to szukał chooya do dupy i nic z tego potem nie było. Vrsaljko znowu gubi krycie zbyt często, a ofensywnie nie lepszy od Trippiera, więc dla mnie osobiście Arias > Trippier > Vrsaljko.