Raport z wypożyczeń #29: Przełamanie Joty, Moreira wciąż bez straconego gola

Jedynie trzech przebywających na wypożyczeniach Rojiblancos miało okazję w zeszłym tygodniu zaprezentować się na boiskach w meczach ligowych. Wysoką formę potwierdził André Moreira, który na dobre zadomowił się między słupkami swojej drużyny i ponownie nie dał się pokonać rywalom. Po ponad miesiącu oczekiwania na bramkę, w końcu przełamał się Diogo Jota, którego zespół w ostatnim czasie znacząco obniżył loty, choć nadal jest bliski awansu.

 

Héctor Hernández (Albacete)

 

U napastnika stabilnie, czyli ponownie znalazł się poza kadrą meczową. Jego klub zremisował 0-0 z Osasuną w meczu 30. kolejki Segunda División i pozostał na trzynastej pozycji w tabeli. Coraz trudniej zrozumieć decyzję zawodnika, który nie chciał w styczniu zamienić zespołu na reprezentujący niższy poziom rozgrywkowy. To już drugie podejście do zaplecza LaLiga, które kończy się niepowodzeniem.

 

Diogo Jota (Wolverhampton)

 

W środę Wilki zagrały na wyjeździe z Leeds i pewnie ograły rywala 3-0. Portugalczyk wybiegł w podstawowym składzie i świetnie sobie radził na lewej stronie notując asystę przy bramce ustalającej wynik. Wcześniej mógł strzelić gola, ale trafił w poprzeczkę. Skrzydłowy został zmieniony w 75. minucie. W weekend drużyna udała się w kolejną delegację, tym razem do Birmingham na starcie z Aston Villa. Jota znowu zaczął od początku, a w 20. minucie wpakował piłkę do pustej bramki, doprowadzając do wyrównania. Było to jego trzynaste trafienie w Championship. Później strzelali już tylko gospodarze, a w 76. minucie przy wyniku 1-3 wypożyczony piłkarz zszedł z boiska. Ostatecznie pojedynek zakończył się porażką 1-4. Wolves po 31 meczach utrzymali pozycję lidera, choć słabsza forma pozwoliła zbliżyć się rywalom. Drugie Cardiff traci już tylko trzy punkty, a Aston Villa siedem.

 

Pierre Kunde (Granada)

 

Kameruńczyk zanotował 90 minut przeciwko Gimnàsticowi Tarragona i był aktywny, notując kilka strzałów oraz jedno kluczowe podanie. Miał jednak pecha i znalazł się po przegranej stronie. Rywale zwyciężyli 1-0. To druga porażka z rzędu, która oznacza spadek w tabeli Segunda na piąte miejsce.

 

Bernard Mensah (Kasımpaşa)

 

Środkowy pomocnik nie znalazł się w kadrze na mecz z Sivassporem, który ekipa ze Stambułu zremisowała 2-2. Było to trzecie spotkanie bez zwycięstwa, choć drużyna awansowała na jedenastą pozycję w tabeli ligowej. Do końca sezonu pozostało dziewięć kolejek.

 

André Moreira (Belenenses)

 

22-latek wystąpił w ligowej potyczce z Tondelą i nie miał zbyt wiele pracy, choć w kilku sytuacjach zachował się solidnie, a raz wyręczył go kolega z zespołu, wybijając piłkę sprzed linii bramkowej. Efektem było czwarte z rzędu czyste konto i 360 minut bez straconej bramki. Nie popisali się gracze ofensywni i wynik końcowy brzmiał 0-0. Belenenses utrzymało dwunaste miejsce w Primeira Liga na osiem serii gier przed końcem rozgrywek.

 

Emiliano Velázquez (Rayo Vallecano)

 

Urugwajczyk nie zagrał z uwagi na zawieszenie za czerwoną kartkę otrzymaną w poprzedniej kolejce ligowej. Drużyna nie ucierpiała na jego braku i pokonała Almeríę 1-0. Było to dziewiąte kolejne spotkanie w lidze bez porażki. Los Franjirrojos pozostali na drugiej pozycji, ale zmniejszyli do trzech punktów stratę do liderującej Hueski. Tyle samo oczek wynosi przewaga nad kolejnym w tabeli Cádizem.

 

Luciano Vietto (Valencia)

 

Nietoperze mierzyły się z Sevillą, a argentyński napastnik znowu całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Drużyna z Walencji wygrała 2-0 i jest bliska zapewnienia sobie awansu do Ligi Mistrzów. Podopieczni Marcelino zajmują czwartą pozycję w LaLiga z jedenastoma punktami nad Los Nervionenses.