Napastnik Atletico Madryt, Radamel Falcao Garcia ubolewał nad wczorajszą porażką swojego zespołu w pierwszym meczu fazy pucharowej Ligi Europy z Rubinem Kazań na Vicente Calderon (0-2). Kolumbijczyk wyznał, że był to „dziwny mecz”.
– To był dziwny mecz. Oni szybko zdobyli bramkę, a później niesamowicie się bronili. Ponadto brakowało nam szczęścia – wyznał El Tigre.
Następnie 27-latek wypowiedział się na temat sytuacji, po której padła druga bramka dla rosyjskiej drużyny. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry, podczas rzutu rożnego w pole karne rywali pobiegł Serio Asenjo. Po źle wykonanym stałym fragmencie gry, goście z Kazania szybko wyprowadzili piłkę, a następnie wpakowali ją do pustej bramki.
– Nie możemy cofnąć czasu. Takie sytuacje decydują na boisku, a teraz możemy tylko to przemyśleć i wyciągnąć wnioski. Wiemy, że w rewanżu możemy wygrać. Nie jest to niemożliwe – zakończył.
Liverpool zintensyfikował swoje działania na rynku transferowym. Skupił się na wzmocnieniu środka pola.Klub miał nadzieję…
Atletico Madryt przegrywa na wyjeździe z Realem Betis 0:1, w meczu 11. kolejki La Liga.…
Spotkanie Betis kontra Atletico Madryt odbędzie się w niedzielę, 27 października 2024 roku o godzinie…
W środowy wieczór, o godzinie 21:00, będziemy świadkami emocjonującego spotkania 3. kolejki fazy ligowej Ligi…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…