Quique Flores w zeszłym tygodniu opuścił Atletico Madryt. Hiszpański szkoleniowiec nie miał w ostanich tygodniach pracy w stolicy wielu przyjaciół. Jednym z nielicznych jest Jose Reyes.
Były już trener Atletico z Andaluzyjczykiem spotkał się podczas ich pobytu w Lizbonie. Jednak to w trakcie pracy na Calderón pomógł Reyesowi odzyskać wysoką formę, którą zachwycał przez ostatnie dwa sezony.
Quique chce zabrać Jose ze sobą do kolejnego klubu, którym najprawdopodobniej będzie FC Sevilla. Mimo wczorajszych domniemań, według których „19” miałby pozostać w Madrycie, niewykluczone jest, iż opuści „Los Rojiblancos”. Należy w tym momencie przede wszystkim zwrócić uwagę na przedłużony w październiku kontrakt hiszpańskiego skrzydłowego. Oprócz przedłużenia umowy do 2014 roku, podobnie jak w przypadku Kuna Aguero – została zmniejszona klauzula odkupu: z 40 milionów € do 20 milionów €.
O ewentualnym odejściu Reyesa informowało Radio Marca, twierdząc, iż piłkarzem Atletico interesuje się między innymi turecki Besiktas. Zimą sprowadzili do siebie Simao Sabrosę, a niedawno pojawiły się wieści o możliwości pracy Quique Floresa w Stambule. Inną ewentualnością jest przejście na Estadio Sanchez Pizjuan. Flores już jakiś czas temu deklarował chęć pracy w Andaluzji. Wobec tej możliwości, Marca przewiduje następujący scenariusz: Reyes podąża za swoim trenerem wracając do domu i klubu, w którym rozpoczynał piłkarską karierę.
Jeśli zatem okaże się, że jednak Reyes opuści Vicente Calderón, dołączy do Davida De Gei, Diego Forlana i Kuna Aguero. Tym samym Atletico zostałoby bez swoich czterech kluczowych piłkarzy.
Liverpool zintensyfikował swoje działania na rynku transferowym. Skupił się na wzmocnieniu środka pola.Klub miał nadzieję…
Atletico Madryt przegrywa na wyjeździe z Realem Betis 0:1, w meczu 11. kolejki La Liga.…
Spotkanie Betis kontra Atletico Madryt odbędzie się w niedzielę, 27 października 2024 roku o godzinie…
W środowy wieczór, o godzinie 21:00, będziemy świadkami emocjonującego spotkania 3. kolejki fazy ligowej Ligi…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Zobacz komentarze
QSF łapy precz od Reyesa!!! On musi z nami zostać, jednak przez tą "magiczną klauzulę" 20 mln możliwe, że może odejść.
Nie no bez Reyesa, Juna, Forlana i De Gei spadek z ligi wydaję się jak najbardziej realny tym bardziej że teraz Malaga, Getafe i Racing porobią duże wzmocnienia. Wątpie żeby udało się zastąpić tych graczy chociaż w połowie. Chociaż wydaje mi się że opuści nas "tylko" Kun i De Gea.
Tego się właśnie obawiałem :/ Jeśli QSF pójdzie do Sevilli to niska klauzula + osoba QSF + klub jego młodości = łatwe odejście :/ Obym się mylił...
Reyes MUSI zostać!!
Mam wrażenie, że z trójki De Gea, Aguero, Forlan opuści nas tylko Kun... O Forlanie cicho a myślę, że De Gea zostanie jeszcze jeden sezon.
Tak odnosnie Aguero ; http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34553
Bez jaj stracić w jeden sezon 4 zawodników którzy w ogóle coś grali i dzięki nim mamy teraz LE i 2 zdobyte puchary. Reyes musi zostać!
Jeżeli i on odejdzie, to nawet nie będzie wokół kogo budować nowej drużyny...
Nie ma takiej opcji. Reyes musi zostać.
Sprzedaż Aguero i Forlana i zrobienie dobrych transferów za te pieniądze to niekoniecznie krok w tył ale sprzedaż jeszcze Reyesa ( nie licząc De Gei) to już jest krok w tył moim zdaniem...
Nie może odejść. Nie możemy sprzedawać wszystkich naszych kluczowych graczy. Powinniśmy robić na odwrót.
No bez jaj, nie ma opcji, żeby De Gea, Forlan, Aguero i Reyes odeszli za jednym zamachem w jednym okienku, bo to aż nienormalne..