Pomeczowe wywiady z Guilherme Siqueirą i Saúlem Ñíguezem

Guilherme Siqueira był jednym z tych piłkarzy, którzy w meczu z Numancią debiutowali w barwach Atlético Madryt. – Bardzo się cieszę, że mogłem po raz pierwszy zagrać w tej koszulce. Dla nas to był pierwszy sparing i wiemy, że nie zagraliśmy jakiegoś fantastycznego spotkania. Takie spotkania są jednak ważne, by zbudować odpowiednią kondycję fizyczną, a przy okazji zgrywać zespół. Jestem szczęśliwy, że zadebiutowałem w Atlético – wyznał po końcowym gwizdku brazylijski obrońca.

Na temat ostatnich dwóch tygodni były gracz Granady powiedział: – To był dobry i pozytywny okres. Ciężko trenowaliśmy, wykonując bardzo ważną pracę. Naszym celem jest dojście do optymalnej formy pod każdym względem. Te kilkanaście ostatnich dni pozwoliło nam nie tylko zamknąć pierwszy etap przygotowań, ale także poznać się z nowymi kolegami. Przed pierwszym meczem o Superpuchar Hiszpanii na pewno będziemy w świetnej dyspozycji.

Pojutrze Rojiblancos udadzą się do Ameryki Północnej, gdzie czekają ich dwa kolejne sparingi w ramach Copa Euroamericana. – Wszyscy wiemy, jak wiele znaczy noszenie koszulki Atlético i wsparcie wielu ludzi, które widzimy i którego doświadczamy na każdym kroku. Jako Brazylijczyk bardzo się cieszę, że polecę w rejony, które są blisko mojej ojczyzny. Cieszę się, że będę mógł zagrać w tym turnieju i na pewno dam z siebie wszystko – przyznał Guilherme Siqueira.

Na koniec lewy obrońca mistrzów Hiszpanii wyznał: – Po pierwszym towarzyskim spotkaniu nie można wyciągać żadnych wniosków. Każdy z nas odczuwał w nogach okres przepracowany w Los Ángeles de San Rafael. Przed nami jeszcze długa droga, by osiągnąć szczyt przygotowania fizycznego. Wiemy jednak, że musimy na niego wejść wraz z rozpoczęciem nowego sezonu. Nie mam wątpliwości, że nam się to uda.

– – – – –

Po zakończeniu meczu z Numancią z dziennikarzami porozmawiał chwilę także Saúl Ñíguez. Wychowanek Atlético Madryt powiedział: – Gra była bardzo wyrównana. Nasi rywale postawili nam naprawdę trudne warunki. Nie dało się nie zauważyć, że po ponad dwóch tygodniach pracy mieliśmy trochę ciężkie nogi. Stopniowo będziemy jednak nabierać tempa i staniemy się maksymalnie konkurencyjni, by optymalnie wejść w nowy sezon.

– Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany. Jestem gotów, aby uczyć się tego, co najlepsze od moich kolegów. W zeszłym roku zespół pokazał, że stać go na wiele, jednak teraz chcemy to powtórzyć, a nawet osiągnąć jeszcze więcej. Zrobimy wszystko, by nasi kibice byli szczęśliwi i by mogli z nami świętować sukcesy – wyznał 19-latek na temat nadchodzącego sezonu.

Na koniec Saúl Ñíguez zapewnił: – Będę ciężko pracował i starał się nauczyć jak najwięcej. Jestem młodym piłkarzem i w tej chwili muszę przede wszystkim się uczyć i zbierać nowe doświadczenia. Prowadzi mnie ogromna nadzieja i duma z noszenia tej koszulki. To coś naprawdę wspaniałego móc grać w jednej drużynie z tymi wszystkimi fantastycznymi piłkarzami. Cieszę się, że jestem wychowankiem właśnie tego klubu. Jeszcze wiele przede mną i na razie muszę się skupić na systematycznym rozwoju, a moja pozycja w zespole będzie się tylko polepszać. Fajnie jest być tu, gdzie jestem, ale liczę na jeszcze więcej.