Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Diego Godin: Porażka bardzo nas boli

– Nie będę mówił o końcowym rezultacie. Jest jaki jest. Barcelona miała nad nami przewagę, wykorzystali swoje okazje. Nie ma co się tłumaczyć. Był to mecz jak każdy inny, musimy dalej walczyć, liga dopiero się rozpoczyna.

– Porażka bardzo nas boli, zależało nam na zwycięstwie. Graliśmy jednak przeciwko fantastycznemu zawodnikowi. To prawda, że Messi potrafi znacznie przyspieszyć grę i indywidualnie zrobić różnicę na boisku.

Jose Gimenez: Pokazaliśmy chęć zwycięstwa

– Nie zagraliśmy świetnego meczu, ale widać było naszą wolę zwycięstwa. Myśleliśmy, że bramka w drugiej połowy trochę uspokoi naszą grę,  jednak Neymar oddał niesamowity strzał z rzutu wolnego, co podziałało jak zimny prysznic. Przy drugim golu mogliśmy zrobić więcej, wybić piłkę. To w końcu Barcelona, wykorzystują nawet odrobinę wolnej przestrzeni.

– Barca zagrała bardzo dobrze. Gdy próbowaliśmy podejść pressingiem szybko spod niego wychodzili. Staraliśmy się to naprawić, ich bramka nie zmieniła naszego podejścia. Staraliśmy się do końca wyrównać, ale nie udało się.

– Jeśli chodzi o Ligę Mistrzów, każdy mecz będzie trudny. Galatasaray u siebie jest bardzo mocne i będziemy musieli zagrać na najwyższym poziomie by wygrać.

Juanfran: Musimy zagrać lepiej we wtorek

– Barcelona zagrała pierwszą połowę lepiej od nas. Byli bardzo silni i staraliśmy się przetrwać najgorsze momenty. Udało się. Po zmianie stron przez 20-25 minut graliśmy już znacznie lepiej. Zdobyliśmy bramkę, ale chwilę później szczęście miał Neymar. Nie jestem wróżbitą, ale myślę, że gdyby nie wyrównali tak szybko, wygralibyśmy ten mecz.

– Są mecze, w których wszystko układa się znakomicie, jak w spotkaniu z Sevillą, i takie jak dziś, gdy nie wszystko idzie po twojej myśli, a przeciwnik jest bardzo mocny. Stwarza sobie dużo sytuacji i nie łatwo zapanować nad wydarzeniami na boisku. Musimy być krytyczni wobec siebie, ale trzeba myśleć pozytywnie. We wtorek zagramy lepiej i w środę wszystko będzie wyglądać inaczej.

– Potrzebujemy wszystkich – Fernando, Jackson, Vietto, Correa, Griezmann, wszyscy są ważni. Nikt nie jest wyżej lub niżej. Jeśli dalej będziemy stanowić jedność to będziemy mieli znakomity sezon, fani Atletico to wiedzą.

– Najlepiej będzie iść naprzód i skupić się na wtorkowym meczu. Będzie to bardzo trudne spotkanie, o wiele bardziej niż wszyscy myślą. Musimy pokazać swoją najlepszą grę. Zobaczycie, że w środę zapanują odmienne nastroje.