Pomeczowe wypowiedzi Henrique Caio i Lucasa Hernándeza

Henrique Caio: „Zespół ma się dobrze”

– Widzę, że nasz zespół ma się dobrze. Cały czas ciężko trenujemy i dziś zmierzyliśmy się z wymagającym rywalem na trudnym terenie. Ten mecz to dla nas forma nauki, na pewno wiele z niego wyciągniemy.

– To było trudne spotkanie, ale dokładnie takiego się spodziewaliśmy. Takie pojedynki są dla nas dobre, bo pozwolą nam jak najlepiej przygotować się do zbliżającego się sezonu w LaLiga. Prezentowaliśmy się naprawdę nieźle, ale rzut karny z samej końcówki okazał się decydujący.

– Krok po kroku czuję się coraz lepiej i jestem w coraz lepszej formie fizycznej. Bardzo doceniam zaufanie jakim obdarza mnie trener. Dla mnie bardzo ważnym jest to, że mogę zbierać kolejne występy i minuty na takim poziomie, dzięki czemu ciągle się rozwijam.

– Cały czas ciężko pracuję i daję z siebie wszystko by pewnego dnia móc oficjalnie zadebiutować w tym klubie. To moje marzenie i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się je spełnić. Trener zawsze prosi mnie o spokój i cierpliwość, mam po prostu robić swoje i pokazywać najlepszą wersją siebie zarówno na treningach, jak i na boisku.

Lucas Hernández: „Dominowaliśmy przez 90% tego meczu”

– Dominowaliśmy przez 90% tego meczu. Straciliśmy gola w ostatniej chwili po karnym z kapelusza podyktowanym za zagranie Saúla klatką piersiową. Przegraliśmy w serii jedenastek, ale moim zdaniem zespół zagrał dobrze. Stopniowo idzie nam coraz lepiej, a to co najważniejsze jest za tydzień. Postaramy się być w stu procentach w najlepszej formie na inaugurację ligi, w której chcemy walczyć o wszystko, dając z siebie maksimum w każdym spotkaniu.

– Rzuty karne to loteria. Czasem się uda, czasem nie. Nie myślimy jednak o nich. Rozegraliśmy niezły mecz, a trener ma pogląd na to jak prezentują się zawodnicy, którzy w razie czego mogą stanowić ciekawą alternatywę dla piłkarzy pierwszego składu. Konkurencja w zespole jest ogromna, więc za tydzień trener będzie mia l prawdziwy ból głowy przy zestawianiu wyjściowej jedenastki na pierwszą kolejkę.

– Jesteśmy Atleti i z tego powodu zawsze chcemy wygrywać. Nasza drużyna każdy mecz traktuje niezwykle poważnie i w każdym chce zgarniać pełną pulę. Trochę szkoda, że przegraliśmy po rzutach karnych, ale nie ma co tego roztrząsać. Za tydzień będziemy w optymalnej dyspozycji i zwyciężymy.

Źródło: clubatleticodemadrid.com

Dylan

Następny Atlético powalczy o trzecie miejsce »

Poprzedni « Trofeo Carranza: Atlético przegrywa z Cádizem po rzutach karnych

Zobacz komentarze

Dylan napisał:

13 sierpnia 2016 o 00:47

W sumie jak braliśmy w zimie tego Caio do Juvenilu, to myślałem, że jakiś kolejny dziwny grajek do zapchania młodzieżówki. Ale w sumie pokazuje, że nawet sporo potrafi plus chyba Cholo stara się go przestawiać coraz mocniej na prawą pomoc. Z Cadizem jeden z najlepszych na boisku (obok Manquillo) i w sumie ciekawe jak się rozwinie jego sytuacja. Ma 19 lat, więc chyba czas iść gdzieś się ograć jeśli ma serio coś ugrać w poważnej piłe.