Półfinał Ligi Mistrzów: Atlético Madryt vs. Chelsea; zapowiedź

Atlético Madryt czekało aż 40 lat, by znów móc zagrać w półfinale najważniejszych klubowych rozgrywek w Europie. W sezonie 1973/1974 Rojiblancos walczyli o awans do finału Pucharu Europy z Celtikiem. Brytyjski rywal to nie jedyne podobieństwo tamtych czasów do obecnej sytuacji. Los Colchoneros byli wówczas prowadzeni przez argentyńskiego trenera Juana Carlosa Lorenzo. Ponadto po wyeliminowaniu Szkotów (0-0 na wyjeździe i 2-0 u siebie) ekipa ze stolicy Hiszpanii zagrała o końcowy triumf z Bayernem, który teraz również jest w gronie półfinalistów.

Dwumecz z Chelsea przez wielu jest opisywany jako pojedynek dwóch wybitnych strategów. Nie da się ukryć, że jest w tym wiele prawdy. Zarówno Diego Simeone, jak i José Mourinho znają się na taktyce jak mało kto. Potrafią optymalnie ustawić swoje zespoły pod każdego przeciwnika, wykorzystując swoje największe atuty, przy jednoczesnym zmuszaniu rywali do popełniania błędów oraz grania w mniej efektywnym i mniej lubianym stylu.

W ogólnym rozrachunku to Atlético Madryt rozgrywa lepszy sezon. Cholo i spółka są na najlepszej drodze do wywalczenia mistrzostwa Hiszpanii, awansowali do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów, a w międzyczasie dotarli do półfinału Copa del Rey. The Blues natomiast szans na trofeum mogą upatrywać właściwie już tylko w Champions League. W Premier League bowiem tytuł dałby im tylko jakiś niespodziewany rozwój wypadków, czyli seria porażek Liverpoolu i Manchesteru City. Przygodę z FA Cup londyńczycy zakończyli na 1/8 finału, a z Pucharem Ligi na ćwierćfinale.

Podopieczni Diego Simeone są także w ostatnim czasie w o wiele lepszej formie. Od początku marca rozegrali 12 meczów, z których 10 kończyło się ich zwycięstwem, a 2 remisem. Ekipę z Vicente Calderón częściowo udało się zatrzymać jedynie Realowi Madryt (2-2 w La Liga) i FC Barcelonie (1-1 w Lidze Mistrzów), choć ten drugi zespół w innym starciu z Los Colchoneros poniósł porażkę. Ponadto na rozkładzie Rojiblancos znaleźli się także m.in. Milan, Athletic Bilbao i Villarreal. W tym samym okresie Chelsea okazuje się jak dotąd bezkompromisowa – 7 wygranych i 4 przegrane w 11 spotkaniach to mimo wszystko nie najlepszy bilans. Zwłaszcza że ligowe straty punktów z Aston Villą, Crystal Palace i Sunderlandem kosztowały the Blues utratę nadziei na wspomniane już wcześniej mistrzostwo.

W tegorocznej edycji Ligi Mistrzów oba zespoły trafiły do grup o zbliżonym poziomie trudności. Ostatecznie to Los Colchoneros poradzili sobie w tej fazie rozgrywek o wiele lepiej. W zestawieniu z FC Porto, Zenitem i Austrią Wiedeń okazali się najlepsi i awansowali do 1/8 finału z pierwszego miejsca ze świetnym bilansem (5-1-0). Podopieczni José Mourinho również wygrali swoją grupę, jednak ich rezultaty w rywalizacji z Schalke, Basel i Steauą Bukareszt były nieco gorsze (4-0-2). W rundzie pucharowej na nieco mocniejszych rywali trafiało Atlético Madryt i wydaje się, że w pojedynkach z Milanem i FC Barceloną poradziło sobie w lepszym stylu niż Chelsea w starciach z Galatasaray i PSG.

Na Vicente Calderón obie drużyny zaprezentują się w praktycznie najlepszych możliwych składach. Po stronie gospodarzy wszyscy są gotowi do gry. Jedyną niewiadomą było to, czy Arda Turan zdoła wyleczyć się na ten mecz. Okazało się jednak, że Arda Turan uporał się już z bólami w pachwinie i będzie do dyspozycji Diego Simeone, choć najprawdopodobniej będzie musiał zadowolić się rolą rezerwowego. Z kolei londyńczycy najpewniej przystąpią do tego spotkania bez Edena Hazarda, który nabawił się niedawno kontuzji. Problemy ze zdrowiem ma także Samuel Eto’o. Ponadto za nadmiar żółtych kartek pauzować musi Branislav Ivanovic, a z uwagi na regulamin Champions League w fazie pucharowej nie mogą występować sprowadzeni zimą Nemanja Matic i Mohamed Salah.

Jakich składów możemy się zatem spodziewać? Między słupkami dojdzie do niezwykle ciekawego pojedynku Petra Cecha z Thibautem Courtois. Obecny bramkarz Chelsea będzie miał okazję do bezpośredniej konfrontacji ze swoim następcą. Z kolei Belg będzie musiał sobie poradzić z ogromną presją, jaka będzie ciążyć na jego osobie. W tle półfinałowej batalii prowadzone są bowiem negocjacje odnośnie jego najbliższej przyszłości i tak naprawdę nic nie jest jeszcze pewne. Wiadomo jedynie, że on sam najchętniej zostałby jeszcze w stolicy Hiszpanii na jeden-dwa sezony, zwłaszcza mając w głowie wizję ławki rezerwowych na Stamford Bridge.

Defensywa Atlético Madryt będzie zestawiona optymalnie, czego nie można powiedzieć o Chelsea, w której brakować będzie Branislava Ivanovicia. Tak naprawdę José Mourinho ma dwa wyjścia. Bardziej prawdopodobne – na prawą stronę wróci César Azpilicueta, a na lewej pojawi się Ashley Cole. Mniej prawdopodobne – serbskiego zawodnika zastąpi David Luiz. Duet stoperów, który tworzą ostatnio Gary Cahill i John Terry powinien pozostać bez zmian.

Dobór zawodników w drugiej linii Los Colchoneros również nie powinien nikogo zaskoczyć. Pewniakami do gry w środku są Gabi i Tiago, który ze względu na swoje doświadczenie i nieco lepszą formę powinien przydać się bardziej niż Mario Suárez. Przed nimi biegać będą Koke i Raúl García. Niewykluczone, że znajdzie się również miejsce dla Diego, który ewentualnie może zastąpić w wyjściowym składzie Davida Villę. Jeśli chodzi o The Blues, to dwójkę środkowych pomocników tworzyć będą Frank Lampard i David Luiz lub Ramires (wszystko zależeć będzie od tego, jak zostanie zestawiona obrona). Przed nimi najpewniej operować będą André Schürrle, Oscar i Willian. Wątpliwa jest niespodzianka w postaci występu Edena Hazarda.

Po stronie gospodarzy na pewno w ataku zobaczymy Diego Costę. Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem jest w bardzo dobrej formie i nawet urazy nie są w stanie go zatrzymać. El Lagarto musi być głodny gry w Lidze Mistrzów, zwłaszcza po tym, jak opuścił 150 ze 180 minut ćwierćfinałowej rywalizacji z FC Barceloną. Ciężko przewidzieć, czy pod nieobecność krytykowanego ostatnio Samuela Eto’o na szpicy Chelsea ustawi się Demba Ba, czy też szansę otrzyma Fernando Torres. Trener The Blues nie ukrywa, że pod względem napastników nie ma zbyt wielkiego wyboru i najchętniej dokonałby w tej formacji sporej rewolucji.

Jeśli w wyjściowym składzie znajdzie się El Niño, wówczas będzie to dla niego szczególny występ. Po raz pierwszy w swojej karierze wybiegnie on bowiem na murawę Vicente Calderón jako zawodnik drużyny gości. Dla kibiców Atlético Madryt jest on żywą legendą i nie ma się co temu dziwić. Hiszpan jest bowiem jednym z najlepszych wychowanków w historii klubu, dla którego rozegrał 243 mecze i strzelił 91 goli. W barwach Rojiblancos zadebiutował mając 17 lat i 68 dni, a pierwszym kapitanem został w wieku 19 lat. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że niedługo być może wróci na stare śmieci, by dokończyć w ekipie Los Colchoneros swoją karierę.

Jako ciekawostkę można potraktować fakt, że Jonas Eriksson, który poprowadzi jutrzejsze spotkanie, jest najprawdopodobniej jednym z najbogatszych sędziów na świecie. Jesienią ubiegłego roku Szwed sprzedał bowiem swoje 15% udziałów w jednej z firm zajmujących się prawami telewizyjnymi za 10 milionów euro. Sam przyznaj, że bycie arbitrem traktuje bardzo poważnie i w końcu może się na tym maksymalnie skoncentrować. W tym sezonie 40-latek gwizdał w 5 meczach Ligi Mistrzów (m.in. w starciach Manchesteru City z FC Barceloną i Bayernu z Manchesterem United) oraz prowadził pojedynek o Superpuchar Europy, w którym Chelsea przegrała po rzutach karnych z Bawarczykami.

AKTUALNA FORMA

Atlético Madryt
vs. Elche 2-0 (La Liga)
@ Getafe 2-0 (La Liga)
vs. FC Barcelona 1-0 (Liga Mistrzów)
vs. Villarreal 1-0 (La Liga)
@ FC Barcelona 1-1 (Liga Mistrzów)

Chelsea
vs. Sunderland 1-2 (Premier League)
@ Swansea 1-0 (Premier League)
vs. PSG 2-0 (Liga Mistrzów)
vs. Stoke 3-0 (Premier League)
@ PSG 1-3 (Liga Mistrzów)

POPRZEDNIE POJEDYNKI

31 siepnia 2012, Superpuchar Europy
Chelsea vs. Atlético Madryt 1-4
3 listopada 2009, Liga Mistrzów
Atlético Madryt vs. Chelsea 2-2
21 października 2009, Liga Mistrzów
Chelsea vs. Atlético Madryt 4-0

PRZEWIDYWANE SKŁADY

Atlético Madryt: Thibaut Courtois – Juanfran, Diego Godín, Miranda, Filipe – Gabi, Tiago, Koke, Raúl García, Diego – Diego Costa

Chelsea: Petr Cech – César Azpilicueta, Gary Cahill, John Terry, Ashley Cole – Frank Lampard, David Luiz, André Schürrle, Oscar, Willian – Fernando Torres

ZAGROŻENI ZAWIESZENIEM

Atlético Madryt: Juanfran, Emiliano Insúa, Koke i Gabi

Chelsea: David Luiz, John Obi Mikel, Frank Lampard i Willian

SĘDZIOWIE

Jonas Eriksson (główny)
Mathias Klasenius (asystent)
Daniel Wärnmark (asystent)
Daniel Gustavsson (techniczny)
Stefan Johannesson (bramkowy)
Markus Strömbergsson (bramkowy)

Mecz będzie transmitowany na Canal+ Sport HD (studio od 20.15, mecz od 20.40)

Dylan

Zobacz komentarze

Polecane posty

Atletico wygrywa z Bilbao. Rasistowski skandal w tle

W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…

1 tydzień temu

Atletico – Bilbao: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (27.04.2024)

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…

1 tydzień temu

Alaves – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (21.04.2024)

21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…

2 tygodnie temu

Wędkarskie automaty do gier i co czyni je wyjątkowymi w kasynie Amunra

Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…

2 tygodnie temu

Dortmund – Atletico transmisja, gdzie oglądać? (16.04.2024)

16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…

3 tygodnie temu

Liga Mistrzów: Atletico Madryt – Borussia Dortmund transmisja – gdzie oglądać? (10.04.2024)

10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…

4 tygodnie temu