Kategorie: Główne newsy

Podsumowanie sezonu cantery: Atlético B powalczy o utrzymanie

Sezon 2013/2014 jest dla Atlético Madryt jednym z najlepszych – jeśli nie najlepszym – w historii. Podopieczni Diego Simeone przez ostatnie dziewięć miesięcy radzili sobie na tyle dobrze, że teraz czekają ich dwa niezwykle ważne mecze. Pierwszy o mistrzostwo Hiszpanii, drugi o triumf w Lidze Mistrzów.

W międzyczasie jednak o swoje cele walczyły także drugi i trzeci zespół oraz sekcje młodzieżowe, których w sumie jest aż kilkadziesiąt (przedstawione są te najważniejsze). Jednym wiodło się lepiej, a innym – niestety – gorzej. Zapraszamy na przegląd tego, jak wyglądał (a w niektórych przypadkach nadal wygląda) sezon 2013/2014 w wykonaniu cantery.

ATLÉTICO B

Poprzednie rozgrywki drużyna rezerw zakończyła na 7. miejscu, co przy dość niemrawym starcie było sporym sukcesem. Przez chwilę wydawało się nawet, że piłkarze prowadzeni przez Alfredo Santaelenę mają realną szansę na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce, co dałoby im możliwość gry w barażach o awans do Segunda Divisón.

Generalnie przez cały XXI wieku Atlético B konsekwentnie trzyma się w trzeciej lidze. Dwukrotnie udawało się nawet w niej triumfować (rezerwy Rojiblancos wygrywały swoją grupę w sezonach 2000/2001 i 2003/2004, po czym w barażach o awans na zaplecze La Liga ponosiły porażki). Parę razy znajdowali się natomiast na odwrotnym biegunie, jednak nigdy nie kończyli rozgrywek niżej niż na 14. miejscu (bez niczego utrzymuje się 15 ekip).

Mimo wszystko, przed rozpoczęciem tego sezonu nikt nie zakładał, że może być aż tak źle. Roszad w składzie było sporo, jednak kadrowo zespół wydawał się być stosunkowo mocny. Dwóch solidnych bramkarzy (Yassine Bounou i David Gil), całkiem przyzwoita i zgrana defensywa, konstruktywna linia pomocy (z utalentowanymi Borją Martínezem i Ivánem Calero) oraz z pozoru imponujący napastnicy (m.in. Héctor Hernández, Rubén Mesa i Dani Aquino). Dodatkowo wszystko to mogło być wspomagane przez najlepszych graczy z trzeciej drużyny i sekcji młodzieżowych.

Większość liczyła zatem, że jeśli już Atlético B będzie o coś walczyło, to o awans. Niestety rzeczywistość okazała się całkiem inna. Podopiecznym Alfredo Santaeleny nie szło od samego początku. Rezerwy Rojiblancos cały czas balansowały na granicy bezpiecznego 15. miejsca i strefy spadkowej. W końcu, po kolejnej złej passie (cztery mecze bez zwycięstwa, w tym trzy kolejne porażki), 9 lutego po 25 kolejkach został zwolniony trener. Zespół zajmował wówczas 16. miejsce (zmuszające do gry w barażach o uniknięcie spadku) i miał na swoim koncie zaledwie 27 punktów (bilans 7-6-12).

10 lutego ogłoszono, że nowym szkoleniowcem został Óscar Mena, który do tej pory pracował z zawodnikami trzeciej drużyny. Początkowo wydawało się, że roszada ta okaże się trafionym pomysłem. Po porażce w pierwszym spotkaniu z nowym trenerem Atlético B zanotowało cztery kolejne remisy. Następnie rezerwy Rojiblancos wygrały trzy mecze z rzędu i powoli pięło się coraz wyżej. Na cztery kolejki przed końcem drużyna zajmowała 14. miejsce i miała trzy punkty przewagi nad znajdującym się w strefie baraży Getafe B.

Niestety w ostatnich czterech meczach piłkarze prowadzeni przez Óscara Menę zdobyli… zero punktów. Na dobrą sprawę już na tydzień przed końcem rundy zasadniczej stało się jasne, że drugi zespół Los Colchoneros zajmie 16. miejsce i będzie zmuszony walczyć o to, aby nie spaść do Tercera División. Ostatecznie udało mu się zdobyć 41 punktów, co jest równocześnie najgorszym jego wynikiem w XXI wieku. W poniedziałkowym losowaniu Atlético B trafiło na Caudal Deportivo. Pierwsze spotkanie rezerwy Rojiblancos rozegrają na wyjeździe (18 maja o 18:30), a rewanż odbędzie się w Madrycie (25 maja). Zasada jest prosta – lepszy w dwumeczu utrzymuje się w Segunda Divisón B.

Co ciekawe, nawet porażka nie musi oznaczać degradacji do czwartej ligi. Istnieje bowiem szansa, że Real Madryt B nie zdoła zapewnić sobie bytu w Liga Adelante. Z racji tego, że w Segunda División B gra trzecia ekipa Królewskich, to automatycznie zostanie ona przeniesiona do Tercera División, dzięki czemu Atlético B mimo wszystko zdoła się utrzymać. Jest jednak także druga strona medalu. Ewentualny spadek podopiecznych Óscara Meny oznacza, że grające w czwartej lidze Atlético C będzie musiało cofnąć się do niższej klasy rozgrywkowej. Ale o tym za chwilę.

Na przestrzeni całego sezonu problemami rezerw Rojiblancos były z pewnością kwestie dyscyplinarne (aż jedenaście razy gracze byli karani czerwonymi kartkami) i kontuzje. Héctor Hernández, który radził sobie całkiem nieźle, w połowie sezonu całkowicie wypadł z gry. Ściągnięty w jego miejsce zimą Samu nie okazał się zbawieniem. Prym w strzelaniu goli wiedli Dani Aquino i Rubén Mesa (obaj zdobyli po 10 bramek), ale i oni nie zdołali zapewnić utrzymania. Pozostaje więc wierzyć, że Atlético B, podobnie jak podopieczni Diego Simeone, wygrają swoje dwa finały i nie będą musieli żegnać się z Segunda División B.

ATLÉTICO C

Trzecia drużyna Los Colchoneros również nie zaliczy sezonu 2013/2014 do udanych. Do ostatniej kolejki musiała ona walczyć o to, by utrzymać się w czwartej lidze i uniknąć spadku do ligi regionalnej. Mimo zajęcia bezpiecznego 14. miejsca (50 punktów w 42 kolejkach), nad zawodnikami Garcíi Márqueza nadal ciąży widmo relegacji, bowiem wszystko zależy od Atlético B i tego, czy uda się im uniknąć degradacji z Segunda División B.

Atlético C przystępowało do sezonu z całkiem ciekawą, choć oczywiście niemal zupełnie niedoświadczoną kadrą. Kilku zawodników, takich jak Lucas Hernández, Carlos Ramos, Iván Alejo, Samuel Villa i Luis Milla, dostawało co prawda na przestrzeni ostatniego roku szanse od Diego Simeone, jednak tylko drugi z nich zdołał wystąpić w jakimkolwiek meczu pierwszej drużyny Los Colchoneros.

Na postawę młodych Rojiblancos żadnego wpływu nie miała zmiana trenera, kiedy to z konieczności Óscara Menę musiał zastąpić García Márquez. Trzeba jednak pamiętać, że Atlético C praktycznie nigdy nie aspirowało w Tercera División do miejsc wyższych niż tych tuż nad strefą spadkową. Na wyróżnienie zasługuje czarnoskóre trio Keita – Kofi – Pato, które w sumie strzeliło 26 goli (odpowiednio 8, 9 i 9). Kolejne 9 bramek dołożył Carlos Ramos.

ATLÉTICO MADRID JUVENIL DIVISIÓN DE HONOR (ROCZNIK 1995/1996)

Tabela końcowa División de Honor (Grupa 5, 30 kolejek):

1. Real Madryt – 83 punkty
2. Atlético Madryt – 70 punktów
3. Getafe – 63 punkty
4. Rayo Vallecano – 61 punktów
5. Diocesano – 59 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO JUVENIL DIVISIÓN DE HONOR (ROCZNIK 1996/1997)

Tabela końcowa División de Honor (Grupa 7, 30 kolejek):

1. Valencia – 66 punktów
2. Levante – 59 punktów
3. Villarreal – 56 punktów
4. Atlético Madrileño – 54 punkty
5. Murcia – 48 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRID JUVENIL LIGA NACIONAL (ROCZNIK 1997)

Tabela końcowa Liga Nacional Juvenil (Grupa 12, 30 kolejek):

1. Real Madryt B – 75 punktów
2. Atlético B – 62 punkty
3. Getafe B – 59 punktów
4. Rayo Vallecano B – 55 punktów
5. Alcalá – 54 punkty
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRID CADETE (ROCZNIK 1998)

Aktualna tabela Primera División Cadete (Grupa 1, po 28 kolejkach z 30):

1. Atlético Madryt – 82 punkty – MISTRZOSTWO
2. Real Madryt – 76 punktów
3. Rayo Vallecano B – 58 punktów
4. Unión Adarve – 52 punkty
5. Atlético Madrileño – 49 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO CADETE (ROCZNIK 1999)

Aktualna tabela Primera División Cadete (Grupa 1, po 28 kolejkach z 30):

1. Atlético Madryt – 82 punkty – MISTRZOSTWO
2. Real Madryt – 76 punktów
3. Rayo Vallecano B – 58 punktów
4. Unión Adarve – 52 punkty
5. Atlético Madrileño – 49 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO B CADETE (ROCZNIK 1999)

Aktualna tabela Primera División (Grupa 2, po 27 kolejkach z 30):

1. Real Madryt B – 72 punkty
2. Getafe – 62 punkty
3. Rayo Vallecano – 49 punktów
4. La Chimenea – 46 punktów
5. Alcorcón – 44 punkty
(…)
9. Atlético Madrileño B – 38 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRID INFANTIL (ROCZNIK 2000)

Aktualna tabela División de Honor (Grupa 1, po 24 kolejkach z 26):

1. Real Madryt – 69 punktów
2. Atlético Madryt – 69 punktów
3. Alcobendas Levitt – 49 punktów
4. Rayo Majadahonda – 41 punktów
5. Atlético Madrileño – 40 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO INFANTIL (ROCZNIK 2001)

Aktualna tabela División de Honor (Grupa 1, po 24 kolejkach z 26):

1. Real Madryt – 69 punktów
2. Atlético Madryt – 69 punktów
3. Alcobendas Levitt – 49 punktów
4. Rayo Majadahonda – 41 punktów
5. Atlético Madrileño – 40 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRID INFANTIL B (ROCZNIK 2000)

Aktualna tabela División de Honor (Grupa 2, po 24 kolejkach z 26):

1. Leganés – 56 punktów
2. Atlético Madrileño B – 54 punkty
3. Rayo Vallecano – 53 punkty
4. Getafe – 52 punkty
5. Real Madryt B – 51 punktów
(…)
11. Atlético B – 21 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO INFANTIL B (ROCZNIK 2001)

Aktualna tabela División de Honor (Grupa 2, po 24 kolejkach z 26):

1. Leganés – 56 punktów
2. Atlético Madrileño B – 54 punkty
3. Rayo Vallecano – 53 punkty
4. Getafe – 52 punkty
5. Real Madryt B – 51 punktów
(…)
11. Atlético B – 21 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRID ALEVÍN (ROCZNIK 2002)

Aktualna tabela Primera División (Grupa 1, po 24 kolejkach z 26):

1. Real Madryt – 72 punkty
2. Atlético Madryt – 62 punkty
3. Canillas – 46 punktów
4. Alcobendas Levitt – 42 punkty
5. Las Rozas – 40 punktów
(…)
7. Atlético Madrileño – 37 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO ALEVÍN (ROCZNIK 2003)

Aktualna tabela Primera División (Grupa 1, po 24 kolejkach z 26):

1. Real Madryt – 72 punkty
2. Atlético Madryt – 62 punkty
3. Canillas – 46 punktów
4. Alcobendas Levitt – 42 punkty
5. Las Rozas – 40 punktów
(…)
7. Atlético Madrileño – 37 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRID BENJAMÍN (ROCZNIK 2004)

Końcowa tabela Campeonato Fútbol (Grupa 65 po 22 kolejkach z 24):

1. Atlético Madryt – 72 punkty – MISTRZOSTWO
2. Villaviciosa – 61 punktów
3. Trival Valderas B – 53 punkty
4. Libertad Alcorcón – 49 punktów
5. Quijorna – 48 punktów
– – – – – – – – –
ATLÉTICO MADRILEÑO BENJAMÍN (ROCZNIK 2005)

Aktualna tabela Campeonato Fútbol (Grupa 3, po 20 kolejkach z 22):

1. Atlético Madrileño – 58 punktów – MISTRZOSTWO
2. Ciudad del Fútbol – 52 punkty
3. Rayo Majadahonda – 49 punkty
4. Las Rozas B – 41 punktów
5. Ciudad del Fútbol B – 35 punktów

Dylan

Zobacz komentarze

  • Źle się dzieje jak dla mnie. Może się to wydawać śmieszne, ale poważnym problemem jest moim zdaniem to, że wystarczyłoby żeby Atletico B awansowało do tej Segundy i to by dało ogromne możliwości rozwoju dla naszych młodych zawodników, ale nie jest nic robione w tym kierunku. Niepotrzebne by były wypożyczenia, u nas graliby z dobrymi przeciwnikami. Konsekwentnie, przez ostatnie lata, pozbywaliśmy się młodych, ciekawych zawodników. Wyglądało to tak: albo rokujesz na to by być gwiazdą w pierwszej drużynie w przyszłości, albo wypad. Odeszli ciekawi zawodnicy. Taki Sergio Marcos, taki Pichu Atienza, gdzie odeszli? Do drugich drużyn kolejno Villarealu i Sevilli. Przecież nikt tam się nie łudził że w przyszłości będą oni chociaż w szerokiej kadrze pierwszych zespołów, ale tym sposobem wzmocnili zespoły rezerw. Nie traktują tych drużyn B po macoszemu, bo wiedzą że to jest duża szansa rozwoju dla młodych zawodników. Nie można było przedłużyć kontraktów z Pulido i Cabrerą?. Po co wypożyczać Borje do Deportivo czy wcześniej do jakiejś Hueski, skoro mógłby zapewnić zespołowi rezerw awans do Segunda? Tak samo z Pedro, z Thomasem... Jakby do tych wymienionych graczy dodać Kardea, Gila, Aquino, Hectora, to taki team powinien sobie poradzić z awansem do Segunda i tam się utrzymać. Myślę że ta sytuacja to jest jedna z tych nielicznych skaz w Atletico, a skoro jest coś do poprawy to powinno się to po prostu ulepszyć. Niech nie będzie tak, że się liczy tylko to co tu i teraz, bo szybko spadniemy z tego miejsca, w którym teraz jesteśmy jako klub.

  • @kamilinho Ale Borja, Pedro, Pulido, Cabrera wiedzą, że mimo wszystko są za dobrzy by grać w rezerwach Atletico. Ponadto doskonale wiedzą, że w pierwszej drużynie ich szansa na występy to 1%. Nie dziwmy się, że szukają innych opcji. Gra dla Deportivo jest o wiele atrakcyjniejsza, zwłaszcza jak strzela się tam gole i gra o awans do La Liga.

  • Ale gdyby te rezerwy awansowały do Segunda, to już chyba nie byłoby to dla nich wielką różnicą, czy grają w Atletico B czy Realu B. Wiadomo że ten jeden sezon musieliby wszyscy z nich wytrzymać w 3 lidze, ale jakby im się udało awansować to już by tego problemu nie było, a przynajmniej nie byłby tak widoczny.

Polecane posty

Rayo Vallecano 1:1 Atletico – skrót meczu (WIDEO)

W meczu 6. kolejki hiszpańskiej La Ligi, Rayo Vallecano zremisowało na własnym terenie z Atletico…

5 godzin temu

Rayo Vallecano – Atletico Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 22.09)

W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…

2 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 22.09.2024

W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…

2 dni temu

Co za końcówka! Atletico Madryt 2:1 RB Lipsk – skrót meczu (WIDEO)

Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…

3 dni temu

Atletico Madryt – RB Lipsk typy, kursy, zapowiedź (Liga Mistrzów, 19.09)

W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…

5 dni temu

Atletico – RB Lipsk gdzie oglądać? Transmisja | 19.09.2024

Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…

5 dni temu