Miranda: Gdy się bronimy, robimy to całym zespołem; Kiedy atakujemy, jest tak samo

Po dzisiejszym treningu na konferencji prasowej pojawił się Miranda. Podczas spotkania z dziennikarzami Brazylijczyk wyznał: – To nie jest normalne, że w dwóch ostatnich meczach straciliśmy aż pięć goli. Pracujemy nad tym, aby się w tym względzie poprawić. Na pewno zrobimy wszystko, aby to się już więcej nie powtórzyło.

 

Jeśli chodzi o środowy mecz z Almeríą, to: – Musimy w nim zdobyć ważne trzy punkty. W innym przypadku zaczniemy tracić dystans do Barcelony. Pamiętamy jednak, by skupiać się tylko na sobie i koncentrować się tylko na każdym kolejnym spotkaniu. Mimo to, bardzo chcemy pojutrze wygrać.

 

– Myślę, że kibice są zadowoleni z naszego zespołu. Jesteśmy pewni, że wszystko, co robimy, robimy dla dobra drużyny. Nasza mentalność jest taka, że w każdym meczu dajemy z siebie sto procent i chwytamy się wszelkich możliwych sposobów, aby przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę – dodał.

 

W odniesieniu do Raúla Jiméneza, Miranda przyznał: – To dobry chłopak, jest bardzo spokojny. Dziś kibice na niego gwiżdżą, ale w przeciągu kilku następnych spotkań zaczną go nagradzać brawami. Taki jest futbol, że na początku jest ciężko. Doświadczyłem tego ja, doświadczyli także m.in. Godín i Raúl García. Kiedyś nie pałano do nas sympatią, dziś kibice okazują nam swoje wsparcie i miłość. Wszyscy muszą być cierpliwi.

 

Brazylijski stoper wypowiedział się także na temat defensywy Rojiblancos. – Myślę, że na samym początku sezonu byliśmy trochę bez blasku, bo przecież opuściło nas wielu ważnych piłkarzy. Takie rzeczy dzieją się zawsze, gdy dochodzi do wielu zmian w składzie. Rozegraliśmy świetne spotkania z Realem, podczas gdy niektóre mecze były nieco gorsze, jak np. ten z Eibarem. Niedługo jednak wrócimy na właściwą drogą i zaczniemy ponownie wygrywać.

 

– Kiedy się bronimy, robimy to całym zespołem; kiedy atakujemy, jest dokładnie tak samo. Nasza linia defensywna zaczyna się na napastnikach, dlatego też przy tak wielu transferów musiała stracić nieco na jakości. Odzyskanie jej jest jednak kwestią ciężkiej pracy i czasu – dodał.

 

Na koniec Miranda wyznał: – Zmiany w bramce nie wpłynęły na naszą grę. Mamy dwóch wspaniałych bramkarzy. Każdy z nich posiada wysokie umiejętności i bardzo pomaga naszej drużynie. Wierzymy w nich i jesteśmy ich pewni.