Marcos Llorente obecny sezon spędza w Alavés, do którego jest wypożyczony z Realu Madryt. Pomocnik świetnie spisuje się w ekipie Basków, a w wywiadzie dla Sportium odniósł się do ewentualnych przenosin na Camp Nou lub Vicente Calderón: – Nigdy nie przeszedłbym do Barcelony. Atlético jest wielkie i ma świetny skład, ale teraz nie widzę takiej możliwości.
W innym tonie wypowiedział się ojciec gracza, który zupełnie inaczej podchodzi do gry syna w głównych rywalach Królewskich: – Barça i Atleti? To opcje, jeśli nie będzie szansy w Realu. Nie miałbym nic przeciwko temu.
Llorente oczekuje na decyzję macierzystego zespołu w sprawie swojej przyszłości, a na razie skupia się na grze w Alavés i zbliżającym się finale Copa del Rey: – Barça jest jedną z najlepszych drużyn na świecie, ale w futbolu wszystko jest możliwe. Wierzę w zdobycie trofeum, które uszczęśliwi naszych kibiców. To byłoby niesamowite.
Źródło: „Mundo Deportivo”
Przed nami kolejne spotkanie Atletico, tym razem w 37. kolejce Hiszpańskiej La Liga - rywalem…
Według doniesień serwisu „Relevo”, Atletico Madryt ma w planach wzmocnienie swojego składu i na celowniku…
W środę, 15 maja 2024 roku, o godzinie 22:00 na stadionie Coliseum Alfonso Pérez odbędzie…
Nadchodząca niedziela, 12 maja 2024 roku, przyniesie kibicom piłkarskim emocjonujące starcie. Atletico Madryt z Celtą…
W sobotę, 4 maja 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Mallorca Son Moix w…
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
Zobacz komentarze
Ogromny talent, co udowadnia w tym sezonie. Widziałbym go w naszym składzie.
Dziwne gdyby ojciec Marcosa obrał inny ton wypowiedzi skoro sam zdecydował się na bezpośredni transfer między Atlético, a Realem. Niech doradzi to samo synowi, bo zapowiada się świetnie.
"jeśli nie będzie szansy w realu" to kluczowe sformułowanie. To ja już wolę poczekać na Assuncao albo nawet Solozabala ;)