Dziś wieczorem piłkarze Atlético powrócili do treningów, by rozpocząć przygotowania do sobotniego meczu z Las Palmas. W trakcie zajęć Diego Simeone testował ustawienie, które być może rozpocznie to spotkanie.
Jedynym nieobecnym był Filipe, który pracował indywidualnie na siłowni. Przez pierwszą część sesji towarzyszył mu Jan Oblak, ale później Słoweniec wybiegł na boisko, by wziąć udział w drugiej części wieczornego treningu. Na tę chwilę Cholo planuje cztery zmiany w wyjściowej jedenastce w porównaniu do starcia z Gironą.
Na prawej obronie Juanfrana ma zmienić Šime Vrsaljko. Po odbyciu zawieszenia na środek obron wróci Diego Godin, który ma zastąpić Stefana Savicia. W ataku natomiast szykowany jest zupełnie nowy duet, który mają tworzyć Ángel Correa i Luciano Vietto.
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Atletico Madryt i Borussia Dortmund zmierzą się w ekscytującym meczu Ligi Mistrzów. Hiszpańska drużyna Atletico…
Odkryj świat zakładów i gier online dzięki 888Starz app, zaprojektowanej dla nowoczesnych graczy szukających wygody…
Zobacz komentarze
Nareszcie Cholo zaczął czytać moje komentarze.
Simeone to ten typ człowieka, który lubi sobie rzucać kłody pod nogi. Najpierw Torres, a teraz Vietto. Znowu będzie grane jednego mniej. Dobrze, że chociaż Vrsaljko i Giménez w podstawie.
a kto miałby zagrać w ataku pod nieobecność obu francuzów na G? miguel angel moya?
Jak Vietto strzeli bramkę to nagle wszyscy zapomną jaki on słaby jest.
Cholo znów robi wszystko, żeby Correa skusił. Wie, Anioł najlepiej radzi sobie u boku Torresa, to dał mu Vietto, z którym mu nie szło w sparingu z Getafe. Tym bardziej razem jednak już się nie uda posadzić Angelito na ławce. Chyba, że w 85. minucie, żeby dostał brawa za bramkę albo trzy.
>Vietto
>strzeli bramkę
Wybierz jedno
Według mnie u Vietto to nie problem umiejetnosci a po prostu presja go zjada. 10 meczów w podstawie i uważam, że odpali.
Trzeba rozruszać naszą ofensywę, a Vietto nawet jeśli marnuje do bólu sytuacje, to przynajmniej potrafi znaleźć się w dogodnej sytuacji i widać go na boisku w przeciwieństwie do Torresa. Nie wiemy też jak się układała współpraca Correi i Vietto w meczu z Getafe, więc dajmy temu duetowi szansę. Obydwaj reprezentują ten sam poziom piłkarski, więc co to za różnica który z nich wejdzie,mając na uwadze, że Gameiro i Griezmann nie mogą grać?