LaLiga: Griezmann kluczem do pierwszego ligowego zwycięstwa

 

Atlético w 3. kolejce LaLiga odniosło swoje pierwsze zwycięstwo. Podopieczni Diego Simeone tylko w pierwszej połowie mieli problemy z Celtą. Po przerwie dali prawdziwy popis gry, który skutkował czterema bramkami zdobytymi i czystym kontem. Bohaterem spotkania został Antoine Griezmann, który najpierw zaliczył asystę, a następnie dwukrotnie pokonał bramkarza. Świetnie spisał się Koke, który zanotował gola i ostatnie podanie. Wynik meczu ustalił, zaczynający spotkanie na ławce, Ángel Correa.

 

Diego Simeone zgodnie z oczekiwaniami postawił na bardziej ofensywne ustawienie i zrezygnował z Tiago, którego od początku meczu zastąpił Yannick Carrasco. Belg chciał udowodnić, że jego obecność nie jest przypadkiem i na początku meczu ofensywnym wejściem wywalczył rzut różny, który jednak nie przyniósł większego zagrożenia.

 

Celta, która przegrał dwa pierwsze spotkania, nie miała nic do stracenia, więc gracze Eduardo Berizzo nie zamierzali się zamknąć przed bardziej uznanym rywalem. Pierwsze minuty były dość wyrównane, a akcja przenosiła się z jednej połowy na drugą. Pierwszą dogodną okazję stworzyli gospodarze. Josep Señé świetnie urwał się obrońcom i miał przed sobą już tylko Jana Oblaka. Słoweniec dobrze się ustawił i zmusił rywala do strzału z ostrego kąta, dzięki czemu futbolówka trafiła tylko w boczną siatkę.

 

Rojiblancos szukali szczęścia, ale po raz kolejny dały o sobie znać słabo wykonywane kornery. Z dystansu próbował Antoine Griezmann, ale uderzenie nie mogło sprawić większych problemów Sergio Álvarezowi.

 

W 21. minucie z kontrą wyszli podopieczni Diego Simeone. Griezmann świetnie popracował w środku pola i uruchomił Yannicka Carrasco. Skrzydłowy wbiegł w pole karne i oddał coś pomiędzy strzałem a podaniem. Niestety nikt nie zamknął akcji i piłka wyszła poza boisko. Cztery minuty później w końcu udało się oddać strzał po wrzutce z rożnego. Diego Godín główkował, ale wysoko nad bramką.

 

Celta szukała swojej szansy, a nie najlepiej spisywali się obrońcy Colchoneros, którzy zwykle odznaczają się niezwykłą solidnością. Również Jan Oblak w jednej z interwencji łapał piłkę na raty. Na nic się to zdało drużynie z Galicji, która nie potrafiła dojść do dogodnej pozycji strzeleckiej. Aż do 33. minuty, kiedy ponownie udało się graczowi Celty urwać defensorom z Madrytu. Theo Bongonda, któremu starał się przeszkadzać jeszcze Stefan Savić, strzelił obok słupka.

 

Końcówka pierwszej polowy nie przyniosła żadnej bramki, a w poczynania Atleti wkradało się coraz więcej niedokładności. Celta z kolei po kilku akcjach ofensywnych skupiła się na defensywnie, aby nie stracić bramki do szatni.

 

Po przerwie obie drużyny wyszły bez zmian personalnych. Atlético próbował zaskoczyć Celtę tuż po wznowieniu, ale próbujący opanować piłkę w polu karnym Torres był na spalonym.

 

W 53 minucie na prawym skrzydle z piłką pojawił się Griezmann. Francuz dostrzegł wbiegającego w pole karne Koke i popisał się przepięknym dokładnym podanie. Wychowanek klubu świetnie pozbawił się asysty obrońców i nie miał problemów z pokonaniem bramkarza.

 

Gracze Cholo niesieni zdobytą bramką pragnęli podwyższyć prowadzenie. Najpierw swoją szansę miał Carrasco, któremu sędzia odgwizdał spalonego, a następnie z bliskiej odległości obok bramki trafił Griezmann.

 

W 63. minucie byliśmy świadkami pierwszej zmiany Diego Simeone. Argentyńczyk desygnował do gry Gameiro, który zastąpił nie najlepiej spisującego się dziś Torresa. 5 minut później na boisku zameldował się Correa, a na ławce zasiadł Carrasco.

 

W 71. minucie świetną okazję miał Gameiro, ale w niewytłumaczalny sposób, napastnik sprowadzony z Sevilli trafił obok bramki. Chwilę później jego rodak pokazał jak powinno wykańczać się akcje. Z prawego skrzydła dośrodkował Saúl, który wcześniej zakręcił obrońcą, a Grierzmann głową skierował piłkę do siatki.

 

Po zejściu Torresa pewniej w ataku czuł się Griezmann, a na dodatek przeciwnicy zostawiali coraz więcej miejsce. El Principito skrzętnie to wykorzystał i wkrótce podwyższył na 3-0. Po raz trzeci w tym meczu kluczem do sukcesu okazało się dośrodkowanie, którym popisał się Juanfran. Ponownie głową akcję wykończył francuski napastnik.

 

Rojiblancos było jednak wciąż mało i na minutę przed regulaminowym czasem gry ponownie zagrozili bramce przeciwnika. W polu karnym, ale tyłem do bramki z piłką stał Koke. Pomocnik zdołał się odwrócić i zagrać futbolówkę na wolne pole. Z najbliższej odległości uderzył rezerwowy Correa i ustalił wynik spotkania.

 

Skrót spotkania dostępny pod tym linkiem.

 

Celta Vigo – Atlético Madryt 0-4 (0-0)

 

Bramki:

[0-1] Koke 53’ (asysta: Antoine Griezmann)

[0-2] Antoine Griezmann 73’ (asysta: Saúl Ñíguez)

[0-3] Antoine Griezmann 81’ (asysta: Juanfran)

[0-4] Ángel Correa 89′ (asysta: Koke)

 

Żółte kartki: Señé (Celta); Gabi, Correa (Atlético)

 

Sędzia: Jaime Latre

 

Frekwencja: 18 064 widzów

 

Skład Celty: Sergio – Hugo Mallo, Cabral, Sergi Gómez, Jonny – Radoja, Wass (Rossi, 68’), Pablo Hernández – Señé (Sisto, 75’), Bongonda (Diop, 86’), Iago Aspas

 

Skład Atlético: Oblak – Juanfran, Godín, Savic, Filipe – Gabi (Tiago, 82’), Koke, Saúl – Carrasco (Correa, 68’) Griezmann, Torres (Gameiro, 63’)

Manian

Zobacz komentarze

  • Jesteśmy po trzech meczach, Saúl rozegrał 270 minut i powiedzmy sobie wprost - mimo asysty przy golu Griezmanna, chłopak powinien usiąść na ławce, bo mu po prostu nie idzie. Podsumowaniem jego przeciętnej, żeby nie powiedzieć słabej dyspozycji był strzał w trybuny, a potem zmarnowanie świetnej akcji i podania od Filipe.

    W kwestii Gameiro - o ile po meczach z Alaves i Leganés można było go bronić, a za ten drugi nawet chwalić, o tyle wczoraj z Celtą zbłaźnił się niesamowicie. Wystawił się na pośmiewisko marnując stuprocentową okazję na pustą bramkę, a potem zaliczył jeszcze kilka zagrań, które wzbudzały śmiech zmieszany z politowaniem. Torres nie był lepszy, co każe na PSV wyjść triem Carrasco-Correa-Griezmann.

    Nieźle wkurzony musi być Gaitan, bo nie dość, że poleciał praktycznie na darmo na zgrupowanie Argentyny, to jeszcze w Vigo nawet nie wszedł na boisko, czego nie można powiedzieć o Correi. Niestety Nico musi przełknąć to, że jeśli nie jest się środkowym napastnikiem, który z miejsca musi dostać kredyt zaufania, to na szansę regularnej gry w Atleti (pod warunkiem nie bycia obibokiem i prezentowania odpowiedniego poziomu) czeka się kilka miesięcy.

    Wczoraj na czternastu zawodników aż trzynastu było ze "starej kadry". Nowy nabytek był tylko jeden i przez pół godziny zapracował sobie na miano najgorszego na boisku. Słowem - nie ma co się martwić o ten cały zakaz transferów.

  • Widać, że Saul od początku sezonu prezentuje się słabo. Myślę, że Gaitan dałby więcej drużynie, szczególnie, że gdy wyszedł na boisko przeciwko Alaves pokazał się z dobrej strony. Niemniej jednak nie liczę na to, że wygryzie Saula ze składu. Również wyjście Carrasco-Correa-Griezmann nie wydaje mi się prawdopodobne, a byłoby to najlepsze rozwiązanie. Cholo uparcie wystawia słabą 9 kosztem takich zawodników jak Correa, którzy zdecydowanie prezentują się lepiej, mimo niewielkiej ilości minut jaką dostał, wszedł na boisko i zrobił to co miał do zrobienia w przeciwieństwie do Gameiro czy Torresa. Co jeszcze musi zrobić Correa żeby zasłużyć na regularną grę. Czy Simeone zależy na hamowaniu młodych talentów? Bo trochę tak to wygląda.

  • Nie zgadzam się w kwestii Gameiro. O tym pudle nawet nie wspominam, ale w moim odczuciu zaprezentował się znacznie lepiej niż Torres, wprowadził sporo świeżości i miał duży udział przy dwóch bramkach. Nie chcę wychodzić na jakiegoś zaślepionego obrońcę Kévina, ale nie skreślałbym go tak szybko, jak w przypadku Griezmanna jesienią 2014 roku czyniło to wielu użytkowników.

    Co do Correi - dotychczas zawsze grał lepiej wchodząc z ławki jako "super-sub" niż od pierwszej minuty. Myślę, że w Eindhoven będzie pierwszym zmiennikiem.

Polecane posty

Rayo Vallecano 1:1 Atletico – skrót meczu (WIDEO)

W meczu 6. kolejki hiszpańskiej La Ligi, Rayo Vallecano zremisowało na własnym terenie z Atletico…

2 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 22.09)

W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…

3 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 22.09.2024

W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…

3 dni temu

Co za końcówka! Atletico Madryt 2:1 RB Lipsk – skrót meczu (WIDEO)

Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…

4 dni temu

Atletico Madryt – RB Lipsk typy, kursy, zapowiedź (Liga Mistrzów, 19.09)

W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…

6 dni temu

Atletico – RB Lipsk gdzie oglądać? Transmisja | 19.09.2024

Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…

6 dni temu