Kategorie: LaLiga

La Liga: Główka pracuje i prowadzi Atlético Madryt do mistrzostwa Hiszpanii

23 marca na Estadio Benito Villamarín podopieczni Diego Simeone po trafieniach Gabiego i Diego Costy ograli Betis (2-0). Dzięki temu, że kilka godzin później FC Barcelona pokonała na wyjeździe Real Madryt (4-3), Rojiblancos awansowali na pozycję lidera La Liga. Od tamtej pory w każdej z pięciu kolejek ekipie z Vicente Calderón udawało się wygrywać, konsekwentnie broniąc tym samym pierwszego miejsca. Nie zdobyłaby jednak ona kompletu 15 punktów, gdyby nie znakomita skuteczność w grze głową.

 

Po spotkaniu z Verdiblancos przyszedł czas na podjęcie u siebie Granadę. Atlético Madryt długo się męczyło, nie mogąc znaleźć sposobu na pokonanie niżej notowanego rywala. Na szczęście w końcowych fragmentach tego meczu po dośrodkowaniu José Sosy Diego Costa główkował na tyle celnie, że pokonał bramkarza gości i dał tym samym swojej drużynie zwycięstwo.

 

Kilka dni później Los Colchoneros pojechali na Nuevo San Mamés, by spróbować powtórzyć wyczyn z ćwierćfinału Copa del Rey i ograć Athletic Bilbao. Najpierw prowadzenie gospodarzom dał Iker Muniain, jednak 15 minut później Rojiblancos wyrównali za sprawą trafienia El Lagarto. Bramkę na wagę wygranej zdobył na początku drugiej połowy Koke, który wykorzystał dośrodkowanie Filipe i głową skierował piłkę do siatki.

 

Następnie podopieczni Diego Simeone ograli u siebie Villarreal (1-0). Tym razem zwycięstwo dał Raúl García, który skutecznie główkował po wrzutce Koke z rzutu rożnego. Goście domagali się odgwizdania faulu na Mario Gasaprze, jednak sędzia pozostał niewzruszony. Kolejnym rywalem Atlético Madryt było Getafe. Cholo i spółka wygrali na wyjeździe 2-0, a wynik tamtego spotkania uderzeniem głową otworzył Diego Godín. Asystę zanotował Juanfran.

 

W końcu tydzień temu na Vicente Calderón udało się pokonać Elche. Mecz był doprawdy niezwykły i wydawało się, że po niewykorzystaniu tak wielu sytuacji dojdzie do niespodzianki. Na szczęście po raz kolejny okazało się, jak dobrze Los Colchoneros radzą sobie w powietrzu. Na kilkanaście minut przed końcowym gwizdkiem José Sosa dośrodkował z rzutu rożnego, a gola głową strzelił Miranda.

 

W sumie aż 15 z 74 (blisko 21%) bramek Rojiblancos w La Liga zdobytych zostało po celnej główce. To tyle samo, ile udało się ustrzelić Realowi Sociedad, podczas gdy lepszy pod tym względem jest jedynie Athletic Bilbao (17). Najgorszy w całej Primera División jest w tej statystyce Villarreal (4).

 

Na tę zdobycz Atlético Madryt składa się pięć trafień Raúla Garcíi, cztery Diego Godína, po trzy Diego Costy i Mirandy oraz po jednym Koke, Davida Villi i Tiago.

Dylan

Polecane posty

Rayo Vallecano – Atletico Madryt typy, kursy, zapowiedź (La Liga, 22.09)

W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…

2 dni temu

Rayo Vallecano – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 22.09.2024

W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…

2 dni temu

Co za końcówka! Atletico Madryt 2:1 RB Lipsk – skrót meczu (WIDEO)

Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…

3 dni temu

Atletico Madryt – RB Lipsk typy, kursy, zapowiedź (Liga Mistrzów, 19.09)

W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…

4 dni temu

Atletico – RB Lipsk gdzie oglądać? Transmisja | 19.09.2024

Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…

5 dni temu

Dybala może zagrać w Madrycie

Paulo Dybala, argentyński napastnik, zdecydował się na pozostanie w AS Romie. Spędzi tam przynajmniej pół…

6 dni temu