Już w środę o 21:55 odbędzie się jedno z najważniejszych spotkań rundy jesiennej w lidze hiszpańskiej – Atletico Madryt zmierzy się na Camp Nou z Barceloną!
Starcie ekipy Diego Simeone z obrońcą tytułu będzie można oglądać w telewizyjnym kanale Eleven lub online za pośrednictwem internetowego serwisu ElevenSports.pl dostępnego także dzięki aplikacji ELEVEN SPORTS na tablety i smartfony.
W związku z tym mamy dla Was błyskawiczny konkurs z nagrodami ufundowanymi przez ELEVEN SPORTS NETWORK. W komentarzach pod tym artykułem wystarczy przesłać odpowiedź na pytanie „Który piłkarz Atletico jest według Ciebie największym zaskoczeniem w tym sezonie i dlaczego?” Autorzy trzech najciekawszych tekstów otrzymają kod, który umożliwia dostęp do ElevenSports.pl przez trzy dni. Na odpowiedzi czekamy do jutra do godziny 15:00.
Transmisja meczu FC Barcelona – Atletico Madryt rozpoczyna się w środę o 21:55 w Eleven i w serwisie ElevenSports.pl.
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Atletico Madryt i Borussia Dortmund zmierzą się w ekscytującym meczu Ligi Mistrzów. Hiszpańska drużyna Atletico…
Zobacz komentarze
Największym zaskoczeniem Atletico w tym sezonie jest Alessio Cerci, który nie przeszedł testów medycznych przy transferze do Genui :D
Burgos, bo zobaczyłem jak wyglądał i zachowywał się za czasów bycia bramkarzem Atletico :v
https://youtu.be/4jYJNtvnpUY?t=1m24s
Piłkarzem naszego składu, który zaskoczył mnie najbardziej w tym rozpoczętym nie dawno sezonie, jak i w poprzednich sezonach jest KOKE. Zawodnik, którego praca dla zespołu jest zdecydowanie nie doceniana przez całe otoczenie piłkarskie. Wszyscy rozliczają go z liczby asyst czy bramek, ale spójrzmy na jego poświęcenie dla zespołu, ten piłkarz to kręgosłup naszej drużyny. On przerywa akcje przeciwników w środku pola, a napędza nasze akcje wspaniałymi podaniami, to on motywuje kolegów do jeszcze cięższej pracy i pociesza kiedy coś idzie nie tak. Mimo młodego wieku jest bardzo dojrzały i zachowuje zimną głowę nawet wtedy, kiedy innym puszczają nerwy. Nie zależy mu na rozgłosie, wszystko co robi jest dla dobra drużyny. Atletico to jego dom, to widać, słychać i czuć. Dla mnie, on już zawsze będzie częścią tej rodziny.
Jak dla mnie największym zaskoczeniem tym negatywnym jak narazie jest Gaitan. Po bardzo obiecujących sparingach oczekiwania wobec niego wzrosły, jednak jak narazie prezentuje się bardzo przeciętnie. W ostatnim meczu zaprezentował się bardzo słabo,dużo niecelnych podań,mało widoczny i nie zmienia to fakt, że po faulu na nim odgwizdano rzut karny. Nie daję narazie argumentów Cholo by grać w pierwszej jedenastce tymbardziej, że w formie jest Koke,Carrasco i Correa. Niemniej jednak jest to początek sezonu, więc liczę na jego niekonwecjonalne zagrania no i dużo asyst :)
Największym zaskoczeniem wśród piłkarzy Atletico jest Kevin Gameiro. Piłkarz przychodzący do klubu za ponad 30 milionów Euro nie powinien marnować tylu 100% okazji, które miał podczas meczów w tym sezonie. Zaskoczył mnie tym, ponieważ obserwując jego grę w Sevilli myślałem, że jest skutecznym napastnikiem. Jednak jest to jego początek w klubie, więc darzę go kredytem zaufania i mam nadzieję, że w końcu odpali i dostarczy nam wiele radości :-)
Dla mnie największym zaskoczeniem (w negatywnym tego słowa znaczeniu) jest Saul. Po poprzednim, świetnym sezonie w jego wykonaniu, spodziewałem się, że i w ten sezon wejdzie z grubej rury i będzie jednym z czołowych zawodników drużyny. Jak wszyscy wiemy, tak się nie stało a jego forma pozostawia wiele do życzenia. Myślałem, że pójdzie za ciosem i będzie chciał za wszelką cenę pokazać, że się rozwija a jednak wygląda to tak, jakby osiadł trochę na laurach. Jeszcze nie dawno chciałem go widzieć w pierwszej 11 w każdym meczu, a obecnie wolałbym, żeby w meczu z Barcą siedział na ławce. Wiem, że pewnie to tylko przejściowy stan rzeczy ale i tak jest według mnie dużym zaskoczeniem, że aż tak słabo mu idzie.
Gaitan, bo prawie nie gra.
Ciężkie pytanie ze względu na to, że to dopiero początek sezonu.
Patrząc na ławkę rezerwowych Atleti zobaczymy przede wszystkim zawodników po 30, ewentualnie wychowanków, nowe nabytki, bądź zawodników, którzy wchodzą prawie w każdym meczu. Jest też tam często Jose Maria Gimenez. Gracz młody, utalentowany, sprytny, ambitny i trochę bardzo szalony. Jest to jednak zawodnik, który wygryzł ze składu Mirandę, aktualnego kapitana reprezentacji Brazylii. Prawie cały poprzedni sezon tworzył parę stoperów z Diego Godinem, swoim kolegą z reprezentacji, niestety na najważniejsze mecze, w tym finał Ligi Mistrzów, stracił miejsce w składzie kosztem Stefana Savicia. Przez okienko transferowe mówiono, że jest niezadowolony z pominięcia w finale, że Real chce go wykupić. On jednak został, zagrał w meczu LM z PSV, a w lidze grywał Savic. Nie słychać nic o jego niezadowoleniu, nie słychać o planowanym transferze, facet trenuje i czeka na swoją szansę. Wydawało się, że mogą być z nim problemy, że nie zaakceptuje wyboru trenera. Tak się jednak nie stało i razem z Saviciem prezentują nam czystą walkę o miejsce w składzie. Nie pozostaje nam nic innego niż cieszyć się, że mamy takiego zawodnika, który w przyszłości zastąpi w składzie Diego Godina. Pod warunkiem, że to co teraz prezentuje nie jest udawane i nie odejdzie do Realu.
Augusto. Ostatni sezon, zwłaszcza chodzi o tą część, w której grał u nas, miał na prawdę dobry. Sądziłem, że to zbędny transfer wtedy, jednak wpasował się w naszą grę. Wiadomo, że konkurencja w środku pola, ale spodziewałem się, że lepiej się zaprezentuje nawet wchodząc z ławki. Może nie oglądałem wszystkich meczy, jednak na to, co widziałem nie mogę powiedzieć, że jest w szczycie formy. Mam nadzieję, że jeśli dziś wejdzie na boisko to zaprzeczy mojej opinii :)