Koke, Godin i Cerci po meczu z Malmo

Po środowym meczu z Malmo piłkarze lidera grupy A – Koke, Diego Godin oraz Alessio Cerci, którzy niezaprzeczalnie byli głównymi aktorami tego spektaklu, podzielili się z dziennikarzami swoimi spostrzeżeniami na temat wygranego 5:0 spotkania. 

Oto co miał do powiedzenia autor pierwszej bramki oraz trzech asyst: –Musimy wygrać pozostałe mecze, byśmy nie musieli oglądać się na pozostałe drużyny. Mamy 6 punktów, zajmujemy pierwsze miejsce i to jest najważniejsze. Robiliśmy co możemy, aby wyjść na prowadzenie w pierwszej połowie, ale przeciwnicy nie dawali nam dużego pola manewru. Mimo wielu prób mieliśmy pecha, kiedy Griezmann trafił w poprzeczkę. Próbowaliśmy zdobyć gola z dystansu, z bliższej odległości, aż w końcu nasz trud przyniósł efekty i udało mi się otworzyć wynik.

Głos zabrał również zdobywca gola nr 4, Diego Godin, według którego Atletico cierpliwie czekało aż przeciwnicy opadną z sił: –Nasi rywale utrudnili nam zadanie, ponieważ byli szybsi, ale z biegiem czasu to my graliśmy z większą intensywnością, a oni byli coraz bardziej zmęczeni. Zagraliśmy dobrze w drugiej połowie, kiedy to zrobiliśmy sobie więcej miejsca i zdobyliśmy gole. Na temat stałych fragmentów gry i zdobywanych przez niego goli, urugwajski stoper wypowiedział się następująco: -Moim zadaniem jest defensywa i staram się bronić najlepiej jak potrafię, ale kiedy mogę, wspieram drużynę zdobywanymi bramkami.

Swojego szczęścia z powodu debiutu i premierowego trafienia w Lidze Mistrzów, jak i zwycięstwa zespołu nie krył Alessio Cerci: –To był dobry mecz. Mimo że nie dostałem wiele minut, to był dobry czas, bardzo ważny, by coś sobie udowodnić i powrócić na boisko. Cieszę się z występu i z gola. Włoch nawiązał również do swojej formy fizycznej: –Od początku września pracowałem nad swoją formą, by nadrobić zaległości. Teraz czuję się dobrze, z nogą wszystko w porządku. Potrzebuję czasu. Skrzydłowy chce odpłacić Cholo za zaufanie, którym go obdarzył. –To Simeone sprowadził mnie do Madrytu, wierzy we mnie. Chcę odpłacić mu dobrą grą, kiedy daje mi szansę, być skoncentrowanym od pierwszej minuty.