Jorge Pulido jest bardzo bliski wypożyczenia do Elche, które niedawno awansowało do Primera Division. Hiszpański obrońca ma nadzieje, że wkrótce wszystkie formalności zostaną dopełnione i będzie mógł reprezentować barwy Los Franjiverdes w przyszłym sezonie.
„Mam nadzieję, że wszystko wyjaśni się w najbliższym czasie. Chciałbym grać w Elche prowadzonym przez Escribe, którego poznałem już gdy w Atletico był Quique Sanchez Flores”.
„Nie rozmawiałem bezpośrednio z trenerem Elche. Za wszystkie kwestie w tym momencie jest odpowiedzialny mój agent – García Quilón”.
W przeszłości Pulido był bardzo bliski przejścia do Realu Valladolid oraz Betisu Sevilla. Ostatecznie pozostał na Vicente Calderon. Teraz młody Hiszpan szuka okazji do wypożyczenia, by móc częściej występować na boiskach Primera Division i zdobywać cenne doświadczenie.
„Potrzebuję minut, a Elche to klub w którym mogę je dostać i będę o to walczył”.
W środowy wieczór, o godzinie 21:00, będziemy świadkami emocjonującego spotkania 3. kolejki fazy ligowej Ligi…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Mecz Atletico Madryt vs. Lille, zaplanowany na 23 października 2024 roku o godzinie 21:00, odbędzie…
Atletico Madryt pokonuje Leganes 3:1, w meczu 10. kolejki La Liga. Pierwsza połowa absolutnie jednak…
W najbliższą niedzielę, 20 października 2024 roku, o godzinie 16:15, na stadionie Riyadh Air Metropolitano…
Zobacz komentarze
Myślę, że to bardzo dobry pomysł. Pulido mógłby tam grać w pierwszym składzie, zwłaszcza, że z Elche odszedł do Bilbao Etxeita.
W ogóle świetne miejsce do rozwoju dla młodych zawodników. Powinien dostać swoje szanse w tym klubie, ogra się w meczach z najlepszymi. To samo zrobił bym chyba z Cablerą, a zostawił tego Gimeneza czy jak mu tam (nie pamiętam dokładnie :D) na trzeciego stopera, bo gość ma duży potencjał. No chyba że kogoś na pozycje stopera kupimy... Fajnie by było wypożyczać do tego typu klubów paru naszych grajków, może by któryś wybuchnął jak Diego Costa w Rayo.
Niech idzie, zawsze to dla niego szansa na grę. Szczególnie, że Elche raczej ligi nie zwojuje, a uważam, że dobrze jest ogrywać obrońców w klubach walczących o utrzymanie, więcej trudności - lepsze doświadczenie.