Joel nie chce już dłużej czekać na swoją szansę i uważa, że ten czas właśnie nadszedł. Niemal pewne jest, że drużynę opuści David de Gea, a Hiszpan chciałby zastąpić miejsce swojego rodaka w bramce „Los Colchoneros”.
Portero Atletico Madryt w przypadku sprowadzenia nowego zawodnika na jego pozycję, chce opuścić klub z Vicente Calderon. Już w ostatnim letnim okienku transferowym Joel miał propozycję z Getafe, jednak ostatecznie zdecydował się walczyć o miejsce w składzie „Los Rojiblancos”.
Wiadomo już, że zespół prowadzony przez Gregorio Manzano myśli o nowym bramkarzu, a w kręgu zainteresowań znajdują się Diego Lopez (Villarreal CF), Calatayud (Hercules), Aranzubia (Deportivo), Handanovic (Udinese), Stekelenburg (Ajax), czy Rui Patricio (Sporting Lizbona).
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Zobacz komentarze
Myślę że Joel mimo wszystko zasłużył na szanse u Manzano ale 3 bramkarz by się przydał bo czuje że Asenjo tak szybko do formy nie powróci i zawsze jest ryzyko odnowienia kontuzji.
Trzeba wziac emerytowanego bramkarza jako backup i wziac Joela jako no1, a Asenjo jak tylko wroci do formy MUSI MIEC ZAPEWNIONE SPRAWIEDLIWE WARUNKI RYWALIZACJI z Joelem.
I pozamiatane. Bramka obstawiona bedzie az nadto, a 20 baniek z DDG wydamy na rozgrywajacego i mamy niemal gotowa pake.
I wcale Mu sié nie dziwie, powinien dostac szanse w nowym sezonie
Dać szansę Joelowi. Szkoda kasy na bramkarza skoro mamy 2 utalentowanych i im trzeba dać szanse.
sęk w tym że nie wiadomo co można się po nim spodziewać, może to być całkowicie słaby bramkarz a może to być również taki talent jak DeGea ;/
Nie dziwię się, zasłużył na swoją szansę, tym bardziej, że De Gea odchodzi ;) Powinien na początku sezonu zagrać jako pierwszy bramkarz i wtedy można ocenić, czy będzie nim na dłużej, czy wrócimy do Asenjo.
Jeśli naprawdę uparli się na nowego bramkarza, to weźmy Aranzubię lub Tono z Racingu. Obaj to rocznik 79 i spokojnie dwa lata mogą zajmować miejsce między słupkami.
Wtedy na wypożyczenie dać Asenjo lub Joela, żeby przekonać się, ile w rzeczywistości są warci.
AupaAtleti -> gdyby był całkowicie słaby nie byłby zmiennikiem DDG. Widocznie na treningach widać, że jest solidnym bramkarzem.
I według mnie nie jest nam potrzeby bramkarz. Jeżeli Asenjo się nie odbuduje po kontuzji ( w co według mnie uda się) jego miejsce zastąpi Joel, który jest bardzo zdeterminowany do bronienia barw Atletico.