Gol Diego Costy setnym golem Atlético w tym sezonie; Rekord coraz bliżej

Wczorajszy gol Diego Costy w meczu z Granadą (1-0) nie tylko dał Atlético Madryt zwycięstwo i cenne trzy punkty, ale był także setnym trafieniem Rojiblancos we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Oznacza to, że podopieczni Diego Simeone osiągnęli coś, czego nie udało się jeszcze dokonać w XXI wieku i na co trzeba było czekać od sezonu 1996/1997. Wówczas drużyna z Vicente Calderón, rok po sięgnięciu po mistrzostwo i puchar Hiszpanii, zdobyła w sumie 107 bramek. Do dziś jest to klubowym rekordem.

Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że Los Colchoneros uda im się go poprawić. Potrzeba do tego już tylko 8 goli, a przecież do rozegrania pozostało jeszcze co najmniej 10 spotkań (8 w La Liga i 2 w Lidze Mistrzów). Jak dotąd, w 48 oficjalnych spotkaniach Atlético Madryt cieszyło się z bramki średnio 2,08 raza w meczu, więc zawodnicy prowadzeni przez Cholo powinni do końca sezonu strzelić jeszcze około 20 goli.

Oczywiście trafień może być mniej, zwłaszcza że przed Rojiblancos jest kilka trudnych pojedynków – m.in. trzy starcia z FC Barceloną, ligowy pojedynek u siebie z Villarrealem oraz wyjazdy do Bilbao i Valencii.

Ze 100 bramek zdobytych przez podopiecznych Diego Simeone 67 padło w La Liga (średnia 2,23 na mecz), 20 w Lidze Mistrzów (średnia 2,5 na mecz), 12 w Copa del Rey (średnia 1,5 na mecz) i 1 w Superpucharze Hiszpanii (średnia 0,5 na mecz).

Na listę strzelców wpisywali się natomiast Diego Costa (32), David Villa, Raúl García (obaj po 15), Arda Turan (8), Koke, Diego Godín (obaj po 5), Miranda, Gabi (obaj po 3), Tiago, Adrián López (obaj po 2), Cristian Rodríguez, Filipe, Diego, Toby Alderweireld, Héctor Hernández, Óliver Torres i Léo Baptistão (wszyscy po 1). Samobójcze trafienia na korzyść Atlético Madryt zaliczali Lopo (Getafe), Saúl Ñíguez (Rayo Vallecano) i Mario Gaspar (Villarreal).