Diego Godin jest już odrobinę zmęczony spekulacjami na temat swojej przyszłości. Urugwajczyk myśli obecnie o Superpucharze Europy i innych tytułach, które mógłby wpisać do swojego CV grając w czerwono-białych barwach.
Pomimo tego, co zostało powiedziane na temat twojego ewentualnego odejścia z Atletico, nadal jesteś tutaj.
– Tak. Byłem na wakacjach i nie słyszałem praktycznie nic. Powiedziano mi, że pojawiły się plotki o tym, że odejdę, ale odkąd wróciłem nic konkretnego się nie działo.
Nie było żadnej oferty, ale jeśli się pojawi to będziesz ją rozważał?
– Jestem spokojny, oferty, jeżeli przyjdą, będą analizowane w pierwszej kolejności przez klub, a później przeze mnie. Gdy przychodzą oferty transferu klub jest w to bardzo zaangażowany, ale ostatecznie zawodnik podejmuje decyzję.
Jaka oferta skłoniłaby Cię do opuszczenia Atletico?
– W mojej karierze zawsze chciałem piąć się coraz wyżej. Aby opuścić Atletico musiałbym dostać bardzo, bardzo dobrą ofertę. Powinna pochodzić z jednego z największych klubów Europy, z dobrą sytuacją gospodarcza, tak aby mój klub był usatysfakcjonowany finansowo z tego transferu.
Przyjście Caty zwiększyło konkurencję w obronie?
– Po odejściu Domingueza i Perei musiały przybyć posiłki. Cata dodał jakości do zespołu i na pewno zwiększył konkurencję.
Rozmawiałeś już nim?
– Rozmawialiśmy, ale raczej na tematy czysto sportowe. W miarę upływu czasu na pewno będziemy rozmawiać o innych rzeczach, nie tylko o futbolu.
Do drużyny przybył także Cristian Rodriguez, co możesz o nim powiedzieć?
– Jestem zadowolony z jego przyjścia, to mój przyjaciel. Znamy się od 6 lat. Ponadto dużo wniesie do naszego zespołu, gdyż to świetny zawodnik i wspaniały człowiek.
Jakie Atletico zobaczymy w tym sezonie?
– Podobne do tego z drugiej części poprzedniego sezonu z Cholo. Wszyscy wiemy, że z początku nie szło nam dobrze, musieliśmy bardzo się starać aby zdobyć miejsce gwarantujące udział w Lidze Mistrzów. Byliśmy bardzo blisko, niestety nie udało nam się. Nadchodzący sezon rozpoczniemy ambitnie, by szybko zdobywać punkty i osiągnąć nasz cel.
Początek sezonu nie ułożył się wam szczególnie skomplikowanie, jest szansa na podłączenie się do walki o najwyższe miejsca?
– Oczywiście. Idealnie byłoby, aby rozegrać regularny sezon i ciągle być na miejscach gwarantujących Ligę Mistrzów. Wiemy, że konkurencja w lidze jest bardzo duża, ale najważniejsze jest to, by dobrze zacząć sezon. Wygrane mecze w pierwszych kolejkach dadzą nam więcej swobody.
Czy tytułem tego sezonu może być Liga Mistrzów albo życie?
– To jest dokładnie to czego oczekujemy, takie są aspiracje klubu. Zrobimy wszystko by dostać się do tych rozgrywek, to największy cel.
Za niecały miesiąc zagrasz o Superpuchar Europy. Wyobrażałeś sobie, że w Atletico będziesz walczyć o to trofeum?
– Superpuchar jest największym celem w najbliższym czasie, bo to ważny tytuł dający prestiż w Europie, zaszczytem byłoby go zdobyć.
Myślisz, że będziesz grał z Adrianem i Falcao w przyszłym sezonie?
– Nie wiem. Pełno jest spekulacji o ich przyszłości, ale na razie są tutaj i mam nadzieję, że tak zostanie.
Brakuje wam Diego na boisku?
– Zawsze odczuwa się brak takiego zawodnika. Rozegrał spektakularny sezon, dlatego ludzie tak go kochają. Dawał nam dużo jakości w grze, ale bez nie też jesteśmy w stanie walczyć i zdobywać tytuły.
Mecz bez gola w końcówce, meczem straconym - Atletico Madryt zatrzymuje Real na Metropolitano Stadium!…
W niedzielę, 29 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie zmierzą…
W dniu 29 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio Cívitas Metropolitano w Madrycie…
Atletico Madryt w samej końcówce zapewnia sobie zwycięstwo nad Celtą Vigo, w meczu siódmej kolejki…
Mecz Celta Vigo vs. Atletico Madryt, zaplanowany na 26 września 2024 roku o godzinie 21:00,…
W czwartek, 26 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na Estadio de Balaídos w Vigo…
Zobacz komentarze
Niestety ale patrząc na to co robi ATM na rynku transferowym nie wróże im niczego dobrego w tym sezonie (no chyba, że Diego przyjdzie). Porównując np. do transferów Valencii, to Atletico zatrudnia samych przeciętniaków.
Drogi Diego Godinie... Gdybym był Jose Luisem Caminero, już dawno puściłbym Cię w pizdu do Chel$ea za te 11 czy nawet 8 melonów, choć pewności nie mam czy nawet tyle jesteś wart... za te Twoje pamiętne babole w końcówkach, które zapewniły nam brak awansu do CL. Superpuchar Europy też nam spierdolisz?
Pozostaje czekać na oficjalną wiadomość
O to nieźle ;) Ale nie liczmy na transfery za tą kasę, bo jest dług i trzeba go spłacić. Idealny czas na pokazanie się wychowanków, i liczę że co najmniej jeden z nich na stałe zakotwiczy się w pierwszym zespole.
Rzadko kiedy jest okazja pochwalić Gila, ale jak już jest to chwalmy.
Jak donosi AS okazało się, że Salvio ostatecznie odszedł nie za 8 a za 11 mln, przy czym jest to kwota zaplacona za 80% jego praw - 20 % Benfica posiadała już po wypozyczeniu za 2.5 mln.
Tak więc łączna kwota transferu to 13.5 mln. Not bad at all!
Adios Salvio!
@mpoesp
Tylko na papierze a w praniu to połowa z tego to będą niewypały. My wiele nie ryzykujemy a możemy wiele zyskać patrz przykład Adrian.
Jak bez jaj? Przecież Cebula to zawodnik o klasę lepszy od Guardado. Didac Vila? W Espanyolu przyzwoity, w Milanie nie grał nic, a na jego pozycji mamy zawodnika z top3 ligi. A teraz weźmy takiego Gago i Emre. Fernando jest szklany i już nigdy nie wróci do dawnej dyspozycji (albo wróci, ale potencjału jaki miał - nie osiągnie), my ściągamy natomiast za darmo niezłego Emre, jednego z liderów reprezentacji Turcji. Cata Diaz to natomiast zawodnik rezerwowy. Joao Pereira - ok, dobry transfer, lecz Atletico ma dwóch prawych obrońców, gdzie jeden jest lepszy (Juanfran), a drugi na podobnym poziomie (Silvio, do czasu kontuzji był nad Pereirą w kadrze). Także nie narzekajmy, kadrowo na pewno nie tracimy do Valencii, ja uważam, że jesteśmy lepsi, a jeszcze mocno liczę na Diego.
Chociażby Joao Pereira, który rozegrał świetne mistrzostwa na boiskach Polski i Ukrainy, Guardado, Gago. Do tego Didac jest juz prawie piłkarzem Valencii oraz od dłuższego czasu Valencia rozmawia z PSG o transferze Gameiro.
A ATM w tym czasie: Cristian Rodriguez, Emre, Cata Diaz itd.
No bez jaj...
A kogo niby takiego świetnego ściągnęła Valencia w tym oknie?