Garść plotek z ostatnich dni

Mimo, iż jesteśmy ponad dwa miesiące od zakończenia letniego okna transferowego oraz tyle samo przed rozpoczęciem zimowego mercado, angielskie media nie próżnują i z dnia na dzień publikują na łamach swoich gazet, serwisów coraz to nowsze informacje transferowe. Większość z nich dotyczy napastnika Atletico Madryt – Radamela Falcao, którym od ponad roku interesuje się londyńska Chelsea.

Kilka tygodni wcześniej pojawiła się informacja, że właściciel popularnych The Blues – Roman Abramowicz jest skłonny wyłożyć sporą sumę za kolumbijskiego zawodnika. Jednak w ostatnich dniach niemal wszystkie angielskie media oraz kilka hiszpańskich serwisów piłkarskich podało informacje, że rosyjski miliarder może zrezygnować z transferu El Tigre na rzecz pozyskania Loica Remy z Marsylii oraz Jacksona Martineza z FC Porto. Według wyceny kupno tych dwóch napastników wyszłoby nawet taniej niż ściągnięcie na Stamford Bridge samego Falcao.

Z drugiej strony tygodnik sportowy Daily Star donosi, że już w styczniu ma dojść do wymiany na linii Chelsea-Atletico. Według angielskiego brukowca Chelsea chcąc znacznie obniżyć koszt transferu Radamela Falcao jest gotowa dołożyć do transakcji Fernando Torresa – wychowanka Los Colchoneros. Hiszpański napastnik z pewnością z wielką chęcią wróciłby na Vicente Calderon, jednak powrót do ukochanego klubu w taki sposób na obecną chwilę chyba nie jest możliwy.

Ten sam serwis podał informacje, że Atletico Madryt obserwuje poczynania Javiera Hernandeza z Manchesteru United. Meksykanin jest uznawany jako następca El Tigre w linii ataku ekipy prowadzonej przez Diego Simeone.

Inną ciekawą wiadomość na łamach swojej witryny internetowej opublikowali redaktorzy soccernews.com, według których nad Manzanares miałby przybyć Emanuel Adebayor z Tottenhamu Hotspur. Napastnik rodem z Togo zasilił barwy popularnych Kogutów przed rozpoczęciem tego sezonu za kwotę 5 milionów euro z Manchesteru City, jednak pomimo dobrych meczów w zeszłorocznych rozgrywkach nie może zdobyć zaufania Andre Villasa-Boasa.